Tom Holkenborg (Junkie XL)
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Scoob! już wyszedł, ale score już nie, póki co wydali tylko soundtrack z piosenkami.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
po 2 odcinkach ja tam scoru prawie nie słyszę, za to pełno najbardziej obciachowych latynowskich songów w stylu Bamboleo, Maja Hi Maja Ho, i innych...Wawrzyniec pisze: ↑pt kwie 24, 2020 20:59 pmTom Holkenborg choć może w tym wypadku Junkie XL skomponuje muzykę do tego serialu od Netflixa. Ibiza, narkotyki, czyżby muzycznie był powrót do czasów Junkiego DJ. Zresztą tak sam on to opisał:
It was a blast creating the score for the upcoming @Netflix series #WhiteLines, a crime drama set in 1990s Ibiza. Having spent so much time in the thick of the electronic music scene then as Junkie XL, this project really brought things full-circle for me. I relived so many amazing memories!
youtu.be/Uj7uyeaJjFQ
A sam serial słabiutki, raczej nie skończę go.
#FUCKVINYL
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Ja natomiast serial sobie odpuszczam, bo slogan głoszący, że jest to produkcja od twórców "Domu z papieru" nie zachęca mnie,a wręcz odpycha. Sięgnąłem więc po muzykę. O dziwo pierwszy odsłuch wydawał mi się całkiem przyjemny (pomijając techno rombankę). Niestety żaden utwór ani motyw muzyczny nie zapadł mi w pamięci. Może przy kolejnych podejściach coś zostanie mi w głowie i wyłapie jakieś godne polecenia utwory, ale na razie wydaje się, że to raczej score do przesłuchania i do zapomnienia.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Najlepszy Junkie jak dotąd zdecydowanie. Przede wszystkim różnorodny i pełen kolorytu. Jest i klubowy chillout, jest i fortepian, jest i gitarka akustyczna, jest elektronika. Słucha się przednio i nie nudzi za specjalnie. Mądrze wydana tapeta, ale w 2 odcinkach serialu ja tam tego nie słyszałem
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Aha, no tak tak... To ma sens... Teraz już wszystko rozumiem...
Szczerze mówiąc, nic mi to do mnie nie mówi, ale staram się nie wyjść na muzycznego ignoranta, choć bardziej mi to wygląda jak pomiary sejsmografu.
Ale postanowiłem sobie przesłuchać to Infinity:
youtu.be/phyoeYcDOrQ
...
Pandemia COVID-19 jest mocno odczuwalna także w Berlinie, gdzie szczególnie ucierpiały liczne kluby. Stolica Niemiec, przez lata była stolicą techno, a scena klubowa jest dalej bardzo mocna. Jak się zastanawiacie w jakim mieście nagrano Techno-Vikinga, tak tak to był Berlin.
Czy też była, gdyż niestety wszystkie kluby są teraz zamknięte. I tak słuchając tego kawałka przychodzą mi na myśl wspomnienia z pewnych nocy i tego co się w nich działo... Pamiętam o jednej imprezie w starej opuszczonej zajezdni tramwajowej, gdzie pod koniec w rytm takiej muzyki bujałem się na trapezie...
Choć może na co dzień i trzeźwo nie słucham takiej muzyki, to jednak ma ona coś w sobie. Szczególnie od kiedy od koło 4 minuty wchodzi dźwięk gitary to aż mi się to skojarzyło z ATB. Nie wiem, czy nie jestem bardziej zaintrygowany tym soundtrackiem, gdyż jeszcze gdzieś może pojawi się Darude "Sandstorm", albo słynne "Cocaine".
youtu.be/5Igyufbk3Z4
A jakby co "Scooba!" też jestem ciekawy, choć on podobno nie brzmi jak Techno, a raczej jak "Sonic".
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Oficjalnie Justice League w wersji Snydera na HBO Max w 2021, czyli jednak score Junkiego ujrzy światło dzienne.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
O widzę, że Mystery poinformował o tym w tym temacie. Gdyż ja wrzuciłem to info w temacie Justice League. Jakoś dalej nie mogę w to uwierzyć, gdyż normalnie studia nie robią takich rzeczy. Znaczy zawsze uważałem, że studia takich rzeczy nie wydają, gdyż pokazałoby to tylko jaki mają bałagan. Tak samo jak jestem na 99% pewny, że Disney nie wypuści innych wersji The Rise of Skywalker, gdyż oznaczałoby do przyznania się z problemami jakie mieli przy tym filmie.
Ciekawe czy z tej okazji wydadzą też soundtrack z muzyką Junkiego?
I w ogóle teraz muszę zmienić moją "catchphrase" w stylu: "Tak jasne, prędzej Rian Johnson nakręci trylogię Star Wars i ukaże się Snyder Cut niż ... (to)... się stanie".
Ciekawe czy z tej okazji wydadzą też soundtrack z muzyką Junkiego?
I w ogóle teraz muszę zmienić moją "catchphrase" w stylu: "Tak jasne, prędzej Rian Johnson nakręci trylogię Star Wars i ukaże się Snyder Cut niż ... (to)... się stanie".
