Alberto Iglesias

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: Alberto Iglesias

#16 Post autor: hp_gof » śr lip 09, 2014 16:19 pm

Na szczęście Niemcy nie wszystko zabierają ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alberto Iglesias

#17 Post autor: Adam » śr lip 09, 2014 16:20 pm

bo u nich drogo to się mało kręci filmów.. hiszpaniaj jest w tej chwili najtansza w całej eu dla filmowców, i nie dziwota że praktycznie każdy film już tam kręcą przez to - ba, nawet nasi twórcy otwarcie o tym mówią...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5925
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Alberto Iglesias

#18 Post autor: kiedyśgrześ » śr lip 09, 2014 16:41 pm

to nie tylko ceny, w Hiszpanii są dobre plenery na takie filmy, od dawna wykorzystywane, Conana Barbarzyńcę chyba tam nawet kręcili, szczęśliwie wtedy nie było takiej polityki podatkowej, niektórzy nie mieliby swojej ścieżki życia :) ... a może mieliby lepszą :)

nic to, moje oczekiwania do twórcy Prometeusza są zerowe na ten moment, tak że Iglesias może mnie co najwyżej pozytywnie w tym projekcie zaskoczyć :)
Obrazek

hp_gof

Re: Alberto Iglesias

#19 Post autor: hp_gof » śr lip 09, 2014 16:53 pm

Mówiąc o Niemcach nie miałem na myśli kręcenia filmu, tylko pisanie scoru ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alberto Iglesias

#20 Post autor: Adam » śr lip 09, 2014 16:55 pm

Hansik już się dośc wypsztykał u niego przez lata, niech go Scott nie ciągnie w to samo dno w którym sam siedzi od dawna..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Alberto Iglesias

#21 Post autor: Marek Łach » pt lip 11, 2014 01:01 am

Świetny wybór Scotta, jedyny powód, dla którego te jego kostiumowe blubry mogą mnie zainteresować. Z Iglesiasem na pokładzie na pewno będzie ciekawie i nieszablonowo, o ile nie złapie rejecta. :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alberto Iglesias

#22 Post autor: Adam » pt lip 11, 2014 12:20 pm

nie przypisuj zasług bo to nie jego wybór tylko przymus :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alberto Iglesias

#23 Post autor: Wawrzyniec » pt lip 11, 2014 15:38 pm

hp_gof pisze:Na szczęście Niemcy nie wszystko zabierają ;)
Adam pisze:bo u nich drogo to się mało kręci filmów.. hiszpaniaj jest w tej chwili najtansza w całej eu dla filmowców, i nie dziwota że praktycznie każdy film już tam kręcą przez to - ba, nawet nasi twórcy otwarcie o tym mówią...
To jest co prawda offtop, ale nieprawdziwy, dlatego też muszę go skorygować. Akurat w Niemczech dużo filmów się kręci. Niedawno moi znajomi robili za statystów przy kolejnej części "Hunger Games". I w samym Berlinie i Podczdamie, gdzie mamy słynne studia w Babelsberg kręci się sporo.

A co do samego filmu, to wygląda kompletnie nijako mimo Bale'a. Dlatego też ja cudów nie oczekuję i szczerze to nazwisko kompozytora jest mi obojętne. Zimmer już swojego Mojżesza zrobił, więc po co ma się powtarzać.
A Iglesias to już zupełnie nie moja bajka, więc może zrobi jakąś muzyczną tiki-takę, ale raczej jakiś to geniusz i epicki score nie będzie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Alberto Iglesias

#24 Post autor: hp_gof » pt lip 11, 2014 15:45 pm

Kontynuując offtop (bo się nie powstrzymam), chciałbym przypomnieć, że to właśnie w Niemczech było kręcone cudowne GBH i mniej cudowne MM ;)
Wawrzyniec pisze:A Iglesias to już zupełnie nie moja bajka, więc może zrobi jakąś muzyczną tiki-takę, ale raczej jakiś to geniusz i epicki score nie będzie.
Uprzedzenia! Dyskryminacja! :mrgreen:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alberto Iglesias

