Olivier Deriviere

[Wawrzyniec]

Tak, podobne do WW84 i to dobrze, to nawet bardzo dobrze! bardzo wesoły i dobry kawałek! C

[DanielosVK]

Tak, podobne do WW84 i to dobrze, to nawet bardzo dobrze! :D bardzo wesoły i dobry kawałek! C

[lis23]

1. Life Is Fun (3:31)
2. Start Off (4:47)
3. Being Born (3:19)
4. Happy World (4:28)
5. Wonderful Landscapes (5:13)
6. Dance With The Wind (4:46)
7. Never Give Up (5:32)
8. Build Your Ride (4:00)
9. Focus (3:02)
10. Make Your Way (1:56)
11. Life Is Soft (3:23)

Jak na muzykę z gry to trochę krótkie.

[Mystery]

I bardzo dobrze, krótkie, ale treściwe i jak najbardziej optymalne do słuchania.

[Wawrzyniec]

Nie krotkie, a idealne. Mam dość tych długaśnych soundtracków z gier z milionem utworów. Tutaj album jest dobrze wyważony i ma się cały czas banana na ustach podczas słuchania.

I OK, wiem, ale tutaj trzeba napisać.
"Tak, podobne do WW84 i to dobrze, to nawet bardzo dobrze! bardzo wesoły i dobry kawałek!"

[Mystery]

Pierwszy filmowy score Oliviera



1. The Deep Dark 00:03:23
2. The Professor 00:01:44
3. Roland 00:01:36
4. Old Memories 00:00:54
5. Amir 00:01:12
6. The Mine 00:01:41
7. A Beautiful Horse 00:01:07
8. Something Is Waiting 00:00:35
9. Down with the Professor 00:03:19
10. Looking for an Exit 00:03:08
11. Ancestrals 00:01:42
12. An Old Story 00:01:01
13. We Are Not Alone 00:01:58
14. The Tomb 00:01:28
15. Medic 00:02:07
16. The Secret 00:00:39
17. Dispute 00:01:24
18. It Is Awaken 00:00:27
19. Running Away from Death 00:02:27
20. The Creature 00:02:23
21. Making a Plan 00:03:32
22. The Story Unveiled 00:01:01
23. Old Signs 00:01:18
24. The Betrayal 00:01:09
25. Dark Hope 00:01:21
26. A God 00:02:06
27. Losing Friends 00:01:32
28. Difficult Times 00:02:33
29. A Solution 00:02:03
30. Roland in Action 00:01:13
31. The Lair 00:03:34
32. Running Away 00:00:51
33. The Sacrifice 00:03:07
34. End Credits 00:02:33

01:02:08

[Mystery]

Nie wiem o czym jest to film, ale sądząc po okładce, trackliście i muzyce, o górnikach, którzy schodzą do kopalni, gdzie kryje się jakieś antyczne zło. Tak więc score jak wskazuje już sam tytuł, jest mroczny, złowrogi, surowy, z growych dokonań najbliżej mu do pierwszego Plague Tale, choć będzie to kolejna unikatowa pozycja w dorobku Oliviera, który i tu oddaje się eksperymentom z dźwiękiem i instrumentami, głównie smyczkowymi. Ścieżka jest ascetyczna, przyciężka, również ze względu na tracklistę, gdzie bez wielu najkrótszych fragmentów można by się było śmiało obejść, ale klimatu odmówić jej nie można i bywa naprawdę interesująca i przerażająca i w swoim gatunku jest niewątpliwie jedną z ciekawszych ścieżek tego roku.

Tytułowy kawałek

youtu.be/VC0SGqaNEJs

[Wawrzyniec]

Lubię Deriviere, gdyż jest on oryginalnym kompozytorem, który często wyskakuje z ciekawymi i czasami niekonwencjonalnymi pomysłami. I cieszę się, że po mału wkracza też w świat filmu, gdyż ma odpowiedni talent i umiejętności. Ale też wiem, że pierwsza Plaga była bardzo ciężka i trudno mi było przejść przez tamten soundtrack. Tym bardziej nie wiem czy dam radę z tymi śląskimi górnikami.

[Mystery]

Myślę, że jest ciekawiej i mimo wszystko przystępniej od pierwszej plagi i jak ktoś lubi ścieżki z filmów grozy to może sprawdzić co jest grane.

Olivier wstawił minutowy filmik z katowania wiolonczeli i jak widać jest to ten sam grajek co w Plague Tale i Vampyr, dokładniej Eric-Maria Couturier.

youtu.be/UgTxP9Fg60s

A tu efekt końcowy.


youtu.be/d9zKb5hiS0Q

[Wawrzyniec]

Przesłuchałem soundtrack dwa razy i z całą moją sympatią do Deriviere, ale było to ciężkie doświadczenie. Cieszę się, że wszedł w świat filmu i dalej pozostaje niekonwencjonalny w tym co robi, ale to naprawdę ciężki, jak praca górnika, soundtrack.