Strona 29 z 39

Re: Joe Hisaishi

: sob lut 22, 2020 22:25 pm
autor: Kaonashi
Jeśli chodzi o scory z anime od Joe, to:

1. Spirited Away
2. Howl's Moving Castle
3. Princess Mononoke
4. Laputa: Castle in The Sky
5. Arion
6. Nausicaa from the Valley of the Wind
7. Kiki's Delivery Service
8. Ponyo
9. My Neighbour Totoro
10. Porco Rosso

Re: Joe Hisaishi

: wt lut 25, 2020 21:20 pm
autor: Adam
Byłem podjarany że Ghibli wjeżdża na Netflixa. Prawie wszystko widziałem ostatni raz ze 20 lat temu w marnych jakościach lub na VHS i czekałem laaaata by sobie to przypomnieć. I od razu uprzedzę, że tłumaczenie na Netflixie tych anime to jakiś absurd. Ja wiem, że na Netflixie często aktorzy czy lektor/dubbing mówią jedno, a PL napisy twierdzą wtedy co innego, ale w tych bajkach Miyazaki’ego czasem dialogi po 15 sekund nie są w ogóle tłumaczone, jakby ich nie było! Szczególnie widać to, gdy zmienimy domyślny język audio (dubbing japoński, którego nikt nie rozumie), na angielski dubbing. Polskiego dubbingu/lektora oczywiście nie ma, ale i tak bym go nie włączył nawet jakby był. Postacie mówią tu z 10 zdań, a PL napisy z tego tłumaczą może 3. Tragedia, nie widziałem na Netflixie czegoś bardziej po łebkach tłumaczonego... Po pierwszej z brzegu Lapucie już mi obrzydzili seans.

Re: Joe Hisaishi

: wt lut 25, 2020 22:27 pm
autor: lis23
A sprawdzałeś z innego źródła? Może takie tłumaczenie jest odgórne i innego nie ma?
Co do dubbingu, to kiedyś zrobili kilkanaście odcinków "Naruto" i akurat tak zacząłem to oglądać, potem przerzuciłem się na japońską wersję z napisami pl, robionymi przez fanów, więc były niezłe kwiatki, jak: "Na co się gapisz, cipolągu?" :mrgreen:

Re: Joe Hisaishi

: śr lut 26, 2020 09:04 am
autor: Adam
z jakiego innego źródła mam sprawdzić ? Netflix nie umożliwia podpięcia zewnętrznego źródła.. a dostępne inne tłumaczenia w necie są lepsze - "pirackie" napisy na serwisach z napisami do tych anime są dokładniej i pełniej przetłumaczone na PL, niż to po łebkach na netflixie co 3 zdanie.. ok, jeżeli tak sobie wymyslił dystrybutor, to jego sprawa i problem, ja mam prawo ocenić, że jest to zrobione biedniej, niż amatorskie napisy na serwisach z subami..

nie wiem natomiast, czy to tłumaczenie na netflixie, jest takie samo, jak na wydanych kiedyś w PL dvd i vhs.
lis23 pisze:
pt lut 21, 2020 16:18 pm
Takie coś pojawiło się w sieci:

Obrazek

Rozumiem, że to tylko z filmów, nie z gier?
w PL w Universalu 2CD od 6.03

Re: Joe Hisaishi

: ndz mar 01, 2020 18:59 pm
autor: Radek
Na spotify weszło dużo scorów Joe, w tym wszystkie z filmów Ghibli :o

Re: Joe Hisaishi

: ndz mar 01, 2020 21:58 pm
autor: Krelian
Szkoda, że nie na Tidal, chociaż tam trochę muzyki do filmów Kitano się pojawiło.

Re: Joe Hisaishi

: pn mar 02, 2020 00:01 am
autor: lis23
Właśnie sobie oglądam na Netflixie "My Neighbour Totoro" i nie mam Adamowych problemów, bo jest polski dubbing ;)

W Japońskiej animacji podobają mi się bardzo dopracowane tła, ale mam problem z ruchem w tych filmach, gdyż w Anime jest on często statyczny, tzn. pokazują ruch trochę tak, jak w komiksach i np. wszystko stoi w miejscu, choć pokazujemy tłoczną ulicę, itp.

Re: Joe Hisaishi

: pn mar 02, 2020 09:16 am
autor: Adam
lis23 pisze:
pn mar 02, 2020 00:01 am
Właśnie sobie oglądam na Netflixie "My Neighbour Totoro" i nie mam Adamowych problemów, bo jest polski dubbing ;)
o, no to pokazuje znów netflixowy burdel, bo Nausicaa i Laputa nie mają PL dubbingu (tylko te 2 na razie oglądałem więc nie wiem jak inne)

Re: Joe Hisaishi

: pn mar 02, 2020 19:49 pm
autor: Radek
lis23 pisze:
pn mar 02, 2020 00:01 am
Właśnie sobie oglądam na Netflixie "My Neighbour Totoro"
I co Lisie pewnie teraz tematu Totoro nie możesz wyrzucić z głowy? Ja jak pierwszy raz obejrzałem film, to chyba przez tydzień go sobie nuciłem :D

Re: Joe Hisaishi

: pn mar 02, 2020 21:19 pm
autor: Kaonashi
Pamiętam jak wracałem busem z Ocynowni z koncertu Joe w 2011 roku w Krakowie i wszyscy sobie śpiewali "Totoro". :D

Re: Joe Hisaishi

: pn mar 02, 2020 22:11 pm
autor: Paweł Stroiński
A pamiętasz, jak wszyscy planowali, żeby zaśpiewać mu Totoro, by autografy dawał następnego dnia? :mrgreen:

Re: Joe Hisaishi

: pn mar 02, 2020 22:15 pm
autor: Kaonashi
Nie, bo wtedy byłem jednym z normików i o autografach nawet nie śniłem. :wink: I w ogóle nawet Was nie znałem. ;P

Re: Joe Hisaishi

: pn mar 02, 2020 22:42 pm
autor: Adam
Dawał i bez śpiewania :)

Re: Joe Hisaishi

: wt mar 03, 2020 01:50 am
autor: Paweł Stroiński
W końcu dał, ale to był taki pomysł, jak przez kilka minut odmawiał. Ty, Adam, miałeś lepiej, bo zapunktowałeś u jego córki na koncercie, ale ludzie następnego dnia, jak to słusznie Wawrzek zauważył, zrobili kolejkę, jak próbował spokojnie coś zjeść.

Z drugiej strony, z tamtego FMF-u są rzeczy, których się nie powinno może opowiadać...

Re: Joe Hisaishi

: wt mar 03, 2020 08:26 am
autor: lis23
Radek pisze:
pn mar 02, 2020 19:49 pm
lis23 pisze:
pn mar 02, 2020 00:01 am
Właśnie sobie oglądam na Netflixie "My Neighbour Totoro"
I co Lisie pewnie teraz tematu Totoro nie możesz wyrzucić z głowy? Ja jak pierwszy raz obejrzałem film, to chyba przez tydzień go sobie nuciłem :D
Niestety, byłem po dniówce i odpadłem po kilku minutach ;) dziś lub jutro będę oglądał dalej. Muszę jeszcze skończyć szósty odcinek "Picarda" ;)