Hej Kaonashi nie będzie żadnej riposty gdyż nie zamierzam się z Tobą o nic spierać, zwróć jednak uwagę łaskawie, że wymienni wcześniej Bayer Full i Boys (znalazłem ich na youtube pod hasłem the best of disco polo) też w sumie trochę mają zbieżny rytm i tyle, no inne klawisze, inne melodie (ludowe

), inne (upiorne

) wokale itd.

Z drugiej strony doktor Horner grający Brahmsa (dzięki Mystery

), to jednak nie jest Brhams żadnym sumptem, a dalej Horner. Materia jest na tyle skomplikowana, że nie da się jej skwitować prostym fochem myślę. Był tu kiedyś postulat o profesjonalizację forum i o poważne dyskusje tylko, wydaje się jednak, że takowe zaczną się dopiero wtedy, gdy zarejestrują się wspomniany wcześniej doktor Horner, doktor Folk, doktor (chyba, nie tytułuj się, właśnie czytam) Zieliński, no i ciotka, czy siostra Wojtka, chyba też doktor (obiecał treści, nie dostarczył

), no i oni mogliby to i owo wytłumaczyć, głownie sobie zresztą

a póki co wszyscy w tej piaskownicy jedynie ciskamy piaskiem po oczach, a i tak jest niezła zabawa myślę

Ja ci nie bronię znajdywania "Hansowych" septym u Hisaishiego, Ty pozwól znajdować Rombiego wszędzie tylko nie u niego
