James Newton Howard
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Głupota filmów nie ma tu, moim zdaniem, specjalnego znaczenia. Nie powiesz mi, żeby trzeci Rambo był mądry i inteligentny. A jaki score napisał Jerry?
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26140
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Trzeci Rambo był dedykowany dzielnemu narodowi afgańskiemu
A czy był mądry, to nie pamiętam, ale nie podejrzewam. Ale głupotę filmu równoważyło to, że nie było wówczas jeszcze wszelkich pozostałych rzeczy, o których pisaliśmy. No i tworzyli kompozytorzy z prawdziwego zdarzenia, którzy świetne scory i świetne tematy pisać po prostu umieli. A weź każ takiemu Srajfeldowi temat napisać to z płaczem do HGW poleci po pomoc.
A czy był mądry, to nie pamiętam, ale nie podejrzewam. Ale głupotę filmu równoważyło to, że nie było wówczas jeszcze wszelkich pozostałych rzeczy, o których pisaliśmy. No i tworzyli kompozytorzy z prawdziwego zdarzenia, którzy świetne scory i świetne tematy pisać po prostu umieli. A weź każ takiemu Srajfeldowi temat napisać to z płaczem do HGW poleci po pomoc.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Tak, ale z drugiej strony, American Gangster wypadł w filmie naprawdę porządnie.
Druga rzecz, nie wiem, czy temp-tracku nie było i wcześniej. Przytoczę Rambo III - wkleili do filmu przecież parę starszych kawałków z dwójki zamiast tego, co Goldsmith napisał.
Druga rzecz, nie wiem, czy temp-tracku nie było i wcześniej. Przytoczę Rambo III - wkleili do filmu przecież parę starszych kawałków z dwójki zamiast tego, co Goldsmith napisał.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13114
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES NEWTON HOWARD
BłądPaweł Stroiński pisze:
Po drugie, ty oczekujesz, że wszyscy będą pisać muzykę filmową taką, jaką ty lubisz.
gdyby wszyscy komponowali tak samo i to samo, to byłoby nudnie, dlatego, różnorodność jest dobra, a wręcz wskazana - szkoda tylko, ze kompozytorzy, którzy kiedyś pisali na prawdę dobrą muzę, albo się wypalili, albo poddali się modzie i presji wytwórni, producentów, itp., lub, wymyślili sobie " nowy styl " - vide Zimmer, Howard, itp.
a wracając do Howarda, to słuchając " Atlantis " i " Treasure Planet " wyraźnie słychać, że Howard miał niezwykłą, intuicyjną wręcz smykałkę i umiejętność do ilustrowania " magicznych " i ważnych la filmu momentów - vide pierwsze zanurzenie łodzi podwodnej, scena z kryształem, finał Atlantis, podróż do portu kosmicznego czy wyruszenie w rejs ;P
P.S: jestem fanem Eltona a podoba mi się muza z " Matrixa "
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Trochę sam sobie przeczysz, różnorodność jest wskazana, ale nie podoba Ci się zmiana stylu u niektórych kompozytorów, czyli chcesz, żeby do cały czas tworzyli takie same kompozycje. Gdyby tak robili to jak sam powiedziałeś, "to byłoby nudnie".lis23 pisze:Błąd
gdyby wszyscy komponowali tak samo i to samo, to byłoby nudnie, dlatego, różnorodność jest dobra, a wręcz wskazana - szkoda tylko, ze kompozytorzy, którzy kiedyś pisali na prawdę dobrą muzę, albo się wypalili, albo poddali się modzie i presji wytwórni, producentów, itp., lub, wymyślili sobie " nowy styl " - vide Zimmer, Howard, itp.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13114
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Co oznacza " taką samą muzykę "?Templar pisze:Trochę sam sobie przeczysz, różnorodność jest wskazana, ale nie podoba Ci się zmiana stylu u niektórych kompozytorów, czyli chcesz, żeby do cały czas tworzyli takie same kompozycje. Gdyby tak robili to jak sam powiedziałeś, "to byłoby nudnie".lis23 pisze:Błąd
gdyby wszyscy komponowali tak samo i to samo, to byłoby nudnie, dlatego, różnorodność jest dobra, a wręcz wskazana - szkoda tylko, ze kompozytorzy, którzy kiedyś pisali na prawdę dobrą muzę, albo się wypalili, albo poddali się modzie i presji wytwórni, producentów, itp., lub, wymyślili sobie " nowy styl " - vide Zimmer, Howard, itp.
czy fani Williamsa zaakceptowali by, gdyby nagle Big John zaczął grać muzę a la obecny Zimmer?
nie chodzi mi o to,żeby kompozytorzy grali to samo, tylko żeby tworzyli muzę, do której przyzwyczaili swoich fanów - Howard już takowej nie robi i dla wielu z Was " się skończył ", Zimmer też tego nie robi, ale On jest zbyt popularny, żeby tak pisać?
gdyby Horner zrezygnował ze swojego stylu, też bym psioczył i mimo wszystko, wolę plagiaty w FGG, niż " nowy styl "
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Hm, założyć temat o Jamesie Newtonie Howardzie, aby kontynuować ten niekończący się spór? Ciekawe, nie potępiam, ale też nie popieram.
