1. The Lost City of D (2:32)
2. Pinot Grigio on Ice (1:39)
3. Book Tour (1:35)
4. The Only Clue (2:07)
5. You’re Safe Now (1:55)
6. The Island (1:02)
7. Ruins Revealed (1:21)
8. People Eat Cake (1:47)
9. Gotta Go Up (2:25)
10. Highly Trained & Very Dangerous (1:47)
11. Contoured Scenery (2:24)
12. Hands out, Butt to Butt (1:16)
13. Alan Gets a Moped (1:44)
14. Hammock Extraction (1:16)
15. Set Your World on Fire (2:49)
16. It’s Not a Metaphor (1:25)
17. Watch Your Step (4:01)
18. The Tomb (3:36)
19. Fairfax Escapes (2:00)
20. Dulcius Ex Asperis (2:16)
21. Got Your Back (2:53)
22. A New Adventure Beginning (3:22)
23. The Final Countdown (1:13)
24. Danza De Dos (2:28)
25. Bolerito De La Isla (1:33)
26. Lagrimas Sin Fin (feat. Cecilia Noel) (2:23)
27. Stage Mishap (Bonus Track) (0:44)
28. Book Trailer (Bonus Track) (1:41)
25.03 elektronicznie, CD Lala 29.03.
Re: Pinar Toprak
: czw mar 24, 2022 18:01 pm
autor: Adam
Film ma zaskakująco dobre recki, No ale trailer już robił robotę
Re: Pinar Toprak
: pt mar 25, 2022 10:20 am
autor: Ghostek
Muza jak to w komediowej przygodówce - trochę się dzieje, ale brakuje tu jakiegoś wyrazu. Temat taki se, a cały album raczej nie pozostawia po sobie wielu wspomnień.
Praktyczna informacja - można słuchać do utworu 22, bo reszta to covery, jakieś quasi-źródłowe kawałki i bonusy.
Muza jak to w komediowej przygodówce - trochę się dzieje, ale brakuje tu jakiegoś wyrazu. Temat taki se, a cały album raczej nie pozostawia po sobie wielu wspomnień.
Praktyczna informacja - można słuchać do utworu 22, bo reszta to covery, jakieś quasi-źródłowe kawałki i bonusy.
Praktyczną informacją wynikającą z Twojego postu jest to, żeby w ogóle nie zabierać się za ten soundtrack.
Re: Pinar Toprak
: pt mar 25, 2022 21:34 pm
autor: Adam
Toprak będzie dyrygować nowym aranżem No Time To Die na występie Eilish na żywo na Oscarach Nie wiadomo czy ona zrobiła aranz bo nie może się wypowiadać do gali.
Z artykułu Burlingame’a w Variety wynika, że tylko ten kawałek będzie dyrygować (nie całością Oscarów).
Re: Pinar Toprak
: sob mar 26, 2022 21:17 pm
autor: Adam
Gdyby mi ktoś jeszcze pół roku temu powiedział, że w obecnych czasach w kinie w odstępie miesiąca zobaczę dwie dobre przygodówki zrobione w starym stylu - Uncharted i Lost City - to bym nie uwierzył .
Bardzo fajne kino, przednia zabawa, świetna chemia i humor między Sandrą i Tatumem. Score Pinar bdb, głośno i wyraźnie, orkiestrowy w starym stylu, jest go dużo i pasuje. Albumu nie słuchałem ale nadrobię.
Uncharted - więcej akcji, bardziej rozbudowana scenografia, mniej humoru, dobry temat, słaby score.
Lost City - mniej akcji, uboższa scenografia (większość filmu dzieje się w dżungli), bardzo dużo humoru, lepsze aktorstwo, lepsza chemia, znacznie lepszy score.
Re: Pinar Toprak
: ndz mar 27, 2022 10:53 am
autor: Adam
Album całkiem spoko, myślę że to najlepszy score Pinar jak do tej pory. No i fajne jej covery na końcu. Europe przerobiła z pazurem.
Re: Pinar Toprak
: wt mar 29, 2022 12:00 pm
autor: Mystery
Średniawka, ale przyjemna, były momenty gdzie pomyślałem, że właśnie tak powinien brzmieć Uncharted i ten score wydał mi się ciekawszy od pracy Ramina, choć jeśli chodzi o Pinar to Kapitanka nieznacznie jednak górą.
Re: Pinar Toprak
: wt mar 29, 2022 14:17 pm
autor: Wawrzyniec
Zabrakło Giacchino przy additionalach.
Re: Pinar Toprak
: pt sie 19, 2022 09:57 am
autor: Mystery
Pinar skomponowała temat do "Thursday Night Football" na Video Prime.
Jeden z lepszych jak dotąd scorów Toprak, bardziej mi się podobało od The Lost City. Bez fajerwerków, ale to solidne symfoniczne fantasy, a tu mój ulubiony track z filmu i soundtracka, pod koniec nawet daje po emocjach
No ładne to to. Zgoda że jedna z lepszych prac Toprakowej.
Szkoda tylko że do tak nijakiego filmu. Głupiutkie kino familijne na jedno obejrzenie.
Re: Pinar Toprak
: ndz lis 20, 2022 08:52 am
autor: Mystery
Sama opowieść miała potencjał, ale zaprzepaszczono ją wymuszonym humorem, głupotkami, kiepskim CGI, a nawet (poza ojcem) średnio dobranymi aktorami, zamiast oczarowywać, mimo starań, bardziej nużyła i czułem się trochę jak główna bohaterka, co jakiś czas chciało mi się już uderzyć w kimono