Bartosz Chajdecki
Re: Bartosz Chajdecki
Chyba inną wersję słuchamy, bo i orkiestrę i Południce słychać super, także zarzut o zły miks dla mnie absurdalny.
No i to jest wersja radiowa, promocyjna. Nie będzie takiej w serialu. Normalnie w polskim światku filmowo-serialowym, dostałbyś tu jakąś Roxi Węgiel albo Natalię Szroeder z popową piosenką.
No i to jest wersja radiowa, promocyjna. Nie będzie takiej w serialu. Normalnie w polskim światku filmowo-serialowym, dostałbyś tu jakąś Roxi Węgiel albo Natalię Szroeder z popową piosenką.
#FUCKVINYL
Re: Bartosz Chajdecki
Promowanie sezonu 2. profesjonalnym teledyskiem daje nam promyk nadziei, że wyjdzie album (choćby do streamingu). Może będzie materiał z sezonu 1. i 2. I "Kołysankę' będę mógł słuchać non-stop, bo jest cudowna.
Chyba zmienia się polityka odnośnie premier polskich seriali. W okresie letnio-wakacyjnym nie dawano tytułów premium. A teraz jednocześnie w tym samym czasie wyjdzie "Kruk" i "Rojst'97".
Chyba zmienia się polityka odnośnie premier polskich seriali. W okresie letnio-wakacyjnym nie dawano tytułów premium. A teraz jednocześnie w tym samym czasie wyjdzie "Kruk" i "Rojst'97".
Re: Bartosz Chajdecki
Kompozytor napisał na fb że jak teledysk będzie miał dużo odsłon, to score wyjdzie. Dużo czyli porównywalnie z kołysanką z jedynki. W miesiąc miała ona jakieś 100k wyświetleń. Wtedy.
#FUCKVINYL
Re: Bartosz Chajdecki
Bez sensu to. Żałosne jest to że mają być jakieś wyświetlenia żeby wydali score. Masło mają powodów? Kołysanka z 1 części miała dużo wyświetleń a muza z 1 sezonu nagrodę na FMFie. Serio wkurwiają mnie w tym Canal+. Jakoś muzykę do "Króla" dało się wydać. No po prostu masakra. Chyba wezmę normalnie i zacznę nabijać wyświetlenia tej piosence to się może doczekam scoru z 1 i 2 sezonu. Co za ludzie. Szkoda słów.
P.S. Swoją drogą to marzy mi również wydanie scoru do 1 i 2 sezonu Rojsta. Przy tym projekcie kompozytorzy (bo jeśli pamiętam dobrze to było ich dwóch) również zaprezentowali się świetnie i chętnie bym sobie tej muzy posłuchał. Kogo muszę zabić żeby dostać tę muzykę?
P.S. Swoją drogą to marzy mi również wydanie scoru do 1 i 2 sezonu Rojsta. Przy tym projekcie kompozytorzy (bo jeśli pamiętam dobrze to było ich dwóch) również zaprezentowali się świetnie i chętnie bym sobie tej muzy posłuchał. Kogo muszę zabić żeby dostać tę muzykę?
Re: Bartosz Chajdecki
107 tysięcy wyświetleń w tydzień Wynik już jest ładny, bo jedynka ma 800 tysięcy wyświetleń, ale w 3 lata.
Robimy wynik dalej, żeby score wydali
Robimy wynik dalej, żeby score wydali
#FUCKVINYL
Re: Bartosz Chajdecki
W komentarzach pod muzyką ludzie pytają o to czy będzie utwór na spotify i Canal + odpisało, że wkrótce. Mam nadzieję, że wraz z utworem pojawi się cały soundtrack bo jak nie to ich zjem.
P.S Wyświetleń ciągła przybywa
P.S Wyświetleń ciągła przybywa
Re: Bartosz Chajdecki
embargo zeszło, fantastyczne recenzje serialu, S1 miał świetne, a S2 wygląda na to że jest jeszcze lepszy.
#FUCKVINYL
Re: Bartosz Chajdecki
Wyświetleń coraz więcej, a w międzyczasie C+ udostępniło singiel na wszystkich serwisach streamingowych. Mam nadzieję, że to rozgrzewka przed wypuszczeniem całego scoru.
Re: Bartosz Chajdecki
Obejrzałem S02E01 i jest fantastycznie. Muzyka nie schodzi na drugi plan, cały czas dobrze słyszana i gra pierwsze skrzypce. Na pewno nie jest to napierdzielanka dronami, ale kawał dobrej roboty. Liczę na album, który pewnie wyjdzie w okolicach finałowego odcinka.
Re: Bartosz Chajdecki
No i muzycznie był.
Drugi sezon skończył się 3 dni temu. Jest inny od pierwszego, ale tak samo dobry i może nawet mocniejszy. Pieprzyca i Canal+ odwalili kawał dobrej roboty. Mocne nowe postaci, Kruk nie ma już swojego "kolegi", ale ma inne problemy. Muzyka w tym sezonie podkreśla jego depresyjność, jest świetnie podłożona. Jedyny „zarzut” jaki mam to mało tematu Kruka, który po raz pierwszy na fortepian pojawia się dopiero w 4 odcinku, no i mało Południc. Ale taki był zamysł, bo historia kompletnie inna, więc i muzyka musiała być inna. Poziom realizacji i muzyka - klasa światowa. Spokojnie z takim produktem można iść za granicę.
Drugi sezon skończył się 3 dni temu. Jest inny od pierwszego, ale tak samo dobry i może nawet mocniejszy. Pieprzyca i Canal+ odwalili kawał dobrej roboty. Mocne nowe postaci, Kruk nie ma już swojego "kolegi", ale ma inne problemy. Muzyka w tym sezonie podkreśla jego depresyjność, jest świetnie podłożona. Jedyny „zarzut” jaki mam to mało tematu Kruka, który po raz pierwszy na fortepian pojawia się dopiero w 4 odcinku, no i mało Południc. Ale taki był zamysł, bo historia kompletnie inna, więc i muzyka musiała być inna. Poziom realizacji i muzyka - klasa światowa. Spokojnie z takim produktem można iść za granicę.
#FUCKVINYL