Danny Elfman
Re: Danny Elfman
Niby nie, ale tutaj podobno w pewnym momencie Hemsworth i Thompson zatrudnili sobie własnych script doktorów do przepisywania dialogów na bieżąco. Generalnie zmiany wprowadzano na tyle często, że czasem nikt nie wiedział, co ma grać.
Nawet co do color gradingu w postprodukcji były ponoć kłótnie. [emoji15]
Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
Nawet co do color gradingu w postprodukcji były ponoć kłótnie. [emoji15]
Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10200
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Danny Elfman
Ja byłem i spuszcze na tę produkcję załonę milczenia. Ale muzyka grała tam nieźle jak to w tej serii bywało normą. Za kilka dni recka.
Re: Danny Elfman
Płacz i lament, bo chcieli prostą jak konstrukcję cepa muzyczkę do posłuchania w samochodzie, a dostali cholernie złożony twór.
Re: Danny Elfman
Nie dziwota, że tyle to przesuwali i wylądowali w styczniu? Elfman dostał kolejny CGI fest, który nie wygląda zachęcająco, a największy wabik czyli Robert zalatuje tu Szerlokiem, kokosów z tego nie będzie.
Re: Danny Elfman
Elfman robi "The Woman in the Window" Joe Wrighta, wcześniej podawano Reznora i Rossa, widać skupili się na Soul.
Re: Danny Elfman
Wright widzę wreszcie se dał spokój z plumkaczem Marnynellim - wreszcie nadzieja na coś innego niż te same smętne autopiloty.
#FUCKVINYL
Re: Danny Elfman
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
Re: Danny Elfman
Cyfrowo 17 stycznia.
1. Original – Sia (3:34)
2. Opening (2:39)
3. Wonder (2:44)
4. Chess Match (2:17)
5. Revelry (1:16)
6. Lunchtime (0:39)
7. He’s Back (3:09)
8. Teamwork (1:46)
9. Betsy Chase (2:39)
10. Investigation (3:09)
11. The Voyage Begins (2:01)
12. Remembering Lily (0:53)
13. The Getaway (3:11)
14. Well Done Everybody (1:34)
15. Monteverde (5:03)
16. Pep Talk (3:14)
17. Onward (3:57)
18. The Dragon (3:48)
19. The Extraction (2:10)
20. We Belong Together (1:51)
21. Save The Queen (2:42)
22. Revelation (1:39)
23. Victory (2:20)
24. Dragon Indigestion (0:37)
1. Original – Sia (3:34)
2. Opening (2:39)
3. Wonder (2:44)
4. Chess Match (2:17)
5. Revelry (1:16)
6. Lunchtime (0:39)
7. He’s Back (3:09)
8. Teamwork (1:46)
9. Betsy Chase (2:39)
10. Investigation (3:09)
11. The Voyage Begins (2:01)
12. Remembering Lily (0:53)
13. The Getaway (3:11)
14. Well Done Everybody (1:34)
15. Monteverde (5:03)
16. Pep Talk (3:14)
17. Onward (3:57)
18. The Dragon (3:48)
19. The Extraction (2:10)
20. We Belong Together (1:51)
21. Save The Queen (2:42)
22. Revelation (1:39)
23. Victory (2:20)
24. Dragon Indigestion (0:37)
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13081
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Danny Elfman
Straszny plankton, jakieś 55 minut. CD będzie, czy tylko cyfrowo?
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Danny Elfman
Bez przesady, żeś chyba planktonu nie widział, normalna tracklista, a o CD nic nie wiadomo. Jakichś oczekiwań nie mam, która to już CGI przygoda Elfmana, ale jak zaskoczy to będzie tylko dobrze, przydałoby się jakieś mocne otwarcie roku
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13081
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Danny Elfman
Jeżeli będzie poziom "Dumbo" to, dla mnie, będzie ok.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John