Philippe Rombi

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi

#16 Post autor: Koper » czw sie 01, 2013 17:36 pm

Marek Łach pisze:Jednak wydadzą Jeune & Jolie!!! Ale będą tylko trzy tracki Rombiego, reszta to piosenki - zawsze to lepiej niż nic.
Ano. Może będzie przynajmniej ładny temacik, jak w "Potiche".
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Philippe Rombi

#17 Post autor: Marek Łach » ndz wrz 08, 2013 17:03 pm

I co, nikt jeszcze nie słuchał "Młodej i pięknej"? Wkład Rombiego to raptem 11 minut, ale to naprawdę znakomite 11 minut. Muzyka jest niby dość stonowana, ale jednocześnie podszyta dużymi napięciami dramaturgicznymi. Chambre 6095 to jeden z najlepszych utworów dramatycznych w karierze Rombiego - wprawdzie pierwsze 30 sekund brzmi jak Desplat, ale potem włącza się niesamowicie emocjonalna i poruszająca sekwencja liryczno-dramatyczna, którą można by porównać do podobnych fragmentów "Jane Eyre" Marianellego czy cięższych gatunkowo Williamsów. Świetna rzecz! A sam temat główny też jest ładny, elegancki i pełen namiętnego smutku. Dla mnie te 11 minut to jedne z najlepszych, najbardziej soczystych minut tegorocznej muzyki filmowej - wielka szkoda, że score ma w filmie tak ograniczoną rolę.

Mefisto

Re: Philippe Rombi

#18 Post autor: Mefisto » ndz wrz 08, 2013 18:16 pm

a słuchałem, słuchałem - no ładne, to ładne, ale ginie niestety pod natłokiem piosenek. Czy rewelacyjne? Po prostu solidne i niekiedy potrafi odpowiednio ująć, ale bez znajomości filmu ani mnie ziębi, ani grzeje. Choć oczywiście lepszy taki Rombi, niż kolejny Jablo czy Djawadi :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi

#19 Post autor: Koper » ndz wrz 08, 2013 19:07 pm

Wawrzek powie co innego :mrgreen:

Ja jestem w opinii gdzieś między wami, choć jednak bliżej Marka. Może jakiś totalnie obezwładniony czy wstrząśnięty pięknem muzyki nie jestem, ale potwierdzam, że to bardzo ładne, emocjonalne, dojrzałe i eleganckie granie i zgadzam się że szkoda, że nie mógł tu Rombi popełnić choćby i 30-40 minutowego score. Piosenek nawet nie słuchałem, zlewam je, skupiłem się tylko na Rombim. Marku, czy w "Chambre 6095" wyczuwasz jakiś delikatny wpływ/podobieństwa do stylu nieodżałowanego Delerue, czy to tylko ja mam takie wrażenie?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33785
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Philippe Rombi

#20 Post autor: Wawrzyniec » ndz wrz 08, 2013 19:27 pm

Wawrzek nic nie powie, gdyż nie słyszał tego fragmentu i nikt go na youtubie czy czymś innym nie zapodał.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Philippe Rombi

#21 Post autor: Marek Łach » ndz wrz 08, 2013 23:41 pm

Koper pisze:czy w "Chambre 6095" wyczuwasz jakiś delikatny wpływ/podobieństwa do stylu nieodżałowanego Delerue, czy to tylko ja mam takie wrażenie?
Też, najbardziej do La femme d'a cote i Un homme amoreux, czyli tych cięższych dramatów Georgesa. W sumie mamy zbieżne skojarzenia, bo ja pisałem o Williamsie, a tak naprawdę "Kobieta z sąsiedztwa" zawsze kojarzyła mi się z takim poważnym, tragicznym williamsowskim graniem. U Rombiego też brzmi to przekonująco. :) Choć mam lekkie obawy, czy to nie będzie się gryzło z energetycznym, dance'owym songtrackiem.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi

