Don Davis

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Don Davis

#181 Post autor: Wawrzyniec » sob cze 12, 2021 13:26 pm

Mam pierwszy deluxe z autografem, nie trzymam tylko z sentymentu. Lubię tę muzykę kompletnie. Choć wiadomo Revolutions to moja ulubiona muzyczna część.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 942
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Don Davis

#182 Post autor: dougan » sob cze 12, 2021 13:44 pm

Ciekawych rzeczy się tu dowiadujemy dzisiaj :)
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Don Davis

#183 Post autor: Adam » ndz cze 13, 2021 00:39 am

Matrix to u mnie największy i najlepszy przykład na to, że są dla mnie kompletnie niestrawne soundtracki uznane za dzieła, których ja słuchać nie mogę. Nie jestem w stanie przesłuchać tego albumu do końca, nigdy. Nie moja stylistyka, męczę się. Miałem wiele prób, liczyłem że Live na FMF coś zmieni - nie, pogorszył tylko, bo uważam go do dziś za najgorszy Live w historii FMF.

Podobnie mam z dużą częścią dyskografii Goldenthala i Elfmana i prawie całą Beltrami’ego - ale Matrix jednak wygrywa bo zdecydowanie najbardziej kultowy tytuł z tej długiej listy. Także jak to powiedziała ostatnio posłanka PISu - „nie popieram, ale rozumiem”.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1036
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Don Davis

#184 Post autor: MichalP » ndz cze 13, 2021 18:58 pm

Mnie sporo czasu zajelo, zeby sie przekonac do Matrixa. Z pierwszego filmu pamietalem doslownie kilka rzeczy tylko - glownie muze z poczatku filmu i finalu. A ze Varese wydalo taki a nie inny OST to zlalem ta muzyke dokumentnie. Tak samo zignorowalem muze z drugiej czesci - w mojej glowie bylo - jakies piosenki, jakies techno, a uj z tym. Wrocilem do niej dopiero przy okazji OSTu z trzeciej czesci i czym dluzej go sluchalem tym bardziej mi sie podobal (fakt, ze trzecia czesc na OST byla najbardziej sluchalna w takim bardziej klasycznym znaczeniu). Jak Lala wydala rozszerzona druga czesc, jeszcze wtedy do konca nie bylem przekonany, ale jak wypuscili trzecia to sie pokusilem na autograf i promo na druga i w ten sposob zgarnalem obydwa rozszerzenia.

Matrix (chociaz moze w sumie troche bardziej rozrywkowy) dla mnie siedzi w tej samej grupie co Die Hardy Kamena. Normalnie sie tego sluchac nie da :D , ale jak mam faze to potrafie wciagnac wszystkie 3 Die Hardy pod rzad. To samo z Matrixem - cos jest dla mnie w tej muzie magnetycznego - sposob jak wspolgraja ze soba instrumenty, klimat, epickosc, ale w takim mniej klasycznym stylu. Zauwazylem, ze czym bardziej Davis gra tam klasyczniej i zaczyna brzmiec jak Horner (w koncu byl jego orkietratorem) tym mniej to mnie interesuje. Bardziej go wole jako takiego eksperymentatora, kiedy bawi sie instrumentarium.

Nigdy przed, ani nigdy po zaden inny Davis mnie juz nie podszedl. Tak samo zreszta z Kamenem. Jego Leathal Weapon i Die Hard to wyjatki, reszta jego sensacyjnej tworczosci w ogole mi nie podeszla. Goldenthala za to lubie i cenie i zaluje, ze przegapilem jego kilka mnie znanych prac, ktore teraz sa juz tylko czarnymi krukami - ale Alien 3, Interview with Vampire, Michael Collins, Batman i Final Fantasy to pozycje obowiazkowe.

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 942
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Don Davis

#185 Post autor: dougan » pn paź 11, 2021 01:07 am

Beyond thrilled to be heading to the studio this month to record Don Davis’ orchestral work 𝐂𝐫𝐢𝐭𝐢𝐜𝐚𝐥 𝐌𝐚𝐬𝐬 (2000) with @FilharmonieBrno under Dennis Russell Davies. This is an unknown, unpremiered work written immediately after his work on the original Matrix (1999).
https://twitter.com/SupertrainMusic/sta ... 7168826371
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 942
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Don Davis

#186 Post autor: dougan » sob gru 04, 2021 21:50 pm

Jedna z (bodaj nigdy niewydanych) prac koncertowych Davisa od 17 grudnia na iTunes. Duet fortepianowy.

https://music.apple.com/us/album/don-da ... 1593904459
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Don Davis

#187 Post autor: Adam » pn gru 06, 2021 10:40 am

tytuł płyty rozumiem określa jakość wrażeń odsłuchowych 8) :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 942
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Don Davis

#188 Post autor: dougan » śr gru 08, 2021 14:17 pm

https://twitter.com/SupertrainMusic/sta ... 5500815365
Don Davis might not be scoring the new Matrix film, but I heard the first rough mix of his concert work CRITICAL MASS today and all I can say if that if you like his Matrix scores, you’re going to like this. Release date is 4 February 2022, the composer’s 65th birthday.
Critical Mass 4 lutego. Z tego co czytałem na stronce pod kątem instrumentalizacji to już większy kaliber na orkiestrę.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 942
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Don Davis

#189 Post autor: dougan » czw gru 16, 2021 15:33 pm

Nagranie wywiadu z Davisem o Matrixie z 2019 dla The Hollywood Reporter. W samym artykule wykorzystano tylko kilka cytatów, poniżej ponad godzinna całość i jeszcze więcej mięska:

http://goseetalk.com/interview-don-davi ... he-matrix/
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1036
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Don Davis

#190 Post autor: MichalP » czw gru 16, 2021 19:12 pm

Slucham sobie tego nowego rozszerzonego Matrixa od Varese i bardzo pozytywne zaskoczenie. Trochę bardziej kameralnie i organicznie. Ekektronika jest i owszem ale nie ma techno. I dosłownie poza kilkoma momentami jest calkiem melodyjnie i rytmicznie.

SACD z 5.1 daje bardzo pozytywne wrażenie. Perkusja laduje w centralnym kanale chyba ze podbita jest elektroniką bo ta rozbita jest na wszystkie 5 kanalow. A i orkiestra ma swoje momenty gdzie ladnie wykorzystuje dodatkowe kanaly. Nie dzieje się to non stop ale tym bardziej potęguje wrażenie przestrzenności.

Nie wiem jak bylo, bo nie sluchalem nigdy wcześniej, ale mix ma dobrą dynamikę. Także za bardzo nie nadaje się to do sluchania w samochodzie :lol:.

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 942
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Don Davis

#191 Post autor: dougan » sob gru 18, 2021 00:05 am

Fragment "Critical Mass". Oj, czekanko.

https://twitter.com/SupertrainMusic/sta ... 3666418695

Podsumowując premiery:
"Pain" (1998) - 17 grudnia, duet fortepianowy, już wyszło
"Wandering" (2002) - 7 stycznia, kwartet smyczkowy
"Afterimages" (1994) - 21 stycznia, duet skrzypce-fortepian
"Critical Mass" (2000) - 4 lutego, orkiestra
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

ODPOWIEDZ