Nicholas Britell

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58146
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nicholas Britell

#31 Post autor: Adam » wt gru 11, 2018 23:02 pm

Britell mi odpisał że będzie Vice na CD <3 pracują nad bookletrm właśnie! Czyli pierwszy Britelek trafi na półeczkę 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33729
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Nicholas Britell

#32 Post autor: Wawrzyniec » śr gru 12, 2018 00:02 am

To miło, że Ci odpisał po tych wszystkich niemiłych rzeczach, jakie o nim opisałeś. :cry: Ale dobrze, że ten jednak soundtrack pozwolił jednak zmienić Twoje nastawienie, do tego naprawdę dobrze rokującego kompozytora z młodego pokolenia.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58146
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nicholas Britell

#33 Post autor: Adam » śr gru 12, 2018 00:18 am

Wtf ? Jedna płyta nadająca się do kupna za wiele nie zmienia.. Jak będzie z 5 to wtedy będzie można mówić o zmianie nastawienia :P na razie gość cały czas niemiłosiernie plumka, co nie znaczy że tej jednej nie można kupić.. Masz dziwne podejście do twórców. Albo kochasz za wszystko jak matka dziecko z downem, albo nie kochasz i nie kupujesz nic. Dla mnie taki czarno biały podział to mindfuck...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58146
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nicholas Britell

#34 Post autor: Adam » sob sty 12, 2019 12:28 pm

Mystery pisze:
czw gru 06, 2018 16:47 pm
Obrazek

1 The Lineman - Prelude And Development 0:02:10
2 He Saw An Opportunity - Counterpoint In C Minor 0:02:20
3 Vice - Main Title Piano Suite 0:01:52
4 Master Of The Switchblade 0:01:56
5 Flipping Cards 0:01:23
6 B-Flat Prelude 0:01:13
7 The Lineman In E-Flat Minor 0:01:49
8 Taking Over The Damn Place 0:03:26
9 Scalia 0:00:20
10 James Earl Carter Jr. 0:01:14
11 The Wyoming Campaign 0:03:24
12 The Other Half Fears Us 0:02:08
13 Dick's Heart Is Healthier Than Ever 0:01:52
14 He Wants To Impress His Father 0:02:00
15 My Friend, My Running Mate 0:00:54
16 The Washington Game Board 0:02:42
17 The Many Offices Of The VP 0:01:56
18 The War In Afghanistan / His Magnum Opus 0:02:35
19 The Iraq War Symphony 0:02:48
20 Major Combat Operations Have Ended 0:01:54
21 At Death's Door 0:02:40
22 Conclusion - The Transplant 0:07:07
23 Vice - Main Title Orchestra Suite 0:01:52
24 Imperium 0:01:45
25 G Minor Prelude 0:02:59
26 Parade Music[Bonus Track] 0:02:03

Zapowiada się kolejny mocny score od Britella 8) Vice i If Beale Street Could Talk, dwa takie tytuły w jednym miesiącu, ma Britell szczęście i nosa do projektów :)
Ciekawy film, ale jakimś wybitnie super bym go nie nazwał, bo czułem się na nim tak, jakbym czytał twitty Tomasza Lisa nt PIS. Brakowało tylko tego, by McKay stwierdził, że to Cheney wydał rozkaz zniszczenia WTC :mrgreen: Strona polityczna i poglądy McKaya przeciwko wojnie z terroryzmem i Bushom aż tu w oczy szczypią - ten film jest momentami karykaturalnie stronniczy. I jeszcze ten kadr z roświetlonym Obamą że po tylu latach taki super prezydent się nam trafił.. :roll: szkoda że nie był wcale taki super jak się wszystkim wydaje.. Bale gra świetnie choć troszkę za bardzo teatralnie dla mnie. W ogóle to jest teatralny film, same bliskie plany i małe pomieszczenia.

Muzyka na albumie jak już pisałem interesująca, za to w filmie w sporo scenach zastanawiałem się WTF, bo ona nie pasuje po prostu. Ale to pewnie za tę inność i nietypowość to docenienie przez krytyków. Ja jednak wolę jej brzmienie na albumie bez filmu.
#FUCKVINYL

Arthur.Flowerkis

Re: Nicholas Britell

#35 Post autor: Arthur.Flowerkis » sob sty 12, 2019 16:36 pm

Adam pisze:
sob sty 12, 2019 12:28 pm


Muzyka na albumie jak już pisałem interesująca, za to w filmie w sporo scenach zastanawiałem się WTF, bo ona nie pasuje po prostu. Ale to pewnie za tę inność i nietypowość to docenienie przez krytyków. Ja jednak wolę jej brzmienie na albumie bez filmu.
Pasuje, pasuje - finałowa kulminacja dramatyzmu, wojna a Afganistanie, scena, gdy Cheney wchodzi w cieniu do swego gabinetu, pierwsze ukazanie postaci Rumsfelda...

