Bardzo podoba mi się taki pomysł. Chętnie przesłuchałbym wszystkie, może kiedyś jednak dane nam będzie z nimi zapoznać.Michał Turkowski pisze: ↑pt lip 06, 2018 16:12 pmNajciekawszym jest fakt iż Trevor opracował 35 koncertowych suit jego muzyki z różnych filmów - każda z suit nich będzie mieć od 13 do 15 minut.
After this movie with my son, I’ve got some big projects I need to do. First project is that I’ve got about 35 orchestral suites I just completed about various movies I composed the music for: Sea of Love, Cliffhanger, and more… 35 big suites and they all run for about 13-15 minutes. That’s a lot of music which can be played in the concert halls, because I think in the future people will want to hear the music without the images (or maybe some images), but in a different way, detached from the movie, getting to hear what you don’t hear under the dialogues. I think the way I write it’s not repetitive, so I’m very keen to finish that as a big project.
Trevor Jones
Re: Trevor Jones
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Trevor Jones
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Trevor Jones
Nie znasz tego?
Wieki temu polski internet obśmiewał te nieudolne covery
Wieki temu polski internet obśmiewał te nieudolne covery
Re: Trevor Jones
Chyba muszę tego posłuchać.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Trevor Jones
Ja znam tylko stąd
http://muzykafilmowa.pl/recenzja,669,la ... (mtj).html
http://muzykafilmowa.pl/recenzja,669,la ... (mtj).html
Re: Trevor Jones
Kurde, coś kojarzę tę reckę.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Trevor Jones
Ja tego w ogóle nie kojarzę. Co zostało jeszcze stworzone?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Trevor Jones
Ciemny kryształ: https://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2906
____________________
youtu.be/iNOa50Lsge8
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Trevor Jones
GENIUSZ!!!
To teraz trzeba jeszcze z klasyków Jonesa "The Mighty" zrecenzować.
To teraz trzeba jeszcze z klasyków Jonesa "The Mighty" zrecenzować.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Trevor Jones
Dzisiaj 71 urodziny obchodzi niezastąpiony Trevor Jones i z tej okazji słucham własnie soundtracku do "Loch Ness" i na pewno dalsze czekają jak "Merlin" "The Mighty" i inne wspaniałości.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Trevor Jones
Patrzcie, kto powstał z martwych. Score wychodzi 27 sierpnia, ale już na Amazonie można zamówić pre-order.
1. To Tokyo Opening (2:55)
2. Hiding in a Village (3:11)
3. Lost in her Thoughts (2:48)
4. Subconsciously Drawn (4:12)
5. Exploration of the Mind (3:16)
6. Allegory of the Cave (4:10)
7. Desire to Wake (4:11)
8. Coming To Tokyo (4:42)
9. Someone Scarier (5:05)
10. To Tokyo Closing (4:17)
youtu.be/tzTOnTgY7fg
Re: Trevor Jones
jakaś moda nastała na odkopywanie emerytów po 15 latach nic nie robienia ?
pewnie znów będzie jak ostatnio z Edelmanem w Backdrafcie 2 - jeden syntezator
pewnie znów będzie jak ostatnio z Edelmanem w Backdrafcie 2 - jeden syntezator
#FUCKVINYL
Re: Trevor Jones
No ale jednak co by nie powiedzieć Edelman to nie ten kaliber co Jones. A ten film to totalna nisza, z tego co widzę. Premiera odbyła się 3 lata temu a na IMDB do dzisiaj uzbierało się 58 głosów. Ale angaż raczej nieprzypadkowy - pan reżyser dziwnym trafem ma tak samo na nazwisko i południowoafrykańskie obywatelstwo.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Trevor Jones
Na odwrót Edelman ma znacznie więcej na koncie znanych tytułów filmowych, a na dodatek ma oprócz tego szanowany długoletni dorobek muzyczny poza muzyką filmową.
#FUCKVINYL
Re: Trevor Jones
W filmówce prace Jonesa cieszą się znacznie większą estymą niż Edelmana, znanego głównie z tego, że parę razy wyszedł mu jakiś temat - to miałem na myśli. Stąd też i takowy powrót do branży (pewnie jednorazowy) wzbudza we mnie większe zainteresowanie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.