Ennio Morricone

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ennio Morricone

#1366 Post autor: Kaonashi » wt maja 12, 2020 12:11 pm

Wykonanie tematu z "Za garść dolarów" z włoskiej telewizji z 1964 roku w aranżacji na trąbkę oraz chórek dziecięcy. Na trąbce gra Lacerenza, ten sam, co w oryginalnym nagraniu. :)


youtu.be/BsdFxtf4GKk
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13112
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ennio Morricone

#1367 Post autor: lis23 » wt maja 12, 2020 12:19 pm

Ostatnio słuchałem sobie "Cimena Paradiso" - film widziałem dawno temu ale muzy nie pamiętałem, bardzo fajna, choć album jest krótki, no i ja lubię mono tematyczne albumy ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ennio Morricone

#1368 Post autor: Adam » wt maja 12, 2020 12:26 pm

krótki ? :? rozszerzone i zremasterowane wydanie z idealnym dźwiękiem ma 23 utwory i trwa 54 minuty - http://www.gdmmusic.com/index.php?q=HsW ... asjAeyZw==
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ennio Morricone

#1369 Post autor: Kaonashi » wt maja 12, 2020 13:05 pm

No i monotematyczny? :? Już pomijając pomniejsze motywiki poboczne, ale to jest score typowo dwu-tematyczny - mamy temat Kina i temat miłosny. :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13112
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ennio Morricone

#1370 Post autor: lis23 » wt maja 12, 2020 13:31 pm

Kaonashi pisze:
wt maja 12, 2020 13:05 pm
No i monotematyczny? :? Już pomijając pomniejsze motywiki poboczne, ale to jest score typowo dwu-tematyczny - mamy temat Kina i temat miłosny. :)
No tak ale ten główny temat przewija się częściej, jest też fajna wersja, trochę jazzowa i jakby lekki mickey-mousing?
Na razie słuchałem raz, więc mogłem nie wyłapać wszystkiego ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Ennio Morricone

#1371 Post autor: Wojteł » wt maja 12, 2020 14:48 pm

Że pizzicato to od razu Mickey-Mousing? W sumie ciekawe zagadnienie jak środki używane w filmach wpływają potem na nasze skojarzenia :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ennio Morricone

#1372 Post autor: Adam » wt maja 12, 2020 15:14 pm

Pizikato może grać jak rock, to Hans wymyślił ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ennio Morricone

#1373 Post autor: Kaonashi » sob maja 16, 2020 20:41 pm

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ennio Morricone

#1374 Post autor: Kaonashi » czw maja 28, 2020 00:13 am

Słyszałem dziesiątki coverów tego kawałka, ale ten jest chyba najfajniejszy. :)


youtu.be/qd_7Bnxblo4
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ennio Morricone

#1375 Post autor: Adam » pt maja 29, 2020 17:12 pm

ma ktoś jakaś listę DVD koncertów Ennia Z NIM ? bo mam do nadrobienia, od 20 lat dobre kilka róznych wyszło, ale nie kojarzę teraz nazw, poza Arena Concerto, a wiem że BluRayów nie ma.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ennio Morricone

#1376 Post autor: Kaonashi » pt maja 29, 2020 18:32 pm

Wszystkie live'y, które wyszły - na CD i DVD:

:arrow: http://www.chimai.com/index.cfm?module=CRT&mode=ALB
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ennio Morricone

#1377 Post autor: Adam » pt maja 29, 2020 19:44 pm

o słodki majestacie :o nie znałem tej strony, dzięki :!:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ennio Morricone

#1378 Post autor: Kaonashi » czw cze 18, 2020 23:49 pm

Obrazek

Purpura i czerń - https://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=3009
___________________________


youtu.be/MAbyZOyGxJQ
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ennio Morricone

#1379 Post autor: Adam » sob cze 20, 2020 11:17 am

O, naziole, nie znałem tego, trzeba obadać.

Swoją drogą obejrzałem po przeszło 25 latach Misję Joffe'a parę dni temu. Nic nie pamiętałem z tego filmu, ale po seansie jestem zawiedziony. I sam film średnich lotów, a przede wszystkim, kurczę, muzyka, tam nie robi specjalnej roboty, bo stale wałkowany jest Obój i ten drugi temat. Jakoś dziwnie się to oglądało. O ile płytowo to arcydzieło, to za film nie wiem czy bym 4 dał.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ennio Morricone

#1380 Post autor: Kaonashi » sob cze 20, 2020 12:53 pm

Adam pisze:
sob cze 20, 2020 11:17 am
I sam film średnich lotów, a przede wszystkim, kurczę, muzyka, tam nie robi specjalnej roboty, bo stale wałkowany jest Obój i ten drugi temat.
W Misji są jak coś trzy tematy wiodące - Gabriel, Falls i chóralny (Vita vita nostra). :wink:
Adam pisze:
sob cze 20, 2020 11:17 am
. O ile płytowo to arcydzieło, to za film nie wiem czy bym 4 dał.
Kiedy właśnie najwięcej zarzutów tyczy się soundtracku, który odpycha miejscami underscore'm. :D
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