Wawrzyniec pisze:Gdyż Olivier Derivere to jeden z ciekawszych kompozytorów, tylko szkoda że projekty do których tworzy nie okazują się sukcesami. Na brak pomysłów to trudno tego kompozytora krytykować. Czekam na wszystko co ten pan skomponuje.
Zgadza się, każdą jego pracę cechuje jakiś ciekawy punkt wyjściowy i wykonawcy, Alone in the Dark (bułgarski żeński chór), Of Orcs and Men (Boston Cello Quartet + egzotyka), Remember Me (mix elektroniki i orkiestry), Assassin's Creed IV: Freedom Cry (Brussels Philharmonic + oryginalna muzyka Haitańska). Ciekaw jestem co wymyśli w "“Bound by Flame”, bo ten "Harold" póki co wygląda na miszmasz tego wszystkiego
