Carter Burwell

[Mystery]

Dziwnie widzieć Cartera w takiej produkcji, ale odnotować można.

Odnotować można, słuchać niekoniecznie, surowy, siermiężny score, gdzie głównie wieje nudą, choć po takiej okładce chyba należało właśnie tego oczekiwać.

[Mystery]

1. Bradley Wakes (1:13)
2. Overturning Roe (2:09)
3. Who Tries to Silence Saunamen? (1:51)
4. Historic Voyage (1:13)
5. I Need 5 Billion Dollars (2:05)
6. Bradley Is Going to Texas (1:49)
7. Return the Favor (2:13)
8. Hacked Emails (1:45)
9. Chris Reads Emails (1:27)
10. March 2020 (1:04)
11. Run the Photos (1:54)
12. The Karman Line (1:39)
13. Can I Really See You? (1:39)
14. I Will Never Forgive You (1:12)
15. He Saw Me – No One Knows (2:26)
16. I Don’t Date a Lot (1:15)
17. The Vault Has a Picture (1:43)
18. His Money Matters (1:32)
19. Whispering and Gossiping (1:42)
20. A Company to Build (1:39)
21. This Is Who We Are (2:25)
22. Alex Sets a Trap (1:45)
23. A Merger of Equals (1:23)
24. One I Could Trust (1:47)

[Radzimir]

1. Peanut Butter – The Liverbirds (2:45)
2. Eau D’Bedroom Dancing – Le Tigre (2:54)
3. Alley Attack (2:00)
4. Beating Curlie (0:44)
5. Chief Chewed Out (0:58)
6. Long Long Time – Linda Ronstadt (4:22)
7. Patti’s Dream – Kennelmus (4:32)
8. Never Nowhere – Longstocking (2:12)
9. Best Men Marion Walks (1:06)
10. Billboard (0:37)
11. The Trunk (1:09)
12. Blue Bayou – Linda Ronstadt (3:55)
13. I Love You – Asie Payton (2:44)
14. Fire – Lizzy Mercier Descloux (5:13)
15. Night Watch (1:21)
16. Little Marion Spies (1:56)
17. Forced Entry (0:44)
18. From Hand to Hand (2:03)
19. The Shower (1:52)
20. A Full Day (1:17)
21. Hers and Hers (1:01)
22. Cryin’ My Eyes Out (Lyin’ Beside You) – Shannon Shaw (3:07)
23. I Got My Mojo Working – Joyce Harris & The Daylighters (2:02)

[Adam]

Kocham tą Qualley'ową - najbardziej utalentowane żeńskie nepo baby w całym aktorskim biznesie w tej chwili w swojej kategorii wiekowej.
Film się obada jutro.

[swordfish]

Ma te "kurwiki" w oczach, że nawet jak gra siostrę zakonną elektryzuje męską widownię.
Przeskoczyła matkę. Aby filmowcy nie roztrwonili jej talentu w głupich komedyjkach romantycznych. Zasługuje na więcej Tarantino, Scorsesów i Coppoli.