John Williams
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13151
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Temat jest bardzo fajny ale jako poboczny a nie główny, trzeba też poczekać na oficjalną, nagraną wersję a nie na koncertową.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1441
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: John Williams
Moze wtedy, kiedy Ty napiszesz tak o jakimś nowym Bondzie
Opinie są subiektywne, moja jest taka i żadna inna tego nie zmieni. Duzo bardziej mi się ten temat podoba od Obi Wana, który w skali Williamsa nawet mógłbym nazwać "mocno średnim" (ale nie słabym). Takie określenia to ostatnie rzeczy, ktora mi jednak przychodziły do głowy, kiedy tego słuchałem. Ja tu słyszę Williamsa w topowym wydaniu - mocno romantycznym, w stylu starego Hollywood.
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1441
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: John Williams
Tak. To jest temat jednej postaci, a nie temat główny - ten zresztą od 40 lat już znamy Z pewnością Williams napisał coś bardziej przygodowego, co także zafunkcjonuje jako jeden z wiodących utworów.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33930
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Williams
Szczególnie o Thomasie Newmanie nie przebierał w słowach nie raz posuwając się do nieuzasadnionego hejterstwa.
A sam temat w porządku, ładny, elegancki i rzeczywiście trochę mało Mary Sue (,a więc może jest nadzieja). Ale znowu w przypadku ogromnej filmografii Williamsa, to raczej do Marion's Theme nie ma skoku.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26144
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: John Williams
Ej, ej, Rey's Theme odmienił muzykę filmową przecież, toż to kamień milowy w historii muzyki i kina.
A tak na poważnie, to ten nowy temat........ cóż, w rankingu tematów Williamsa to nie wiem czy koło średniej by się chociaż zakręcił, a jeśli nawet to raczej od dolnej strony, jak od górnej.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: John Williams
Ale powiem wam szczerze, że Rey's Theme sporo zyskało w moich uszach na przestrzeni lat. To naprawdę świetny kawałek. A ten nowy z Indiany - cóż...
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: John Williams
Ponoć nawet Williams wie, że jest słaby, ale Paweł twierdzi, że piekny i super jako jedyny na Ziemi
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13151
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Poczekajmy z osądem na gotowy score i na film.
Muza pewnie jest już nagrana bo film jest przekładany z roku na rok
Muza pewnie jest już nagrana bo film jest przekładany z roku na rok
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: John Williams
ale tu nikt nie osądza finalnego produktu, tylko pierwszy singiel z płyty
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13151
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
A jest on wydany w innej jakości niż ta koncertowa? Jest już wersja albumowa?
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: John Williams
Nie ma, ale jak wiemy Williams grywa na koncertach w większości playlisty takie wersje utworów, jakie są na płytach. Suity są rzadko (głównie Park Jurajski, Bliskie Spotkania, Far And Away i Hook). A po czasie tego utworu z Indy 5 widać, że to żadna suita tylko po prostu utwór z płyty.
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13151
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: John Williams
Chodziło mi bardziej o płytową jakość dźwięku, nie koncertową.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33930
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Williams
Na tych koncertach, to nie raz jakość była lepsza niż na płytach. "Marsz Imperialny" w Wiedniu poraża wykonaniem!
A wracając do meritum to muszę przyznać, że z czasem coraz bardziej przekonuję się do tego utworu. Możliwe, że dlatego, że posiada pewien urok dawnych lat. Jak to powiedział mój dobry i mądry znajomy: "To jest takie vintage, że aż oryginalne".
A wracając do meritum to muszę przyznać, że z czasem coraz bardziej przekonuję się do tego utworu. Możliwe, że dlatego, że posiada pewien urok dawnych lat. Jak to powiedział mój dobry i mądry znajomy: "To jest takie vintage, że aż oryginalne".
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5935
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: John Williams
Wawrzyniec pisze: ↑pn wrz 05, 2022 18:16 pmA sam temat w porządku, ładny, elegancki i rzeczywiście trochę mało Mary Sue (,a więc może jest nadzieja).
Rey's Theme MEGAKULT
w moim przypadku wystarczy oderwać muzę od filmidła i wchodzi,
zresztą to nawet nie jest „temat” tak jak się dzisiaj rozumie, to taka samozamykająca się suitka, miniaturka, jak kto zwał, tak jak to w dobrych czasach Big John (nie tylko) robił kiedy w filmach było więcej miejsca na Muzykę