Strona 3 z 9

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 05, 2019 16:13 pm
autor: Ghostek
Sony Classical, od dziś.
Na Amazonie jest opcja zamawiania CD więc zobaczymy czy faktycznie i czy będzie tłoczone. Jeżeli tak, to zgarniam, bo...

Obrazek

1 Argenté 4:39
2 Rêve 3:51
3 Envol 3:30
4 Coeur 5:15
5 Nuit Tombante 3:48
6 Spectre 3:11
7 Aurore 3:54
8 Ciel 4:01
9 Ondes 4:02
Total Runtime: 36:11

Całkiem miłe granie grasujące gdzieś pomiędzy delikatnym ambientem, melancholijnymi smyczkami oraz fortepianową liryką. Nie powala na kolana, czasami wręcz przybija smutną wymową, ale klimat to to ma. Do nocnego słuchania jak znalazł.

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 19, 2019 16:17 pm
autor: Wawrzyniec
Czyli poza Tomkiem Goską, tylko ja słuchałem tego albumu solowego Roba Simonsena? :( Trochę szkoda, gdyż choć wiadomo nie ma w tym retro-synthów to jest to naprawdę bardzo ładna, rzekłbym kontemplacyjna muzyka. Jak się człowiek w nią w gryzie, to płynie z nią noszony na falach uspokajającego brzmienia.

Proszę jakie ładne z lekkim mruczącym trochę jak Vangelis chórkiem:

youtu.be/MdQSYRGnlog

Czy też mój ulubiony utwór na albumie "Ciel":

youtu.be/LjbNTO2r6Qg

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 19, 2019 16:46 pm
autor: Mystery
Ciel to również i mój ulubiony kawałek. Praca zaskakująco fortepianowa, krótka i konkretna przez co słuchało się przyjemnie, choć jakiegoś większego wrażenia nie zrobiła.

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 19, 2019 18:33 pm
autor: Kaonashi
Tak, to bardziej album fortepianowy niż elektroniczny. Elektronika to tu głównie służy za robienie klimatyczny smug. Całość natomiast przyjemna, relaksująca, wyciszona, miejscami całkiem melodyjna, ale też raczej niczego szczególnego tu nie znalazłem. 3,5, ale na pewno nie więcej.

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 19, 2019 22:20 pm
autor: DanielosVK
A ja bym dał czwóreczkę. Kawał ślicznej, kontemplacyjnej muzyki, wręcz idealnie stworzonej na wieczorowe refleksje. Nie przełamuje to żadnych schematów, ale i nie taki był chyba cel albumu. Mnie to się jawi jako intymna, muzyczna refleksja - każdy kawałek to swego rodzaju impresja na jakiś temat i ta muzyka na swój sposób sobie płynie z głośników, tak jak i kompozytor pewnie płynął komponując te utwory. Z pewnością dobra pozycja w swojej własnej kategorii - ja osobiście najbardziej lubię Coeur, Aurore (śliczne!) oraz Ondes. :)

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 26, 2019 13:27 pm
autor: Adam
Question takie, że to Sony i tylko w USA, więc może to być CD-R..

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 26, 2019 14:14 pm
autor: Ghostek
Jest szansa że nie CDR, bo z tego co widzę, scory tego labela mają podpis "This product is manufactured on demand when ordered from Amazon.com". Reveries tego nie ma.

Re: Rob Simonsen

: czw wrz 26, 2019 20:33 pm
autor: Adam
Aha bym zapomniał - opinia :P Album za monotonny ale posłuchać dla nastroju można i nawet wchodzi. Bardziej od monotonności, i co uważam za największy minus, wkurza mnie mix a szczególnie tło, które brzmi jak z zajechanej winylowej płyty - tam szumi wszystko no.. :?

Re: Rob Simonsen

: czw lis 07, 2019 21:37 pm
autor: Ghostek
Adam pisze:
czw wrz 26, 2019 13:27 pm
Question takie, że to Sony i tylko w USA, więc może to być CD-R..
Wydanie tłoczone w jewelu, choć ubogie jeżeli chodzi o książeczkę.
Wiem, bo właśnie dzisiaj dostałem.

Re: Rob Simonsen

: śr lis 13, 2019 00:30 am
autor: Wawrzyniec
Gratuluję, pochwalam i zazdroszczę!

Re: Rob Simonsen

: czw lut 27, 2020 20:49 pm
autor: Mystery
Obrazek

1. The Way Back Main Title (2:43)
2. The Past (2:14)
3. Spiral (2:53)
4. Jack (2:54)
5. Training (3:19)
6. Everyday (1:57)
7. Looking Up (2:34)
8. Taking the Court (2:04)
9. Brandon (1:56)
10. Turning Tides (1:45)
11. Miss You (1:20)
12. Leaving the Court (2:24)
13. Rematch, Pt. 1 (3:15)
14. Rematch, Pt. 2 (3:12)
15. Intolerable Reality (3:50)
16. Amends (2:40)
17. Finding the Way Back (4:44)
18. Coda (2:17)

Re: Rob Simonsen

: pt lut 28, 2020 10:13 am
autor: Ghostek
Takie tam nie nadwyrężające intelekt, plumkadełko. Do posłuchania wieczorową porą przed snem, bo raczej w głowie po odsłuchu nic nie zostanie.

Re: Rob Simonsen

: pt lut 28, 2020 11:03 am
autor: Mystery
No niestety, nie tym razem Rob, no ale widać taka tematyka filmu, początkujący trener koszykówki w szkole średniej, ale i alkoholik, który wszystko stracił i mamy tu bardziej podejście "Flight", niż "Hoosiers", szkoda, bo po dramacie sportowym oczekiwałem jednak większych wrażeń, choć ogólnie słucha się całkiem dobrze.

Re: Rob Simonsen

: pt mar 06, 2020 20:39 pm
autor: Mystery
Rob robi "Ghostbusters: Afterlife", nice.

Re: Rob Simonsen

: pt mar 06, 2020 21:32 pm
autor: Radzimir
Mystery pisze:
pt mar 06, 2020 20:39 pm
Rob robi "Ghostbusters: Afterlife", nice.
Z jednej strony zaskoczenie i szansa na napisanie bardzo fajnego score'u, którego ten film potrzebuje. Z drugiej kompozytor napisał muzę do dwóch ostatnich filmów Reitmana, więc ten angaż nie dziwi.