Olivier w Gwiezdnych Wojnach! Brzmi świetnie, ale to tylko jeden epizod drugiego sezonu "Star Wars: Visions" dla francuskiego studia "Studio La Cachette"
Re: Olivier Deriviere
: pt lut 03, 2023 14:52 pm
autor: lis23
Najbardziej pamiętam Jego muzykę z gry "Alone in the Dark" z Bułgarskim chórem żeńskim, który nagrywał, min. z Collinsem do "Brother Bear", ciekawe, czy można jeszcze nabyć to na CD?
Re: Olivier Deriviere
: pt lut 03, 2023 15:05 pm
autor: Mystery
Olivier nagrywał z bułgarskim chórem zanim to było modne
Ja znalazłem ostatnio nówkę w folii na allegro. W tym roku ma być "Alone in the dark" na PS5, ale czytam, że tam za muzę ma odpowiadać jakiś Jason Kohnen.
Re: Olivier Deriviere
: pt lut 03, 2023 15:27 pm
autor: lis23
Gra jest z 2008 roku a soundtrack Collinsa i Manchiny jest z 2003 roku W sumie były to ostatnie nagrane utwory Phila, nie licząc jednej nowej piosenki do musicalu "Tarzan".
Re: Olivier Deriviere
: ndz lut 05, 2023 21:13 pm
autor: SotJ
Dzięki za odkopanie tej ścieżki, puściłem ją sobie dzisiaj z ciekawości w tle podczas pracy i nie zawiodłem się. Przyjemnie się tego słucha, dobre są te chóry.
Re: Olivier Deriviere
: wt lut 07, 2023 11:53 am
autor: Wawrzyniec
Olivier Deriviere to taki tajemny typ dla osób chętnych posłuchać ciekawych soundtracków (nawet jeżeli są one do gier). Najwyższa pora aby Olivier dostał jakiś film science-fiction z akcją.
Ale dobrze niech drobnymi kroczkami idzie.
Re: Olivier Deriviere
: wt lut 07, 2023 14:11 pm
autor: SotJ
Nie deprecjonowalbym go tylko dlatego, że dotychczas pisał tylko do gier. Problem przynajmniej dla mnie wynika z tego, że o ile o filmach i muzyce do nich jednak trochę się mówi, to w przypadku gier jeśli nie jesteś danym tytułem zainteresowany to łatwo coś przeoczyć.
Sam go odkryłem dopiero po zagraniu w pierwsze plague tale, w którym muzyka od razu zwróciła moją uwagę. Jego wcześniejsze pracę przemknęły poza moim radarem, ale po tej próbce planuje powolutku naprawić to zaniedbanie.
Re: Olivier Deriviere
: wt lut 07, 2023 15:40 pm
autor: Mystery
O Deriviere zrobiło się głośniej 10 lat temu przy okazji "Remember Me", które to też dostrzegli sympatycy muzyki filmowej w Polsce i na świecie. Zdecydowanie najlepsza jego praca, jak i w ogóle jedna z lepszych ścieżek poprzedniej dekady. Nie jest on jakimś szczególnie płodnym kompozytorem, od 2004 i gry Obscure jego licznik na IMDB wynosi zaledwie 25 tytułów, ale do każdego projektu ma wyjątkowo ambitne podejście i jest on kimś więcej, niż tylko samym kompozytorem piszącym muzykę. Bardzo lubi branżę gier, z jej się wywodzi i to go głównie kręci, co często podkreśla, bo nigdzie indziej nie dostałby takiej twórczej swobody. Pociągają go nowe technologie, a szczególnie interaktywność i ostatnio bardziej projektuje i programuje muzykę pod samą grę, niż tylko komponuje utwory i tematy, które twórcy później wrzucają do gotowego produktu. Z perspektywy gracza bardzo dobrze rozumie czego dana gra potrzebuje i to dostarcza, przy czym często bawi się w muzycznego kameleona i stara się by każda kolejna jego nowa praca, nie brzmiała tak jak poprzednia, a jego muzyczne wykształcenie z zamiłowaniem do eksperymentowania często owocuje naprawdę wyjątkowymi ścieżkami, gdzie często sięga po znane orkiestry, chóry i artystów. Obecnie jeden z moich ulubionych kompozytorów, którego nowych prac zawsze jestem bardzo ciekaw, no i myślę, że kiedyś owa ambicja popchnie go dalej poza strefę komfortu z gier, a to "Star Wars: Visions" jak zauważył Wawrzyniec to do tego pierwszy drobny kroczek
Re: Olivier Deriviere
: czw lut 09, 2023 12:10 pm
autor: Wawrzyniec
"Remember Me" to świetny przykład jak Olivier Deriviere łączy elektronikę z orkiestrą. I czyni to naprawdę oryginalnie. Naprawdę bardzo dobry soundtrack.
Ale z tych nowszych Dying Light 2 też dawało i daje mi sporo frajdy. Jest tam kilka świetnych kawałków akcji.
Właściwie każda praca Oliviera, nawet te cięższe mają coś w sobie.
Re: Olivier Deriviere
: śr maja 03, 2023 22:32 pm
autor: Mystery
1. Stormtroopers Leave (1:09)
2. The Spies (3:04)
3. Show Time (2:00)
4. An Old Wound (1:54)
5. The Spy Dancer Fight (1:49)
6. Evil and Love (3:03)
7. Never Give Up Hope (2:06)
Do innych odcinków muzę zrobili m.in. Dan Levy czy Daniel Lopatin.
Re: Olivier Deriviere
: czw maja 11, 2023 18:46 pm
autor: Wawrzyniec
Daniel Lopatin i jego rodzaj muzyki to naturalnie pasują idealnie do Gwiezdnych wojen. Przy czym po ostatnich score'ach ciągłe ubolewanie, że nie brzmi to jak Williams nie ma już sensu.
Przy czym ten króciutki score Oliviera Deriviere zjada i wypróżnia score Nathalie Holt.
Oczywiście nie jest to nic wybitnego i nawet jest trochę typowej dla Francuza elektroniki. Ale patrząc jak ostatnio okropnie brzmi muzyka do świata Gwiezdnych wojen, to takie przyzwoite granie jawi się jak coś bardzo dobrego.
Re: Olivier Deriviere
: czw cze 15, 2023 21:06 pm
autor: Mystery
Nowa gra Bandai Namco, symulator parku rozrywki. O muzie Olivier pisze "One of the most uplifting music I ever wrote for a game.", także może być przyjemnie
No i rzeczywiście mała, przyjemna rzecz. Radosna muza w stylu Simów, gdzie mamy mariaż przeróżnych żywych, często dziecięcych instrumentów z ksylofonami na czele z elektroniką, tą nowszą, choć głównie bardziej oldschoolową. Wszystko zamknięte w trzech kwadransach w dłuższych kawałkach, także słucha się lekko i aż chciałoby się coś zbudować
No i rzeczywiście mała, przyjemna rzecz. Radosna muza w stylu Simów, gdzie mamy mariaż przeróżnych żywych, często dziecięcych instrumentów z ksylofonami na czele z elektroniką, tą nowszą, choć głównie bardziej oldschoolową. Wszystko zamknięte w trzech kwadransach w dłuższych kawałkach, także słucha się lekko i aż chciałoby się coś zbudować