Strona 1 z 1

John Corigliano

: pt sie 12, 2016 13:39 pm
autor: Bucholc Krok
Obrazek



Detroit Symphony Orchestra - Koncert "The Red Violin".
https://www.youtube.com/watch?v=Mc_-OlC1JQs

Wydanie z czerwca - Music On Vinyl. Tym razem płyty żyleta.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Altered States wydana w tym roku przez Waxwork Records. Fotki z netu. Były mniejsze, ale marnej jakości.

Obrazek

Obrazek

Re: John Corigliano

: ndz sie 14, 2016 00:29 am
autor: Tomek
Ładnie, że Bucholc pociągnął ten wątek :) Jeszcze ładniej prezentuje się winyl z Purpurowych skrzypiec. No to trochę o muzie tego pana i przede wszystkim wybitnego kompozytora klasycznego.

Red Violin - wspaniała kompozycja, piękny choć przepełniony smutkiem temat główny, choć wymagający i w momentach trudny to score (genialne "The Theft" - jak to działa w filmie! - Oscar się z niczego nie wziął ;-)
Altered States - baaaardzo wymagający score :P

Dodać należy jeszcze dwie pozycje, jeżeli chcemy mieć całą filmową twórczość Corigliano:
Obrazek - intrygujący (ponownie ładny temat główny; ciekawe pisanie na instrumenty drewniane) score do dramatu historycznego z Alem Pacino
Obrazek - odrzucona muzyka z Edge of Darkness wydana nakładem słabującej wytwórni Perseverance. Ale ucho można "zawiesić".

Re: John Corigliano

: pn sie 15, 2016 12:28 pm
autor: Bucholc Krok
Tomek pisze:odrzucona muzyka z Edge of Darkness wydana nakładem słabującej wytwórni Perseverance. Ale ucho można "zawiesić".
Tej jeszcze nie słyszałem. Wiadomo dlaczego odrzucona? Taka słaba?


Inna wersja dla subskrybentów.

Obrazek

Obrazek

Re: John Corigliano

: wt sie 16, 2016 18:39 pm
autor: Paweł Stroiński
Musieli ostro przemontować film, z tego, co mi wiadomo. Po prostu do nowej wersji by muzyka Corigliano nie pasowała (swoją drogą, chętnie bym posłuchał), a pewnie i poprawiać nie chciał albo coś. Corigliano po całej sprawie powiedział coś w stylu "ale kasę przynajmniej dostałem".

Nie widziałem ani serialu, ani kinówki, ale ponoć po przemontowaniu filmu wyszedł typowy akcyjniak.

Re: John Corigliano

: wt sie 16, 2016 20:51 pm
autor: Bucholc Krok
To ciekawe. A wspominał w jakimś wywiadzie, dlaczego tak mało napisał do filmu? Szkoda, że kompozytor z takim potencjałem ma na koncie raptem kilka ścieżek.

Re: John Corigliano

: wt sie 23, 2016 22:36 pm
autor: Tomek
To po prostu kompozytor klasyczny, który pracę dla kina traktuje (bądź traktował), tylko jako coś dodatkowego. Na pewno w przypadku Skrzypiec zainspirowała go mocno muzyczna tematyka. Jeżeli chodzi o Furię (Edge of Darkness), to słabo pamiętam już co napisał Corigliano, ale było chyba mniej więcej tak jak Paweł pisał - film ulegał przeobrażeniom, toteż muzyka wyleciała. A pewnie Corigliano to zbyt prestiżowa persona, żeby na każde machnięcie producentów być, tak więc on machnął na nich dłonią ;-) Ale miło, że to wydano.

Praca Shore'a zebrała sporo krytyki, ale ja akurat ją pozytywnie oceniam - był to 'pełnokrwisty' thrillerowo-akcyjny score Kanadyjsczyka z paroma dynamicznymi sekwencjami w jego stylu. Jeszcze przed niestety obecną fazą nudziarstwa i pretensjonalności w jego twórczości ;-) Pewnie dziś Shore by olał tego rodzaju kino.

Re: John Corigliano

: śr sie 24, 2016 13:49 pm
autor: Bucholc Krok
Cóż, niemniej szkoda, że odrzucili. Co do filmów to ponoć z największego gówna zawsze można coś ciekawego wycisnąć (nie mam na myśli AS, który obejrzałem i nie żałuję). Oglądałem jakiś czas temu House of the Devil, imo miernota straszna, ale Grace całkiem się spisał. :)

Re: John Corigliano

: czw cze 30, 2022 19:56 pm
autor: kiedyśgrześ
nie widziałem, że Odmienne Stany chodzą po koncertach, Trzy Halucynacje :!: :) na spotify znalazłem


youtu.be/htbBrJSZmGI