Rob Simonsen

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Rob Simonsen

#76 Post autor: Adam » sob lis 20, 2021 11:13 am

Nie bardzo rozumiem ekscytację, no ale ja nie trawię scoru Elmera, tak i ten mnie odrzucił.
Na film się wybiorę z bo trailer spoko.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rob Simonsen

#77 Post autor: Mystery » sob lis 20, 2021 13:12 pm

Brzmienie, styl i klimat, naprawdę dobra robota. Ale tak bez filmu, albumowo, słucha się już problemowo, długość i siermiężność daje się we znaki, no ale wszak to też film grozy, także sporo tu budowania napięcia i underscoru, który nie każdemu może przypaść do gustu. Niemniej jednak bycza porcja epickiego oldschoolowego grania z mocną akcją, jak dla mnie nawet bardziej w stylu Goldsmitha, niż Elmera, szkoda tylko, że Simonsen nie zaaranżował nigdzie piosenki, jak zrobił to ostatnio Shapiro, no i nie dodał też zbytnio czegoś od siebie i nie pokusił się o jakiś nowy temat - spore zdziwienie, że oryginalny temat jest, aż tak szeroko obecny.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#78 Post autor: Ghostek » sob lis 20, 2021 15:33 pm

Tak jak pisałem po wysłuchaniu dwóch tracków udostępnionych na początku - to praca dająca hołd ściechom z lat 80 i właśnie Goldsmitha tu najwięcej. A co do piosenki, to jest ona w oryginale na początku napisów końcowych. Po niej jest jeszcze jedna scena.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Rob Simonsen

#79 Post autor: Adam » sob lis 20, 2021 17:22 pm

Super film, wielkie zaskoczenie pozytywne, klimat jak z lat 80, tylko z efektami współczesnymi. Cudowny casting, pastisz oryginału, no i to zaskoczenie i nerdgasm na końcu. Aż ludzie w sali zrobili łłłłoooo. Muzyka szczególnie w drugiej połowie filmu robi niesamowitą robotę, nie wiedziałem że Rob tak umie w orkiestrę. Dawno nie było takiego dużego scoru w klimacie i brzmieniu tamtych lat. Płytowo jak pisałem cięzka przeprawa, ale muza w filmie przednio gra i głośno.
Ghostek pisze:
sob lis 20, 2021 15:33 pm
Po niej jest jeszcze jedna scena.
fuck, nie poczekałem - co tam jest ?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#80 Post autor: Ghostek » sob lis 20, 2021 17:40 pm

Adam pisze:
sob lis 20, 2021 17:22 pm
fuck, nie poczekałem - co tam jest ?
Spoiler:
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#81 Post autor: Wawrzyniec » wt lis 23, 2021 21:39 pm

Ciekawy wywiad o powstawaniu tej muzyki:
There were trace elements of Jerry Goldsmith's Gremlins in there, and I mean that as the highest compliment. Is it fair to say that your score is a celebration of the orchestral and electronic techniques from the period?
Simonsen "The ondes martenot is an early synthesiser if you can call it that. It's an electric musical instrument, one of the first of its kind. But there's a synth from the 80s called the Yamaha DX7. Goldsmith used that on Gremlins and Elmer Bernstein used it on Ghostbusters. You just hear it on every 1980s film score. So I bought one.

That was the only synth that we used. In fact, I pretty much used exclusively the patches that were in the original. Peter has been doing live Ghostbusters concerts, and he owns a DX7. We had a bit of fun with all of that. But there's Goldsmith and Williams and Horner and Silvestri. Those guys were the sound of my youth. So inspiring. This was my moment to give a nod to my upbringing."
https://composer.spitfireaudio.com/en/a ... BIFHUqVyuo
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 2837
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Rob Simonsen

#82 Post autor: swordfish » ndz gru 05, 2021 17:13 pm

Ghostek pisze:
sob lis 20, 2021 17:40 pm
Adam pisze:
sob lis 20, 2021 17:22 pm
fuck, nie poczekałem - co tam jest ?
Spoiler:
Na samym końcu po wszystkich napisach jest jeszcze jedna scena.
Spoiler:

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#83 Post autor: Ghostek » ndz gru 05, 2021 18:03 pm

Ot to to.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#84 Post autor: Wawrzyniec » pt gru 10, 2021 14:25 pm

Bardzo sympatyczny film. :) Oczywiście mógłbym narzekać, że trzeci akt, to powtórka z oryginalnych Pogromców duchów, ale skłamałbym, gdybym napisał, że w kinie nie bawiłem się dobrze. Przede wszystkim widać, że osoby odpowiedzialne za ten film znają materiał (ba wszak to syn twórcy oryginalnych Pogromców, który był też tutaj producentem). I to co mi się najbardziej podobało w przeciwieństwie do nieszczęsnych Pogromców 2016, tutaj to nie jest w pierwszej linii komedia. Ale tak jak być powinno to film z gatunku "mystery, adventure horror" z elementami komediowymi. Nowe postacie są sympatyczne i pod koniec twórcom udaje się co Disney' Star Wars nie udało się w końcówce The Force Awakens. Naprawdę przyjemnie spędzony czas i tak jest tutaj sporo nostalgii i fanservice'u, ale zrobionego z sercem.
Plus wiadomo muzyka Roba Simonsena świetna gra w filmie, gdzie wykorzystaniu motywów Bernsteina, od razu wiadomo z jaką franczyzną mamy do czynienia.
Polecam też wydanie soundtracka, które na szczęście ukazało się na CD. Ładnie wydany soundtrack z książeczką z notką o reżysera i ogólnie tak jak być powinno.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rob Simonsen

#85 Post autor: Mystery » śr sty 12, 2022 08:49 am

Rob w końcu się przedarł, po Ghostbusters zrobi muzę do nowego filmu sci-fi Shawna Levy'ego (Real Steel, Night at the Museum, Free Guy) z Reynoldsem i Ruffalo "The Adam Project". Premiera w marcu na Netflix.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#86 Post autor: Ghostek » śr sty 12, 2022 10:42 am

Pięknie!
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#87 Post autor: Wawrzyniec » wt sty 18, 2022 20:03 pm

Super im więcej Roba Simonsena w muzyce filmowej tym lepiej.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rob Simonsen

#88 Post autor: Mystery » czw sty 27, 2022 09:21 am

A będzie więcej, Aronofsky do swojego nowego filmu The Whale, bierze właśnie Roba. Premiera dramatu psychologicznego studia A24 zaplanowana jest na ten rok.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Rob Simonsen

#89 Post autor: Wawrzyniec » pt sty 28, 2022 12:03 pm

O proszę to już dwa ciekawe projekty dla Simonsena w tym roku. Może jednak ten 2022 coś przyniesie dobrego.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rob Simonsen

#90 Post autor: Mystery » czw lut 10, 2022 15:52 pm

Projekt Adam już 11 marca na Netflix. Wygląda ok, no i potencjał dla ścieżki też jest, także można czekać :wink:


youtu.be/Uulv3BmfIUc

ODPOWIEDZ