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
O rety. Powiem szczerze, że też się tego nie spodziewałem. Myślałem, że Snyder Cut mimo wszystko zostanie takim mitycznym wręcz tworem, o którym wszyscy marzą, ale nigdy go nie dostaną. A tu proszę. AT&T z HBO Max zamierza dać nam ten owiany legendą produkt. Co jak co ale jestem tego ciekaw. Skoro chcą to wypuścić (nie teraz tylko 2021) to znaczy że sypią hajsem na dorobienie efektów specjalnych i kolejne dokrętki. Bogato nie powiem. Jedyne czego nie jestem pewien to scoru Junkiego. Niby powstał, ale tego nie wiadomo. Sam kompozytor podobno się zarzekał, że niczego do filmu nie skomponował. No chyba, że to już nieaktualna teoria i moje wiadomości na ten temat są 100 lat za murzynami.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
W jednym z wywiadów Junkie potwierdził, że ma cały score, "The full score is still there. It's a really great score, and it's just there. It never goes away. We'll see what happens in the future, you know?"
https://screenrant.com/justice-league-z ... -complete/
https://screenrant.com/justice-league-z ... -complete/
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Tylko, że z tego co ja rozumie, to to nie jest sytuacja jak chociażby z Blade Runnerem, gdzie od początku była wersja Ridley'a Scotta. Gdyż tutaj jednak Zack Snyder ma jeszcze otrzymać pieniądze na ukończenie tego filmu. A więc nie wiem na ile ścieżka dźwiękowa Junkiego była skomponowana pod sam film? I czy np. nie będzie musiał czegoś dogrywać?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
OK czyli wygląda, że jednak coś ma.Mystery pisze: ↑śr maja 20, 2020 22:23 pmW jednym z wywiadów Junkie potwierdził, że ma cały score, "The full score is still there. It's a really great score, and it's just there. It never goes away. We'll see what happens in the future, you know?"
https://screenrant.com/justice-league-z ... -complete/
No właśnie i tutaj się robi problem. Po przekopaniu sieci i twittera wyczytałem, że w JL wersji kinowej było podobno tylko około godziny materiału Snydera. Nakręcił o wiele więcej ale, większość poszła do kosza a Whedon sobie dokrętki zrobił inne. Snyder coś tam twierdzi, że ma ponad 4h materiału, a zaś JL Snyder Cut na HBO Max ma być 6 odcinkowym miniserialem. A więc na 100% score też będzie musiałbyć dograny bo niemożliwe żeby Junkie napisał muzykę pod 4h materiał (nieedytowany). No chyba, że wezmą kogoś innego np. Hansiu stwierdzi, że Zac mu pokazał swój Cut i się zakochał i zrobi mu muzykę (moze z Junkie, a moze nie). Teoretycznie teraz to mogą wziąć kogokolwiek do napisania muzyWawrzyniec pisze: ↑śr maja 20, 2020 22:38 pmTylko, że z tego co ja rozumie, to to nie jest sytuacja jak chociażby z Blade Runnerem, gdzie od początku była wersja Ridley'a Scotta. Gdyż tutaj jednak Zack Snyder ma jeszcze otrzymać pieniądze na ukończenie tego filmu. A więc nie wiem na ile ścieżka dźwiękowa Junkiego była skomponowana pod sam film? I czy np. nie będzie musiał czegoś dogrywać?
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2999
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Mi się wydaje, że to będzie najwyżej ze dwa, trzy odcinki mini-serialu w najbardziej ekstremalnym przypadku. Akurat tyle, na ile byłoby nakręconego przez Zacka materiału, a który wymagałby po prostu dokończenia. Raczej nie można spodziewać się w jakikolwiek sposób tego, że cała oryginalna obsada powróciła by nagrać nowe sceny. Po prostu Snyder wziął to co było, skleił swoją wersję filmu i pod wpływem akcji fanowskiej, po trzech latach próśb, WB zdecydowało się wyłożyć 20-30 mln dolarów na dokończenie filmu i wrzucenie na swoją nową platformę streamingową, której akurat potrzebne są produkcje takiego kalibru by przyciągnąć klientów do siebie. Dla nich to gigantyczna korzyść marketingowa, do tego pozytywny PR.
Natomiast sam film to zobaczymy, BvS w wersji rozszerzonej było znacznie lepsze od wersji kinowej, więc kto wie, może tu będzie tak samo.
Natomiast sam film to zobaczymy, BvS w wersji rozszerzonej było znacznie lepsze od wersji kinowej, więc kto wie, może tu będzie tak samo.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Na pewno jest to świetna promocja HBO Max, warta tych 20-30 baniek na nadanie filmowi właściwego kształtu. A Junkie na pewno będzie musiał wrócić do postprodukcji, wszak trzeba będzie dostosować muzykę do nowej wersji montażowej filmu, jak nie nagrać całości, bo muzę mógł sobie skomponować, ale wątpię, że ją nagrano, jest to ostatni etap zmontowanego już filmu. No i mam nadzieję, że jednak filmu, a nie serialu, może podzielą na 2 części jak ostatniego Pottera, bo 6 czy 4 odcinkowy serial przecież wypaczy wizję Snydera, a przecież o nią tu głównie chodzi, chyba, że HBO postawiło warunek, zrobimy Ci Twoją wersję, ale w formie serialu.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Jeszcze więcej Sosnowca i spadającego Aquamana na śląskie bloki
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13114
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Tylko nie Sosnowca, wypraszam sobie
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John