No fakt, skurwysyn, powinien dyrygować albo umrzeć
Re: John Williams
: pn paź 29, 2018 18:05 pm
autor: Adam
Dokładnie! Jak maderfaker Ennio! Ennia powinien Sly zatrudnić do głównej ekipy aktorów w Expendables 4
Re: John Williams
: ndz lis 04, 2018 12:40 pm
autor: Pawel P.
Blu-ray z koncertu w Tanglewood nadchodzi - jest tam "Highwood’s Ghost" pod batutą Williamsa. Niby tylko 15 minut, a cieszy - podobno zresztą cały koncert był świetny. https://www.blu-ray.com/movies/Bernstei ... ay/217926/
Re: John Williams
: pt lis 16, 2018 13:21 pm
autor: Wawrzyniec
John Williams ma skomponować muzykę do tego niezależnego filmu. Twórcy liczą na dużą orkiestrę i ponoć ma być w duchu Maxa Steinera, Ernesta Korngolda i Alfreda Newmana. Cóż trzymajmy kciuki, że coś fajnego wyjdzie, gdyż dość sympatyczne wrażenie sprawiają i proszą, aby przynajmniej dwa razy zobaczyć ten film, aby im się te koszty zwróciły. Czuję flopa
Właśnie wjechał temat Williamsa dla tego tematycznego parku Disneya. W sumie bardziej niż z SW to mi się kojarzy z tematami dla NBC i innymi podobnymi suitami pisanymi w latach 80tych.
Przy okazji ma taki prequelovy vibe. Ciekawe, czy będzie z tego płyta - pierwsze plotki mówiły, że do tego projektu pisze także Giacchino. W każdym razie trzyma to poziom, nawet jeśli nie wchodzi do głowy od razu, przynajmniej nie w sposób oczywisty. Poza tym, to przecież tylko fragment większej całości.
To niesamowite, że 86-letniemu Williamsowi chce się robić takie rzeczy - to, nowe aranżacje dla Anne-Sophie Mutter i planowana w związku z tym płyta (i koncerty), Epizod IX... Przyszły rok zapowiada się ekscytująco
Re: John Williams
: pn lis 19, 2018 17:41 pm
autor: Wawrzyniec
No właśnie, ja na jego miejscu bym jednak trochę przystopował i lepiej regenerował siły, aby może pewnej osobie, wywodzącej się z najdalszego zakątka świata, tak jak Luke z Tatooine, spełnić jej wielkie marzenie, które w tym roku prysło, łamiąc tej osobie wrażliwe serduszko.
Re: John Williams
: wt lis 20, 2018 10:41 am
autor: Pawel P.
Dla Williamsa komponowanie jest codziennym nawykiem, robi to 6 dni w tygodniu, zawsze po kilka godzin - kiedyś było to nawet po 10 godzin. On zawsze coś pisze i myślę, że akurat to zajęcie pomaga mu utrzymać dobrą formę. Młodszy się nie staje, ale miejmy nadzieję, że Wiedeń jednak dojdzie do skutku.