Mark Isham
Mark Isham
1. He's Coming (1:33)
2. You Can't Go in There (1:07)
3. Jack Roosevelt Robinson (1:30)
4. Can You Do It (1:55)
5. Spring Training (1:22)
6. You Are a Hero (0:57)
7. Jackie's Style of Baseball (3:15)
8. Jackie Has to Run (2:29)
9. Why Are You Doing This? (2:59)
10. Rachel Is Pregnant (1:42)
11. Jackie Talks to His Son (1:00)
12. Jackie Apologizes to Wendall (1:14)
13. Jackie Is Brought Up (4:17)
14. A White Man's Game (0:40)
15. Jackie Steals (2:06)
16. They Are Never Going to Beat You (1:06)
17. Hate Mail (1:24)
18. Peewee and Jackie (1:32)
19. Spiked (1:01)
20. Branch Rickey (1:39)
21. Jackie Robinson (6:45)
Na Cinema Score film dostał A+ i będzie jednym z głośniejszych z cichszych filmów roku, o czym powiedzą nam już najbliższe wyniki z amerykańskiego boxoffice. Co do muzyki, zapowiada się porządny score z sportowego dramatu. Znając Ishama powinno być dobre, choć sama tracklista prezentuje się nie za ciekawie.
Można obadać świetny track z soundtracka " Jackie Robinson". W lepszej jakości będzie super.
http://music.aol.com/new-releases-full-cds#/4
Klipy:
http://www.amazon.com/42-Original-Motio ... mark+isham
On the Score with Mark Isham:
http://www.filmmusicmag.com/?p=11099
Zwiastun:
http://www.youtube.com/watch?v=I9RHqdZDCF0
Ostatnio zmieniony ndz kwie 14, 2013 11:01 am przez Mystery, łącznie zmieniany 1 raz.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: 42 - Mark Isham
Na scory Ishama to chyba szkoda osobnych tematów, zbiorczy dla kompozytora by wystarczył.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: 42 - Mark Isham
Ostatnio Beal, Reitzell, Class, Pinto, Morris, Gąssowski dostali tematy to czemu nie Isham?
"Warrior" był dla mnie najbardziej niedocenionym scorem 2011 roku, a kawałek który zapodałem brzmi na tyle świetnie, że szkoda, żeby gdzieś przepadł w wyczekiwanych scorach
"Warrior" był dla mnie najbardziej niedocenionym scorem 2011 roku, a kawałek który zapodałem brzmi na tyle świetnie, że szkoda, żeby gdzieś przepadł w wyczekiwanych scorach
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: 42 - Mark Isham
No to mówię, jeden temat dla Ishama na wszystkie płyty. Po prostu wywal to "42" z tytułu i będzie git.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: 42 - Mark Isham
W sumie.Koper pisze:No to mówię, jeden temat dla Ishama na wszystkie płyty. Po prostu wywal to "42" z tytułu i będzie git.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Mark Isham
OK, a przesłuchałeś już ten score z "42" bo nie wiem czy warto ściągać.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Mark Isham
Jeszcze nie, ale, że całość trwa nieco ponad 40 minut, a ostatni utwór jest warty poznania, to myślę, że warto spróbować, tym bardziej, że w tym roku ślęczałeś już pewnie przed gorszymi scoramiKoper pisze:OK, a przesłuchałeś już ten score z "42" bo nie wiem czy warto ściągać.
Re: Mark Isham
Score trwa 40 minut i ze względu, że w filmie będzie zapewne sporo piosenek z epoki, najprawdopodobniej jest to kompletna muzyka i znalazło się tu wiele mniej wartych uwagi minutowców. Ogólnie score ok, tradycyjne sportowe drama, może trochę smętne i rozdrabniające się na mniejsze, ale temat przewodni mamy tu ładny (Jack Roosevelt Robinson), a wielka symfonika (muzykę nagrano w Abbey Road) momentami dobrze daje tu o sobie znać i utwory takie jak "Rachel Is Pregnant", Jackie Steals, "Jackie Is Brought Up" czy finałowe "Jackie Robinson" potrafią zrobić wrażenie, szczególnie ten ostatni, gdzie mamy epickie, patetyczne rozwinięcia tematu przewodniego w starym dobrym stylu i jest to na dzień dzisiejszy jeden z bardziej okazałych utworów tegorocznej muzyki filmowej.
http://www.youtube.com/watch?v=POwRht5wIgc
http://www.youtube.com/watch?v=POwRht5wIgc
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Mark Isham
"Warrior" muzycznie i filmowo mi się podobał, więc i temu Ishamowi pewnie dam szansę. Ale filmu raczej nie oglądnę a) baseball b) nie ma Toma Hardy'ego.
A to co Mystery zapodał to brzmi dobrze.
A to co Mystery zapodał to brzmi dobrze.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Mark Isham
Sztachnąłeś się w tej swojej złośliwości.
A Tom Hardy to świetny charyzmatyczny aktor. I naprawdę polecam "Warriora". Mnie się podobało i to mimo, że nie przepadam z MMA.
A dobrych filmów z baseballem widziałem mało. Za to muzycznie i Hans i Basil ładnie się spisali.
A Tom Hardy to świetny charyzmatyczny aktor. I naprawdę polecam "Warriora". Mnie się podobało i to mimo, że nie przepadam z MMA.
A dobrych filmów z baseballem widziałem mało. Za to muzycznie i Hans i Basil ładnie się spisali.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5929
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Mark Isham
Może i „botoksowe usta Hardy jest charyzmatyczny, ale taki z niego „aktor”, że od czasów Star Trek na okrągło gra tą samą rolę
Cienkie to 42 jak dupa węża, spokojnie za rok może iść do zagadek i tak nie zgadnę gdzie tego anonima słyszałem
W ogóle Isham jest nierówny, najlepiej wychodzą mu te ścieżki w których za bardzo nie kombinuje, a ma z roboty jakiś tam fun
Cienkie to 42 jak dupa węża, spokojnie za rok może iść do zagadek i tak nie zgadnę gdzie tego anonima słyszałem
W ogóle Isham jest nierówny, najlepiej wychodzą mu te ścieżki w których za bardzo nie kombinuje, a ma z roboty jakiś tam fun
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Mark Isham
Isham ma fajne zagrywki ambientowe i jazzowe. Ja tam całkiem gościa lubię.
Re: Mark Isham
Strasznie bezjajeczne to 42 - liczyłem na akcję i emocję, wszak kino sportowe, a jednego i drugiego jak na lekarstwo. Isham niestety od paru ładnych lat po równi pochyłej w filmówce niestety jedzie.