
Kolejny temat dla japońskiego kompozytora (najbardziej hipsterskiego z wyglądu), i kolejne recki:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2201
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2202
Przecież tak wygląda połowa japońskich score'ów - zwłaszcza z anime.Wawrzyniec pisze: ↑czw mar 06, 2025 01:11 amWow! Co ja przed chwilą przesłuchałem.Nie wiem kim jest Mr. Mikami i co to jest za film, ale soundtrack jest naprawdę trudny do opisania. Albowiem, gdyby ktoś się mnie spytał, aby go opisać, jaki styl muzyczny on reprezentuje, to musiałbym napisać KAŻDY! Mamy tu minimalistyczne granie, mamy tutaj bardzo klasycznie brzmiącą muzykę filmową, z nutką klasyki, aby nagle pojawiły się nowoczesne elementy z agresywnymi gitarami elektrycznymi i ostrą elektroniką, aby potem nagle wskoczyć z piosenkami, które można byłoby usłyszeć w barze w Utah.