John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6082
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: John Williams

#4846 Post autor: kiedyśgrześ » ndz lip 04, 2021 13:57 pm

No ok. Lis,
wydane są bardzo fajnie, mam kilka wersji, włącznie z nierozpakowanym wariantem z okładkami Drew Struzana, ale one brzmią koszmarnie, kompletne(prawie) tak, dźwięk... bosze 😊
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14291
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#4847 Post autor: lis23 » ndz lip 04, 2021 14:33 pm

Ja mam obecnie wydanie czteropłytowe w kopertach ( Sony ) ale co do jakości dźwięku to się nie wypowiem ze względu na swoją głuchotę ;)
Chęć posiadania starszego wydania jest czysto wizualna, bo one na prawdę fajnie wyglądają. A te nowe to są te?:

Obrazek

To są jednopłytówki?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6082
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: John Williams

#4848 Post autor: kiedyśgrześ » ndz lip 04, 2021 22:50 pm

tak, to są te, jednopłytowe, program jak na pierwszych LP, moim zdaniem to gra lepiej, a słuchałem na spotify, szukam potwierdzenia, jestem coraz starszy i też coraz bardziej głuchy 😊
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14291
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#4849 Post autor: lis23 » pn lip 05, 2021 07:02 am

Trochę nie rozumiem, dlaczego Disney nie wydał 2CD? No dobra, patrząc na ich awersję do CD to już rozumiem ;)
Te nowe wydania są po 60 zł a te, które mnie się podobają są po dwa Funty na Amazonie, używki ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#4850 Post autor: Pawel P. » pn lip 05, 2021 07:50 am

Brzmieniowo najlepiej wypada czterpłytowy box Aristy z 1993 r., który jest swego rodzaju pomostem pomiędzy pierwotnymi OST a wydaniami rozszerzonymi z 1997 r.
Tutaj jest ładnie obfotografowany
https://www.ebay.com/p/1003402150

Wydania Disney/Universal sprzed kilku lat są generalnie fajne, pomimo kilku kontrowersyjnych zabiegów remasteringowych na TESB, ale są to oryginalne programy z LP, więc wielu rzeczy brakuje.

"Gwiezdne wojny" zasługują na to, by wpaść w łapy Mike'a Matessino i mam nadzieję, że to się prędzej czy później stanie. W ogóle przydałyby się optymalne wydania wszystkich trzech trylogii.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14291
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#4851 Post autor: lis23 » pn lip 05, 2021 08:15 am

To co w linku było w latach 90 - tych w moim małym, nie istniejącym już sklepiku muzycznym i miałem przyjemność to oglądać :P Niestety, wtedy miałem tylko starą, niemiecką wierzę na taśmy MC ;) Odtwarzacza CD dorobiłem się dopiero w 1998 roku.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9331
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: John Williams

#4852 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 05, 2021 15:33 pm

Pawel P. pisze:
pn lip 05, 2021 07:50 am
Brzmieniowo najlepiej wypada czterpłytowy box Aristy z 1993 r., który jest swego rodzaju pomostem pomiędzy pierwotnymi OST a wydaniami rozszerzonymi z 1997 r.
Tutaj jest ładnie obfotografowany
https://www.ebay.com/p/1003402150

Wydania Disney/Universal sprzed kilku lat są generalnie fajne, pomimo kilku kontrowersyjnych zabiegów remasteringowych na TESB, ale są to oryginalne programy z LP, więc wielu rzeczy brakuje.

"Gwiezdne wojny" zasługują na to, by wpaść w łapy Mike'a Matessino i mam nadzieję, że to się prędzej czy później stanie. W ogóle przydałyby się optymalne wydania wszystkich trzech trylogii.
Matessino nie robił właśnie wydań z 1997 roku?

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#4853 Post autor: Pawel P. » pn lip 05, 2021 17:20 pm

Paweł Stroiński pisze:
pn lip 05, 2021 15:33 pm
Matessino nie robił właśnie wydań z 1997 roku?
Matessino miał ogólny nadzór nad wydaniem (montaż i edycja muzyki), do tego napisał eseje do wkładek, w tym analizy "track by track". Producentem wydań był niezyjący już Nick Reedman, chociaż trudno go wynić za efekt, bo nie miał dostepu do najlepszych źródeł.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13708
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Williams

#4854 Post autor: Kaonashi » wt lip 13, 2021 03:07 am

Nigdy nie widziałem tej foty z Luciano, może ktoś również nie. :wink:

Obrazek
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: John Williams

#4855 Post autor: DanielosVK » wt lip 13, 2021 10:32 am

Ja też nie widziałem
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#4856 Post autor: Adam » wt lip 13, 2021 11:29 am

E tam, stare.

Williams mówi w dosadnych słowach, by Pavarotti przestał wreszcie fałszować. True story.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#4857 Post autor: Pawel P. » ndz lip 25, 2021 21:04 pm

Pod tym linkiem legalnie i za darmo można obejrzeć cały wczorajszy koncert z Tanglewood, podczas którego Williams dyrygował światową premierą swojego Violin Concerto No. 2, napisanego dla Anne-Sophie Mutter. Chwilę po nim wykonali "Across The Stars", w nieco zmienionej wersji w porównaniu z albumem z 2019 r. Nie wiem jak długo to będzie można oglądać, ale bardzo liczę tu na Blu-ray.

https://www.arte.tv/pl/videos/104491-00 ... williamsa/

Co mnie cieszy, oprócz samej premiery, bo bardzo dużo dobrego się tu dzieje, i tego, że to pierwszy koncert JW od Wiednia, to fakt, że Williams wygląda fantastycznie i sprawia wrażenie, że jest w naprawdę dobrej formie. :)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13708
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Williams

#4858 Post autor: Kaonashi » ndz lip 25, 2021 21:28 pm

No to wiadomo, że w przypadku Johna to się czas zatrzymał jakieś 20 lat temu. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#4859 Post autor: Adam » ndz lip 25, 2021 22:25 pm

.
Ostatnio zmieniony pn lip 26, 2021 17:47 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#4860 Post autor: Adam » pn lip 26, 2021 00:20 am

.
Ostatnio zmieniony pn lip 26, 2021 17:48 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