Dziś będzie o Yoko Kanno. Jeśli ktoś twierdzi, że Sato czy Iwashiro to muzyczne kameleony to znaczy, że chyba nie słyszał muzyki Kanno. Nawet Hisaishiego na tym polu zostawia daleko w tyle. Z pewnością jest jedną z najbardziej znanych kompozytorek na świecie w naszej branży. Bo o ile taka Portman miała dużo więcej znanych, globalnych projektów niż Japonka to jednak nawet w środowisku "filmowym" jest raczej niezbyt kojarzona czego nie można powiedzieć o Kanno za którą stoją hordy fanów anime, dla których jest znacząca postacią dla gatunku. "Znaność" to oczywiście problem dyskusyjny i nie tak istotny jak sama jej muzyka o której chciałbym tu czasem pomówić. Generalnie jej muzyka nie ma żadnych granic jeśli chodzi o ramy gatunkowe. Albumy to mieszanki od techno przez rock, na potężnej symfonicznej muzyce kończąc. Człowiek orkiestra - komponuje, dyryguje, orkiestruje, wykonuje partie na min. na fortepianie , śpiewa i pisze teksty.
A jako przykładzik jej albumu podam "Arjuna: The Another World"
Samą muzykę podobnie jak i okładkę można podsumować popularnym memem (mam nadzieję, że admini wybaczą)
Highlight wspomnianego albumu i jednocześnie jeden z najbardziej znanych utworów Kanno dlatego warto obadać.
http://www.youtube.com/watch?v=Omw8CoUCJKs