Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

dougan pisze: ↑

czw lip 18, 2019 16:26 pm

[EDIT: pomyłka, jest to utwór "Ignis: IV." autorstwa Jona Opstada ]

Boje się, że nie będzie skrzypiec (typowy Richter), tylko taka elektronika jak w White Boy Rick.

Nie słuchałem jeszcze, ale jak to będzie praca na poziomie Kongresu czy Waltza z Bashirem, to będzie ok.

Krytycy oceniający "Ad Astra" niewiele powiedzieli o technicznej stronie muzyki poza tym że jest minimalistyczna, jednakże score okazuje się być powszechnie chwalony pośród recenzentów jako emocjonujący, nastrojowy i hipnotyczny.

Po sieci hula już single zatytułowany "To The Stars" i poza kolejną porcją smyczkowych ostinat i rozciągłych fraz raczej niczego nowego nie zapewnia słuchaczom.
What if... jedyną wartą uwagi muzyką będą doróbki Balfka....

Max Richter composer
additional music Max Aruj
additional music Lorne Balfe
additional music Steven Richard Davis
additional music Sven Faulconer
additional music Nils Frahm
additional music Robert Charles Mann
additional music Steffen Thum

https://www.soundtrack.net/movie/ad-astra/

A "To The Stars" jest tylko jedno

hahaha

Przy takim zbiorowisku chyba nie ma co liczyć na soundtrack.

Balfe napisał, że soundtrack "Soon", także zobaczymy... chyba, że znów wypuści tylko swoje kawałki

Max Aruj i Steffen Thum to stali pomagierzy Balfego. Hm, zobaczymy ile będzie w tym Richtera. Właściwie sam się przekonam, gdyż dzisiaj idę do kina.

więcej chłopa niż ongiś w Szerloku

E tam u Balfego to normalnie. Każdy jego soundtrack ma armię ludzi. Tym samym też walczymy z kolejnym stereotypem, że Szkoci są skąpi, zważywszy ile ludzi zatrudnia. Chociaż z drugiej strony można to też zinterpretować, że Balfe skąpi własnej muzyki na soundtrackach i daje resztę pomagierom do roboty. Hm...

daje, bo nie ma czasu, jak masz 20 projektów rocznie

Mystery pisze: ↑

czw wrz 19, 2019 15:20 pm

Balfe napisał, że soundtrack "Soon", także zobaczymy... chyba, że znów wypuści tylko swoje kawałki

Nie chce mi się wierzyć, że na jednym krążku znajdzie się muzyka Richtera i Balfego. Ten csłoń z RCP nie przeszedłby przez ucho igielne DG wraz z Richterem. Jeżeli więc Balfek zapowiada soundtrack, to może oznaczać dwie rzeczy:
1. W filmie jest więcej jego muzy niż przypuszczamy i to właśnie dostaniemy na soundtracku
2. Ten dzisiejszy single to jedyne co dostaniemy "oficjalnie" od Richtera.

W sumie w przypadku GitS też nie pamiętam by wyszło coś Mansella poza tymi trackami ze strony Kevina Kinera.

Ten jeden track Richtera to jedyne co się ostało w filmie