Film petarda, zgryw totalny z formy filmu (np. napisy końcowe w środku) i prowadzonej historii. Będzie zasłużona nominacja do Oscara, najlepiej też za muzykę, to wtedy Britell będzie miał podwójną szanse, a na 99,9% i tak wygra (za 'If Beale Street...")

Awatar użytkownika
Radzimir
Asystent orkiestratora
Posty: 428
Rejestracja: czw cze 09, 2011 12:48 pm
Kontakt:

Re: Nicholas Britell

#36 Post autor: Radzimir » sob sty 26, 2019 23:50 pm

Niby poważna i podniosła (temat Chaneya), ale jednocześnie ironiczna i złośliwa. Tak ja odbieram muzykę Britella, który jest lepszy niż w Big Short. Ja bym nominował do Oscara Vice niż Beale Street, lecz ja się nie znam.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33729
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Nicholas Britell

#37 Post autor: Wawrzyniec » ndz sty 27, 2019 14:58 pm

Adam pisze:
sob sty 12, 2019 12:28 pm
Ciekawy film, ale jakimś wybitnie super bym go nie nazwał, bo czułem się na nim tak, jakbym czytał twitty Tomasza Lisa nt PIS. Brakowało tylko tego, by McKay stwierdził, że to Cheney wydał rozkaz zniszczenia WTC :mrgreen: Strona polityczna i poglądy McKaya przeciwko wojnie z terroryzmem i Bushom aż tu w oczy szczypią - ten film jest momentami karykaturalnie stronniczy. I jeszcze ten kadr z roświetlonym Obamą że po tylu latach taki super prezydent się nam trafił.. :roll: szkoda że nie był wcale taki super jak się wszystkim wydaje..
I to mnie właśnie odstrasza, ten styl McKaya, który niby stara się być jeżeli chodzi o montaż jak Scorsese, czy Olivier Stone, a wychodzi to dla mnie często tandetnie. Jako pierwsze zobaczyłem ten klip i ten cały montaż i ta "SUBTELNA" aluzja w wędką i haczykiem... okropne! Trochę tak jakby McKay uważał swoich widzów za debili, którzy drobnych aluzji nie zrozumieją.


youtu.be/tpOxEghFG0o
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58146
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nicholas Britell

#38 Post autor: Adam » wt sty 29, 2019 11:31 am

BEALE na CD wychodzi 9.03. Zapowiedziany VICE dalej nie wiadomo...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33729
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Nicholas Britell

#39 Post autor: Wawrzyniec » czw sty 31, 2019 22:58 pm

Britell opowiada trochę o "Beale Street", "Vice" i "Moonlight":
https://www.npr.org/2019/01/30/68982279 ... 8971737362
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58146
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nicholas Britell

#40 Post autor: Adam » sob lut 09, 2019 13:37 pm

w czwartek podpisywał płyty na spotkaniu w sklepie muzycznym w LA:

Obrazek
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23150
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Nicholas Britell

#41 Post autor: Mystery » czw lut 14, 2019 20:02 pm

Britell znów u Jenkinsa, tym razem w serialu dla Amazona "The Underground Railroad".

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33729
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Nicholas Britell

#42 Post autor: Wawrzyniec » sob mar 02, 2019 15:57 pm

Ciekawe czy McKay weźmie go znowu do najnowszego filmu z Jennifer Lawrence, który brzmi ciekawie. Prawdziwa historia o najnowszej miliarderce o głosie Wojciecha Manna, który oszukała miliony ludzi, że jest żeńskim Steven Jobsem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: Nicholas Britell

#43 Post autor: Jedi-Master » czw mar 21, 2019 16:36 pm

Czy ktoś coś wie już na temat CD Vice ?

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10189
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Nicholas Britell

#44 Post autor: Ghostek » czw mar 21, 2019 16:50 pm

Umarło śmiercią naturalną.
Obrazek

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: Nicholas Britell

#45 Post autor: Jedi-Master » czw mar 21, 2019 17:04 pm

Umarło śmiercią naturalną.
Czyli nie ma co liczyć?. Adam wczesniej pisał, że Britell mu odpisał, w tej sprawie i pracują nad bookletem. Czyli Britell ściemiał a kwestia ewentualnego CD trafia do kosza? :(

ODPOWIEDZ