Michał Lorenc
Re: Michał Lorenc
Lorenc robi score do nowego filmu Langa z Lindą i Chyrą w rolach głównych. "Śpij kochanie" dzieje się w Krakowie w latach 50. Premiera ponoć jesienią. Dziś w RMF Classic bedzie o tym rozmowa.
#FUCKVINYL
Re: Michał Lorenc
Że niby Linda do Chyry powie "śpij kochanie" i do tego w tle będzie lecieć "Różyczka"?
Re: Michał Lorenc
Ale z tego co czytam na filmwebie, główne role grają Chyra (Mazurkiewicz) i Schuchardt (Karski). Linda też jest, ale chyba w jakiejś pobocznej roli
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26140
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
Pytanie do Adama, względnie innych fan(boj)ów...
"Wszystko będzie dobrze" wyszło kiedykolwiek? Albo choćby suita?
"Wszystko będzie dobrze" wyszło kiedykolwiek? Albo choćby suita?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Michał Lorenc
niestety nie a to geniusz end credits masz na yt - https://www.youtube.com/watch?v=7WB_kqNWafs
#FUCKVINYL
Re: Michał Lorenc
Jeden kawałek pojawił się na Desorient 2. Ale nie ma w nim świetnego tematu głównego.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Michał Lorenc
No tak, ale Koper pyta chyba o wszelakie oficjalne wydania.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Michał Lorenc
Poza tym na tych dwóch studyjnych płytach "Desorient" niektóre wersje wypadają chyba nawet lepiej niż oryginalne, chociażby kapitalne "Dziecko szczęścia".
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Michał Lorenc
jedyne co mogę powiedzieć to że gdy zaczynałem bawić się w współwydawanie płyt dobrych parę lat temu, to był pierwszy score jaki mi się marzył.. niestety reżyser nie był zainteresowany drugim było Mniejsze Zło, ale tu choroba i śmierć Morgensterna projekt wstrzymała, ale wydać chcieli.. trzecim Wino Truskawkowe, ale tam było za mało muzyki. Dziś raczej marne szanse żeby kiedykolwiek wyszły, chyba że na jakiejś składance po temacie głównym czy coś, bo z Wina wyszło..
#FUCKVINYL
Re: Michał Lorenc
Muzyki z "Mniejszego zła" nie kojarzę prawdę mówiąc, ale "Wino truskawkowe" smakuje wybornie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Michał Lorenc
tam jest tylko ok 20-25 minut muzyki.. Mniejsze Zło ma ponad 50 minut, dobry jazz.
#FUCKVINYL
Re: Michał Lorenc
Ja wiem, że ty wolałbyś najlepiej 500 minut score'u. Ja tam jednak preferuję bardziej 20-25 minut dobrej muzyki niż 50 minut nudy.
Natomiast co do "Mniejszego zła" to się nie wypowiadam. Filmu nie widziałem, muzyki nie słyszałem.
Natomiast co do "Mniejszego zła" to się nie wypowiadam. Filmu nie widziałem, muzyki nie słyszałem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Michał Lorenc
nie, chodziło mi o to że 20-25 minutowej płyty nikt nie zgodził się wydać bo za krótka. Wszystko Będzie Dobrze raczej nigdy nie wyjdzie, tym bardziej że pół roku temu zmarł reżyser Wiszniewski, a prawa te parę lat temu miał on..
#FUCKVINYL