Neverending dispute, a a aaa aaaa... Neverending dispute, a a aaa aaaa... Neverending dispute, a a aaa aaaa...
Neverending dispute, a a aaa aaaa... Neverending dispute, a a aaa aaaa... Neverending dispute, a a aaa aaaa...
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Na Howarda wszyscy psioczą, bo zmienił styl zdecydowanie na znacznie gorszy, jego muzyka akcji to przypomina teraz łupaninę w stylu Jablonsky'ego, liryka trochę lepsza, tyle, że to prawie kopie z jego starych prac, nic nowego w niej nie ma. Natomiast nowy styl Zimmera, Tobie się nie podoba, ale jest wiele osób, które są z niego zadowolone i bardzo lubią takie prace jak właśnie TDKR. I nie zgodzę się, że nowy styl Zimmera jest gorszy, inny owszem, wielu fanom jego starszych prac (takim jak właśnie Ty) nie przypadł do gustu, ale to nie znaczy, że jest zły i Zimmer się opierdala i tworzy tylko dla kasy. Paweł tu już wiele razy mówił, że Hansowi ten styl bardzo odpowiada i do starego nie zamierza wracać.lis23 pisze:Co oznacza " taką samą muzykę "?
czy fani Williamsa zaakceptowali by, gdyby nagle Big John zaczął grać muzę a la obecny Zimmer?
nie chodzi mi o to,żeby kompozytorzy grali to samo, tylko żeby tworzyli muzę, do której przyzwyczaili swoich fanów - Howard już takowej nie robi i dla wielu z Was " się skończył ", Zimmer też tego nie robi, ale On jest zbyt popularny, żeby tak pisać?
gdyby Horner zrezygnował ze swojego stylu, też bym psioczył i mimo wszystko, wolę plagiaty w FGG, niż " nowy styl "
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13114
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Tyle, że mogę mieć inne zdanie i inne spojrzenie na tę sprawę i dla mnie, obecny Zimmer jest znacznie gorszy i to jest już tylko magia nazwiska, nie muzyki - poza tym, Howard może się jeszcze odrodzić a Zimmer chyba zapowiadał, że do dawnego stylu nie wróci? - jeśli tak, to dla mnie się sam skreśliłTemplar pisze:
Na Howarda wszyscy psioczą, bo zmienił styl zdecydowanie na znacznie gorszy, jego muzyka akcji to przypomina teraz łupaninę w stylu Jablonsky'ego, liryka trochę lepsza, tyle, że to prawie kopie z jego starych prac, nic nowego w niej nie ma. Natomiast nowy styl Zimmera, Tobie się nie podoba, ale jest wiele osób, które są z niego zadowolone i bardzo lubią takie prace jak właśnie TDKR. I nie zgodzę się, że nowy styl Zimmera jest gorszy, inny owszem, wielu fanom jego starszych prac (takim jak właśnie Ty) nie przypadł do gustu, ale to nie znaczy, że jest zły i Zimmer się opierdala i tworzy tylko dla kasy. Paweł tu już wiele razy mówił, że Hansowi ten styl bardzo odpowiada i do starego nie zamierza wracać.
gdyby jeszcze chociaż raz na jakiś czas zrobił coś pokroju " Ostatniego Samuraja " czy " Kodu Da Vinci ", ale, nie, tylko " nowy styl ", a przecież nikt mnie nie zmusza do słuchania Zimmera, skoro ten nie spełnia moich oczekiwań, jest paru innych kompozytorów, pomijając już sędziwego Williamsa
Wawryniec, na Zimmera zszedł Paweł w dyskusji z Kiedyśgrzesiem , tym razem to nie moja wina
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Bzdura niesamowita, bo nie chodzi o styl, tylko o poziom prac, a te u Howarda zleciały na pysk po prostu - jakby były dobre, to bez względu na styl, nikt by się nie czepiał.lis23 pisze:nie chodzi mi o to,żeby kompozytorzy grali to samo, tylko żeby tworzyli muzę, do której przyzwyczaili swoich fanów - Howard już takowej nie robi i dla wielu z Was " się skończył "
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Oczywiście, że nikt Ci nie każe słuchać nowych prac Zimmera, rozumiem, że Ci się nie podoba jego nowy styl, ale nie dopisuj do tego jakichś teorii, że Zimmerowi już się nie chce, robi to tylko dla kasy, albo, że producenci go zmusili. No kilka jego prac z ostatniego okresu to pewnie zrobił głównie dla kasy, albo dlatego, że miał kontrakt, z którego nie mógł się wykręcić, ale np. TDKR do tych prac nie należy, Zimmer wiele czasu poświęcił na to i wiele osób (jak np. właśnie ja, czy Wawrzek) jest bardzo zadowolonych z tego scoru. Tobie po prostu nie odpowiada ten typ muzyki, ale to tak samo jak ja nie lubię za bardzo techno to nie latam po każdym kawałku i nie komentuję, że straszne gówno, nie da się tego słuchać, łeb napierdala od tego itp.lis23 pisze:Tyle, że mogę mieć inne zdanie i inne spojrzenie na tę sprawę i dla mnie, obecny Zimmer jest znacznie gorszy i to jest już tylko magia nazwiska, nie muzyki - poza tym, Howard może się jeszcze odrodzić a Zimmer chyba zapowiadał, że do dawnego stylu nie wróci? - jeśli tak, to dla mnie się sam skreślił
