Strona 2 z 3

Re: Victor Reyes

: ndz kwie 13, 2014 13:23 pm
autor: Koper
Dobrze, znaczy się można mieć pewność że muza będzie przynajmniej przyzwoita.

Re: Victor Reyes

: wt lut 03, 2015 01:54 am
autor: kiedyśgrześ
Wawrzyniec pisze:Jako, że na stronie mamy duża fanów Victora Reyesa to na pewno się ucieszą z kolejnego jego projektu:

http://filmmusicreporter.com/2014/04/10 ... institute/
żadnego komentarza? właśnie to oglądam, na razie to Bishara mógłby spokojnie do tego muzę pisać, ale zobaczymy

Re: Victor Reyes

: pt lut 06, 2015 23:46 pm
autor: kiedyśgrześ
widzę, że nikogo nowy Reyes nie interesuje, całkiem słusznie :P ten film to Egzorcysta docudrama w stylu found footage jest, muza robi tylko za zgrabną tapetę

Re: Victor Reyes

: sob lut 07, 2015 11:44 am
autor: Koper
Ja lubię horrory i oglądam ich sporo, ale do FF straciłem już cierpliwość, więc raczej tego nie ruszę.

Re: Victor Reyes

: sob lut 07, 2015 14:53 pm
autor: Kaonashi
Final Fantasy?

Re: Victor Reyes

: sob lut 07, 2015 17:35 pm
autor: Koper
a wyjaśnienie było post wyżej
kiedyśgrześ pisze:ten film to Egzorcysta docudrama w stylu found footage jest
:P

Re: Victor Reyes

: sob lut 07, 2015 22:39 pm
autor: Kaonashi
A, ok.

Re: Victor Reyes

: wt mar 15, 2016 22:21 pm
autor: Wawrzyniec
Wiem, że elita forum i redakcji, wysoko ceni sobie Victora Reyesa, a więc to może będzie coś dla Was (tych szczególnych ;))

Obrazek

1. The Night Manager Main Titles
2. All the Great Philanthropists of Our Time Are Businessmen
3. Night Manager Desk
4. Suspicious Mind (Including End Credits)
5. Samira
6. Maybe You Killed Her
7. A Proper Villa
8. Mother of Justice
9. He Never Told Me His Real Name
10. Make a Decision
11. Private Property
12. I Brought You Some Flowers
13. Embankment
14. In the Same Hotel
15. Deceit
16. Back to Cairo
17. You!
18. No, No, No!
19. Farewell

Re: Victor Reyes

: śr mar 16, 2016 16:49 pm
autor: Koper
Wawrzek i info o Reyesie? I to jest prawdziwa #dobra zmiana. 8)
A co to za kinowa wersja przygód dr House'a swoją drogą?

Re: Victor Reyes

: pn mar 28, 2016 13:17 pm
autor: Wawrzyniec
Nie, to tez jest serial. I jakby co soundtrack już jest dostępny.

Re: Victor Reyes

: pn mar 28, 2016 19:11 pm
autor: Mefisto
...i jest całkiem niezły.

Re: Victor Reyes

: śr mar 30, 2016 20:56 pm
autor: Tomek
Niezły soundtrack, potwierdzam. Reyes trochę w stylu "Two Faces of January" Iglesiasa, w większości budowanie atmosfery i suspense'u, ale jest też parę dynamicznych momentów, niezłe (znowu u niego) napisy początkowe. Ogólnie, nie jest to anonimowy scoring. Słychać od razu, że twórca nie z USA to napisał :)

Re: Victor Reyes

: ndz kwie 03, 2016 14:01 pm
autor: Mystery
Wszystkie odcinki serialu wyreżyserowała Susanne Bier dotychczas współpracująca z Soderqvistem, tak też byle banalną muzyką by się nie zadowoliła. A samo granie dobre, dobrze spisujące się w obrazie, miejscami trochę w stylu Bonda, trochę Bourne'a, za którego głównym sukcesem stoi temat przewodni, stale występujący i dobrze prowadzący wydarzenia (świetna czołówka). Na płycie trochę za dużo poświęcono miejsca underscorowi, serial jakoś nim nie stał, ale bardziej orientalne i dynamiczne granie potrafi dobrze ożywić. Sama produkcja też dobra, ale trochę krótka przez co nieco naiwna, przy 6 odcinkach zabrakło czasu by nadać wydarzeniom i postaciom pewnej dozy wiarygodności, ale plenery, zacna brytyjska obsada, jak i sam temat warty obadania.
https://www.youtube.com/watch?v=Svp5jNvqHJM

No to teraz pora na 11.22.63 :wink:

Re: Victor Reyes

: wt paź 17, 2017 14:34 pm
autor: Wawrzyniec
Ładna okładka:
Obrazek

Re: Victor Reyes

: czw lut 22, 2018 17:37 pm
autor: Koper
Film też wizualnie całkiem ładny, nawet jeśli parę razy z ekranu za bardzo powieje CGI... ;)

Swoją drogą ciekawostka. Fabuła tego filmu Gensa przedstawia się z grubsza tak: młody meteorolog trafia na odludną wysepkę, gdzie co noc jego i mieszkającego tam z nim latarnika atakuje stado humanoidalnych wodnych istot. Jednak bohater zauroczy się w schwytanej przez latarnika przedstawicielce tego gatunku... Hmmm... "Shape of Water" na opak? ;) Uprzedzam, gdyby HP-gof coś marudził, że zgapili z Del Toro - "Cold Skin" jest ekranizacją książki sprzed parunastu lat (i jak to bywa z wieloma ekranizacjami - nieco rozczarowuje).

Muzyka Reyesa w filmie gra ładnie, emocjonalnie, ale brakuje trochę większej wyrazistości, ot, jakiegoś mocnego tematu choćby.