John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5326 Post autor: lis23 » pt maja 20, 2022 17:35 pm

Ktoś już nabył płytę?
Jakie jest wydanie? Normalne pudełko czy koperta?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1436
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#5327 Post autor: Pawel P. » pt maja 20, 2022 18:39 pm

Ja czekam na swój egz, ale z tego, co widzę, jewel case.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#5328 Post autor: Adam » sob maja 21, 2022 07:52 am

Normalne pudełko ludzie już foty wrzucali.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5329 Post autor: lis23 » czw maja 26, 2022 16:33 pm

Temat Obi Wana wycieknie przed jutrzejszą premierą serialu?
Mieliśmy niezwykłe szczęście. Wszystko dobrze się złożyło, bo [John Williams] dysponował akurat niewielkim okienkiem [pomiędzy swoimi kolejnymi projektami]. (...) jeśli spojrzymy na wszystkie [filmowe] trylogie, Obi-Wan należy do niewielu postaci, które nigdy nie otrzymały swojego tematu. [Williams] dołączył do nas właśnie po to, by go dla niego napisać. (...) „Gwiezdne wojny” nie byłyby tym, czym są, gdyby nie John Williams. On i [te filmy] są z sobą nierozerwalnie złączeni. Mieliśmy okazję usłyszeć sesję nagraniową z udziałem orkiestry. To było bardzo poruszające. Brzmienie natychmiast wydawało się bardzo klasyczne. Mieliśmy poczucie, że [ta kompozycja] istniała od zawsze. To była prawdziwa magia – móc to naprawdę usłyszeć.

Obi-Wan to jedna z tych postaci z klasycznych filmów, dla których John nie napisał tematu, bo [Kenobi] zginął dość szybko w „Nowej nadziei”. To jedyny klasyczny bohater, do którego w ten sposób nie podszedł. Więc odezwał się do Kathleen Kennedy i powiedział tylko „chciałbym napisać temat muzyczny dla Benny'ego”. Kto mógłby mu tego odmówić? I tak też zrobił. Napisał (...) temat, który idealnie uchwycił ducha tego serialu. [Nowa kompozycja] jest pełna refleksji, bardzo adekwatna. Przedstawia dokładnie to, o czym jest [ten serial]. (...) Słychać w niej dużo tęsknoty, ale jest też pewien element nadziei. Myślę, że ludzie będą nią zachwyceni.
https://filmozercy.com/wpis/john-willia ... t-muzyczny
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 941
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: John Williams

#5330 Post autor: dougan » czw maja 26, 2022 21:24 pm

Zagrali na Celebration temat z Obi-wana. Parę fragmentów można znaleźć na Twitterze. Przy okazji pierwsze zdjęcie z nowego Indiany.

Obrazek
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5331 Post autor: lis23 » czw maja 26, 2022 23:02 pm

Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 941
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: John Williams

#5332 Post autor: dougan » pt maja 27, 2022 00:47 am

Jakoś nie mogę rozgryźć kiedy ten właściwy temat Obiego się zaczyna a kiedy kończy. To co tu zagrał to chyba suita.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5333 Post autor: lis23 » pt maja 27, 2022 08:26 am

Wstęp do pierwszego odcinka Obi-Wana pokazuje, jak bardzo zestarzała się trylogia prequeli ...
Dawno nie oglądałem tych filmów, Lars, który przyjął matkę Anakina to był ojciec Owena Larsa?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: John Williams

#5334 Post autor: muaddib_dw » pt maja 27, 2022 09:17 am


Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: John Williams

#5335 Post autor: galljaronim » pt maja 27, 2022 12:13 pm

Świetny temat. Cały czas mam go w głowie po jednym odsłuchu. Ciekawe czy i jak Holtówna go przerobi na potrzeby serialu.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5336 Post autor: lis23 » pt maja 27, 2022 13:11 pm

W pierwszym odcinku jest go sporo.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 941
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: John Williams

#5337 Post autor: dougan » pt maja 27, 2022 13:45 pm

Trylogia prequeli się zestarzała? Na razie tym odcinkom brakuje jakiejkolwiek filmowości znanej z Epizodów. W ogóle nie czuć, żeby to była kontynuacja losów tych postaci. No i muza Holt to koszmarne tło, poza czystą funkcjonalnością brakuje wartości artystycznej i emocjonalnej.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5338 Post autor: lis23 » pt maja 27, 2022 14:18 pm

Wizualnie zestarzała się strasznie, co ewidentnie udowadnia, że robienie filmów w 90% opartych na CGI na przełomie wieków nie było dobrym pomysłem.
Ja tam czuję, że jest to serial o tym Obi-Wanie, czuć tutaj przez cały czas klimat przygnębienia, beznadziei i poddania się. Zastanawia mnie tylko, jak Ben w dziewięć lat zestarzeje się tak, że będzie wyglądał jak siedemdziesięciolatek, gdy powinien mieć jakieś 49 lat?
Jest teoria, że specjalnie wystawiał się na działanie bliźniaczych słońc Tatooine, nie zakrywając głowy kapturem i dlatego potem wygląda tak staro.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 941
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: John Williams

#5339 Post autor: dougan » pt maja 27, 2022 14:43 pm

Obi-wan wydaje się tu poddany, bo tak kazano grać Ewanowi, a w ogóle nie czuję, by to się jakkolwiek odbywało środkami filmowymi.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1436
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#5340 Post autor: Pawel P. » pt maja 27, 2022 16:08 pm

Świetny temat - smutny, a jednak heroiczny. Nieoczywisty, a zostaje w głowie. Wersja z napisów końcowych to adaptacja Williama Rossa. Mam nadzieję, że szybko posłuchamy - i jakoś zostanie to wydane - suity, którą Williams niedawno nagrał, a wczoraj zaprezentował na SW Celbration.

ODPOWIEDZ