#22 Post autor: Koper » pn wrz 09, 2013 16:20 pm

Wawrzyniec pisze:Wawrzek nic nie powie, gdyż nie słyszał tego fragmentu i nikt go na youtubie czy czymś innym nie zapodał.
To może wracaj sobie do wszelkiej maści Orvarssonów. :P Tu się rozmawia o wartościowej muzyce. :P
Marek Łach pisze:Też, najbardziej do La femme d'a cote i Un homme amoreux, czyli tych cięższych dramatów Georgesa. W sumie mamy zbieżne skojarzenia, bo ja pisałem o Williamsie, a tak naprawdę "Kobieta z sąsiedztwa" zawsze kojarzyła mi się z takim poważnym, tragicznym williamsowskim graniem. U Rombiego też brzmi to przekonująco. :) Choć mam lekkie obawy, czy to nie będzie się gryzło z energetycznym, dance'owym songtrackiem.
Tak, z Williamsem też może się to kojarzyć, zresztą nie pierwszy i nie ostatni raz u Rombiego.
A co do songtracku to nie zamierzam tykać. No, chyba, że by mi recenzję przyszło pisać. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33785
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Philippe Rombi

#23 Post autor: Wawrzyniec » wt wrz 10, 2013 17:34 pm

Dzięki bardzo życzliwemu, acz lubiącemu czasami dołożyć forumowiczowi dane mi było zapoznać się z tą muzyką.

Nie przeczę ładna to kompozycja, ale nim się rozkręci to się kończy. Ładna rzecz, przy czym za krótka.
Plus naprawdę staram się od lat szukać tego podobieństwa Rombiego do Williamsa. Szczątkowe podobieństwa może słyszę, ale też nie aż tak dużo jakbym oczekiwał i mógł po Waszych jakże przeze mnie szanowanych opiniach, wywnioskować.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi

#24 Post autor: Koper » wt wrz 10, 2013 18:36 pm

Ty to nigdy nie słyszysz podobieństw. Jak Zimmer rżnie wszystko wkoło też nie słyszysz. :P Co ten Rombi musiałby zrobić? temat z Indiany Jonesa przepisać nutę w nutę? :P To dobrze, że podobieństwo jest tylko szczątkowe, bo Rombi ma swój styl i pisze własne melodie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: Philippe Rombi

#25 Post autor: muaddib_dw » śr wrz 11, 2013 10:41 am

Wawrzyniec pisze: Plus naprawdę staram się od lat szukać tego podobieństwa Rombiego do Williamsa. Szczątkowe podobieństwa może słyszę, ale też nie aż tak dużo jakbym oczekiwał i mógł po Waszych jakże przeze mnie szanowanych opiniach, wywnioskować.
http://www.youtube.com/watch?v=hDSAuGe6V4g

http://www.youtube.com/watch?v=gtSMVOQHfxc

Ciekaw jestem jakiego Wawrzek kompozytora (prócz oczywiście Rombiego) w tym kawałku usłyszysz :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=1stQpAp3RHA

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Philippe Rombi

#26 Post autor: Kaonashi » ndz wrz 15, 2013 12:51 pm

Króciutki ten najnowszy Rombi, ale temat całkiem ujmujący, może to nie poziom poprzednich Ozonów, ale na pewno jeszcze nieraz wrócę do tej muzyki.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Philippe Rombi

#27 Post autor: Marek Łach » sob gru 14, 2013 14:38 pm

Music Box wydaje Rombiego w zestawie Rien à déclarer / La Maison du bonheur / Bienvenue chez les Ch'tis. Dwa pierwsze nie były dotąd wydane:

http://www.musicbox-records.com/en/57-r ... chtis.html

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Philippe Rombi

#28 Post autor: Mystery » pn wrz 01, 2014 18:56 pm

Wreszcie jakiś nowy Rombi na horyzoncie i to x2. "The New Girlfriend" dla Ozona i komputerowa animacja "Asterix: The Land of the Gods", premiery obu we Francji w listopadzie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Philippe Rombi

#29 Post autor: Adam » pn wrz 01, 2014 19:53 pm

Asterix był tylko jeden - od Calviego.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi

#30 Post autor: Koper » pn wrz 01, 2014 20:21 pm

Mystery pisze:komputerowa animacja "Asterix: The Land of the Gods"
Komputerowy Asterix???
Że też dożyliśmy takich smutnych czasów. :(
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