gdyby jeszcze chociaż raz na jakiś czas zrobił coś pokroju " Ostatniego Samuraja " czy " Kodu Da Vinci ", ale, nie, tylko " nowy styl ", a przecież nikt mnie nie zmusza do słuchania Zimmera, skoro ten nie spełnia moich oczekiwań, jest paru innych kompozytorów, pomijając już sędziwego Williamsa
Wawryniec, na Zimmera zszedł Paweł w dyskusji z Kiedyśgrzesiem , tym razem to nie moja wina
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13114
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Dokładnie, nie podoba mi się ten typ muzyki, ale jako fan, nazwijmy to, " Starego Zimmera ", mam chyba prawo do krytyki?Templar pisze:
Oczywiście, że nikt Ci nie każe słuchać nowych prac Zimmera, rozumiem, że Ci się nie podoba jego nowy styl, ale nie dopisuj do tego jakichś teorii, że Zimmerowi już się nie chce, robi to tylko dla kasy, albo, że producenci go zmusili. No kilka jego prac z ostatniego okresu to pewnie zrobił głównie dla kasy, albo dlatego, że miał kontrakt, z którego nie mógł się wykręcić, ale np. TDKR do tych prac nie należy, Zimmer wiele czasu poświęcił na to i wiele osób (jak np. właśnie ja, czy Wawrzek) jest bardzo zadowolonych z tego scoru. Tobie po prostu nie odpowiada ten typ muzyki, ale to tak samo jak ja nie lubię za bardzo techno to nie latam po każdym kawałku i nie komentuję, że straszne gówno, nie da się tego słuchać, łeb napierdala od tego itp.
ja tam, chyba już od " Spirit " czy drugiej części " Piratów z Karaibów " obserwuje, że Zimmer jest już trochę zmęczony tym, co robi i że może wolałby być celebrytą, jak Beckham?
gdyby tak mu zależało to nie miałby tylu pomagierów - kiedyś pisano na forum o " McDonalyzacji " muzyki filmowej przez Zimmera i ja to tak odbieram, a że taka muzyka się podoba to nie dziwota, głupie amerykańce łykną wszystko, byle było podpisane odpowiednim nazwiskiem
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Pomagierów to ma każdy, a i w tych starych pracach Zimmera, które tak bardzo lubisz też ich miał.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13114
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Pewnie tak ale teraz to się bardziej rzuca w oczy i mam takie wyobrażenie, że Zimmer siedzi na tronie i podpisuje okładki a inni robią za niego większość muzyTemplar pisze:Pomagierów to ma każdy, a i w tych starych pracach Zimmera, które tak bardzo lubisz też ich miał.
ja po prostu pamiętam ostatnie wielkie oczekiwania i wielkie zawody: druga część " Piratów ", " Batman Begins ", " Anioły i Demony ", itp.
może i sam Zimmer ma wpływ na taki a nie inny jego odbiór przeze mnie? - kiedyś pisano, że Zimmer sprawia wrażenie gościa, który zastąpiłby całą orkiestrę syntezatorem, i taka jest jego obecna muza - dla mnie.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JAMES NEWTON HOWARD
Nie, ale sam niepotrzebnie ciągniesz wątek.lis23 pisze:Wawryniec, na Zimmera zszedł Paweł w dyskusji z Kiedyśgrzesiem , tym razem to nie moja wina
Masz i my ją znamy i nie musisz na każdym kroku i w każdym temacie nam o niej przypominać.lis23 pisze:Dokładnie, nie podoba mi się ten typ muzyki, ale jako fan, nazwijmy to, " Starego Zimmera ", mam chyba prawo do krytyki?
Znowu ci głupi Amerykanie, którzy dają się wodzić za nos jakiemuś Niemcowi. A w ogóle gdyby mu się nie chciało, to chyba nie stałoby nic na przeciwko, aby zakończyć karierę. Wyżyć by miał z czego. A patrząc po pracach dla Nolana, czy szczególnie tym roku to widzę, że jest wręcz przeciwnie.lis23 pisze:ja tam, chyba już od " Spirit " czy drugiej części " Piratów z Karaibów " obserwuje, że Zimmer jest już trochę zmęczony tym, co robi i że może wolałby być celebrytą, jak Beckham?
gdyby tak mu zależało to nie miałby tylu pomagierów - kiedyś pisano na forum o " McDonalyzacji " muzyki filmowej przez Zimmera i ja to tak odbieram, a że taka muzyka się podoba to nie dziwota, głupie amerykańce łykną wszystko, byle było podpisane odpowiednim nazwiskiem
I tak dochodzę do wniosku, że w sumie ten temat można tak podsumować: "James Newton Howard jest niewinny, to wszystko wina Zimmera".
#WinaHansa #IStandByDaenerys