Amerykańsko-kanadyjski muzyk jazzowy, ostatnimi czasy coraz częściej zajmujący się soundtrackami. Do tej pory najbardziej znany z filmu Hereditary, serialu The First i gry Red Dead Redemption 2. Jego najnowszy score powstał do filmu Color Out of Space, jakieś kolejne psychodeliczne dziwactwo z
Nicolasem Cagem tym razem na podstawie Lovecrafta.
1. West of Arkham (3:53)
2. The Gardners (4:02)
3. Contact (4:57)
4. Drawing the Lightning (1:24)
5. Dinner’s Ready (1:14)
6. Taken (7:41)
7. Peaches! (1:19)
8. Stranded (1:46)
9. Alpacalypse (2:22)
10. City Hall (1:12)
11. It Burns (3:24)
12. The Color (4:36)
13. Reservoir (7:39)
Re: Colin Stetson
: sob sty 25, 2020 17:48 pm
autor: Ghostek
Nieźle poryty score. Sporo eksperymentatorstwa, ale jest i klimat.
Ciekawe jestem filmu. Chyba go dzisiaj łyknę po powrocie do domu
Re: Colin Stetson
: pn lut 24, 2020 10:18 am
autor: Mystery
Film ok, miejscami trochę walił amatorszczyzną, ale klimat nawet konkretny, trochę taki prequel Anihilacji Niestety muza wchodzi ciężko nawet po filmie, ostatni "Reservoir" z motywem przewodnim wystarcza za całość.
Od wczoraj dostępny jest score Colina do serialu National Geographic "Barkskins". Przesłuchałem kilka utworów i klimacik jest
1. Forest Fire (2:53)
2. Company Man (3:15)
3. The Tree (1:41)
4. Renardette (2:10)
5. True Warrior (3:37)
6. English Scum (2:01)
7. Lie Down (2:08)
8. The Company Way (3:31)
9. Marth Burns (1:47)
10. Father Clape (4:24)
11. A Proposal (2:11)
12. Aftermath (1:04)
13. With Death Upon You (1:12)
14. First and Last Meals (3:12)
15. The Letter (1:21)
16. Retrieving the Dead (1:57)
17. Punishment (1:39)
18. Alive (2:04)
19. Awake You Sleepy Hearts – Colin Stetson & David Thewlis (2:02)
Czas: 44:17
Re: Colin Stetson
: czw cze 11, 2020 14:56 pm
autor: Wawrzyniec
Ale czy jest coś więcej poza klimatem, oto jest pytanie
Re: Colin Stetson
: czw cze 11, 2020 18:40 pm
autor: Mystery
Ja się wymęczyłem, coś tam klimatycznego było, ale już nie pamiętam co.
Ale czy jest coś więcej poza klimatem, oto jest pytanie
No właśnie wyszło na to że nie. Z początku się zaintrygowałem tym soundtrackiem ale po 5 utworze jakoś wszystko wpadało już w jedno kopyto i zaczęło nudzić. Pomimo klimatu to niestety nic więcej tam nie znalazłem. Strasznie się zawiodłem. Zaskakujący brak pomysłu na ten score. Niby jest klimat i słychać że mogłoby to być ciekawe ale co z tego jak jest nudno, ciężko i do tego nawalone warstwami dźwięku tak że wychodzi z tego muzyczna papka. Szkoda bo myślałem że będzie chociaż odrobinę jak "The First" ale jednak nie.
Re: Colin Stetson
: wt paź 06, 2020 15:21 pm
autor: narkoman
Wczoraj byłem na "25 lat niewinności" czyli filmie o sprawie Komendy. To co mnie dosłownie zbiło z tropu jest fakt że Colin wraz z Sarah Neufeld zrobili muzykę do tego filmu. Niespotykane czemu zagraniczny kompozytor a nie polski no ale kto zabroni. Na początku ciężko mi było w to uwierzyć, ale jak w końcu usłyszałem muzykę w filmie to byłem na 100% że to jednak był Colin. Jego saksofon nie do podrobienia. Szczególnie jeśli zna się jego "The First" jednakże ciężko mi powiedzieć coś więcej na temat muzyki. W filmie fajnie się sprawdza ale przydałoby się wydanie a na to chyba nie ma co liczyć. Chyba że się sami na coś takiego porwą.
1. The Sea at Night (1:03)
2. Never Letting Go (2:03)
3. This New Life (3:20)
4. The Tunnel (1:03)
5. The Freezer (1:18)
6. Menace Ashore (1:51)
7. Dreadful Flight (0:59)
8. Killing the Captain (3:07)
9. Hunting (0:40)
10. Dead in the Water (0:44)
11. All the Stars in the Sky (1:37)
12. First Kill (1:21)
13. Precious Reunion (1:24)
14. To Glimpse the Portal (1:00)
15. There Is a War Going On (2:16)
16. Back From Battle (1:06)
17. To Go Home (4:19)
18. Goodbyes (1:17)
19. Return to the Sea (4:25)
20. The Storm (3:39)
21. On Your Way Back (2:45)
22. The Beach (2:03)
23. Mayday Song – Caroline Shaw (3:08)
Nie wiem jak reszta, ale ten kawałek jest klimatyczny.
Re: Colin Stetson
: sob lis 13, 2021 23:05 pm
autor: swordfish
W filmie elektronika się sprawdza. Właśnie świeżo po projekcji festiwalowej siegnęłem po album i jest nieźle. Nie ma warsztatu samochodowego - można słuchać. Na koniec fajny utwór "Mayday Song", ale chyba już nie autorstwa Colina.
Niestety muza wchodzi ciężko nawet po filmie, ostatni "Reservoir" z motywem przewodnim wystarcza za całość.
Z początku się zaintrygowałem tym soundtrackiem ale po 5 utworze jakoś wszystko wpadało już w jedno kopyto i zaczęło nudzić. Pomimo klimatu to niestety nic więcej tam nie znalazłem. Strasznie się zawiodłem. Zaskakujący brak pomysłu na ten score. Niby jest klimat i słychać że mogłoby to być ciekawe ale co z tego jak jest nudno, ciężko i do tego nawalone warstwami dźwięku tak że wychodzi z tego muzyczna papka. Szkoda bo myślałem że będzie chociaż odrobinę jak "The First" ale jednak nie.
