Chyba najbardziej zwariowany film Pixara, bardziej jak animacja od Sony. Także filmowo mnie nie porwało, choć seans pozytywny. Muzycznie tylko poprawnie i fajnie, że Michael w powróci w następnym filmie
Re: Ludwig Göransson
: wt paź 18, 2022 10:04 am
autor: Mystery
Ludwig odpuszcza trzeciego Creeda i przekazuje go w całości dla
Josepha Shirley od Księgi Fetta, premiera w marcu 2023.
Re: Ludwig Göransson
: wt paź 18, 2022 10:05 am
autor: Adam
Kolejny już spychologię na pomagierów robi...
Re: Ludwig Göransson
: wt paź 18, 2022 10:58 am
autor: Mystery
Nie za szybko? Dobrze, że przynajmniej uczciwie oddaje, a nie podpisuje się nazwiskiem. Obecnie najpewniej skupia się na "Oppenheimer" i nie w głowie mu teraz takie odcięte kupony.
Re: Ludwig Göransson
: wt paź 18, 2022 20:19 pm
autor: Wawrzyniec
Nic dziwnego, że Hans tak chwali Ludwiga. A co do "Creeda III" to po zawodzie jakim była dwójka, niech to robi kto chce. I tak rzeczywiście "Oppenheimer" się liczy. Plus zobaczymy czy będzie Ludwig odgrzewał afrykańskie kotlety w WAKANDA FOREVER: Black Panther czy też zaserwuje coś nowego.
Re: Ludwig Göransson
: sob lis 12, 2022 01:53 am
autor: dougan
Ludwig zilustrował nadchodzącą krótkometrażówkę studia Ghibli w świecie Gwiezdnych wojen. Premiera podobno jeszcze dzisiaj.
Na ten film naprawdę czekam. Szczególnie jak Christopher Nolan mówił, że chce zrobić wybuch bomby jak najbardziej naturalny bez CGI. To znając Nolana, możliwe, że zdetonował prawdziwą bombę atomową.
Intryguje mnie też muzyka Ludwiga. Takie mocne łubu-dubu jak Tenet tu raczej nie może być, ale klasyki też bym się nie spodziewał. Jest na pewno na co czekać.
Ponadto zrobi muzę do nowego filmu Ryana Cooglera z Michaelem B. Jordanem. Film powstanie dla Warnera, jest nawet data premiery 7 marzec 2025, ale poza tym nic więcej nie wiadomo.
Ponadto zrobi muzę do nowego filmu Ryana Cooglera z Michaelem B. Jordanem. Film powstanie dla Warnera, jest nawet data premiery 7 marzec 2025, ale poza tym nic więcej nie wiadomo.
Zdjęcia właśnie się rozpoczęły i ma to być 1930s vampire thriller, także ciekawa fucha dla Ludwiczka.
Dobrze, że przynajmniej uczciwie oddaje, a nie podpisuje się nazwiskiem. Obecnie najpewniej skupia się na "Oppenheimer" i nie w głowie mu teraz takie odcięte kupony.
A co do "Creeda III" to po zawodzie jakim była dwójka, niech to robi kto chce. I tak rzeczywiście "Oppenheimer" się liczy. Plus zobaczymy czy będzie Ludwig odgrzewał afrykańskie kotlety w WAKANDA FOREVER: Black Panther czy też zaserwuje coś nowego.