#25 Post autor: Wawrzyniec » pt lip 11, 2014 15:51 pm

hp_gof pisze:Kontynuując offtop (bo się nie powstrzymam), chciałbym przypomnieć, że to właśnie w Niemczech było kręcone cudowne GBH i mniej cudowne MM ;)
Kontynuując dalej offtopa, oczywiście że to wiem. Szczególnie w przypadku GBH to aż miło mi się oglądało, gdyż we wszystkich tych miejscach byłem: Drezno, Görlitz. Przy czym jakoś widać, w Niemczech nie ma narzucania, że skoro film kręcony u nas to musi być niemiecki kompozytor. Za to w Hiszpanii to jest popularna praktyka, która chyba zaprzecza zasadom konkurencji i zasadom wolnego rynku. :P
hp_gof pisze:
Wawrzyniec pisze:A Iglesias to już zupełnie nie moja bajka, więc może zrobi jakąś muzyczną tiki-takę, ale raczej jakiś to geniusz i epicki score nie będzie.
Uprzedzenia! Dyskryminacja! :mrgreen:
Najmocniej przepraszam, ale to żadne uprzedzenia. Przecież byłem na koncercie Iglesiasa w Krakowie i bardzo delikatnie i uprzejmie poinformowałem wielce szanowne i seksowne towarzystwo, że mnie ta muzyka nie podchodzi.
Ale skoro mamy historię z Mojżeszem, to może ta pieśń o górze z FMFu się w filmie Scotta może sprawdzić. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Alberto Iglesias

#26 Post autor: hp_gof » pt lip 11, 2014 18:52 pm

Wawrzyniec pisze:Ale skoro mamy historię z Mojżeszem, to może ta pieśń o górze z FMFu się w filmie Scotta może sprawdzić. :P
Boże, uchroń nasze uszy od tego!!! Ok, w sumie Wawrzek miałeś rację, przekonałeś mnie :mrgreen:

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Alberto Iglesias

#27 Post autor: Marek Łach » sob lip 12, 2014 15:26 pm

Jeśli kompozytor-Hiszpan był narzucony temu filmowi odgórnie, to ciekawi mnie tylko, jaka była elastyczność w wyborze konkretnego już Hiszpana. Bo gdyby producenci i Scott chcieli bardziej tradycyjnej epiki, to mogliby wziąć np. Banosa, który w rozbuchanej symfonice pokazał już pazurki. Natomiast Iglesias to inna para kaloszy, więc spodziewałbym się raczej dużej dawki etniki i innych takich kombinacji (The Constant Gardener w starożytnym Egipcie? ;) ). Może to Scottowi właśnie pasuje, bo przecież jego kino kostiumowe prawie zawsze szło na przekór tradycji? Zgodzę się natomiast z Warzyńcem, że na pewno nie będzie to taka muzyka, jakiej on by chciał do produkcji tego typu. :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alberto Iglesias

#28 Post autor: Adam » wt paź 21, 2014 13:04 pm

kolejny przykład że tacy goście się nie nadają do epickich blocbusterów :) Iglesias wywalony z Exodusa, score robi Newton Howard.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Alberto Iglesias

#29 Post autor: Marek Łach » wt paź 21, 2014 13:34 pm

Źródło? Bo od rana widziałem już ten ferment na FSM, tylko że przewijają się co najmniej trzy nazwiska - a nie tylko JNH - a na dodatek niektóre strony podają Iglesiasa wspólnie z JNH.

I jak się to ma do obligatoryjnego udziału Hiszpanów w projekcie?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alberto Iglesias

#30 Post autor: Koper » wt paź 21, 2014 17:21 pm

Adam pisze:bo u nich drogo to się mało kręci filmów.. hiszpaniaj jest w tej chwili najtansza w całej eu dla filmowców, i nie dziwota że praktycznie każdy film już tam kręcą przez to - ba, nawet nasi twórcy otwarcie o tym mówią...
Zabawne, bo Hiszpanie swoje droższe filmy kręcą zagranicą, "Automata" np. w Bułgarii.
Ale amerykańskie pieniążki chętnie u siebie przyjmą. :P
kiedyśgrześ pisze:to nie tylko ceny, w Hiszpanii są dobre plenery na takie filmy, od dawna wykorzystywane, Conana Barbarzyńcę chyba tam nawet kręcili
Nie chyba a na pewno, Leone swoje spaghetti też kręcił w Hiszpanii.
Marek Łach pisze:I jak się to ma do obligatoryjnego udziału Hiszpanów w projekcie?
Psuje spiskową teorię dziejów Wawrzka? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