Joe Hisaishi

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Joe Hisaishi

#511 Post autor: Mystery » czw lut 23, 2023 12:21 pm

Tak wziąć z tej stronki 2 płyty, za około 44 $, z przesyłką Airmail widzę wychodzi 51 $, a Registered Airmail 54 $ i to pewnie nie wszystkie koszty? Jakie vaty, cła i opłaty pocztowe mogą czekać dodatkowo w Polsce? :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#512 Post autor: Adam » czw lut 23, 2023 13:20 pm

oczywiście - to JP. oni podaja dokładne kwoty na paczce plus fv jest na zewnątrz.
20-30% od całości można doliczyć choć wiadomo - wszystko zależy od urzędu celnego, bo jednym jak wiemy dają 60 zł dopłaty za jedną płytę, a drugiemu 20 zł za 3 płyty (vide ja i Lisu ostatnio)

ja miałem farta bo nadrobiłem w pół roku wszystkie zakupy stamtąd 2 lata temu zanim prawo się zmieniło.
a z nowości na szczęście nic mnie nie interesuje od 2 lat stamtąd.

japończyki to dziś towar luksusowy dla bogatych kolekcjonerów :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Joe Hisaishi

#513 Post autor: Mystery » czw lut 23, 2023 13:32 pm

Właśnie czytam o tej zmianie prawa i w przypadku tej paczki będzie chyba 23% vat od wartości + 8.5 zł opłata skarbowa. Teraz tylko czy od wartości samych płyt 44 $ czy całości z przesyłką 54 $? 44 dolary to powiedzmy 200 zł + 46 zł vat + 8,5 = 254,5 zł czyli jeszcze nie najgorzej jak na dwie nowe płyty, które są ogólnie słabo dostępne, a jak już to potrafią kosztować krocie.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Joe Hisaishi

#514 Post autor: lis23 » czw lut 23, 2023 14:41 pm

Adam pisze:
czw lut 23, 2023 12:00 pm
normalna cena jak za japończyka, w powiedziałbym że jak na Amazon to tanio, bo u nich japończyki z reguły import jest droższy o 30-50%.
każdy nowy japończyk poza amazonem kosztuje teraz około 25-30 $ za 1CD bez wysyłki.

sprawdź sobie https://www.cdjapan.co.jp/ największy i najlepszy sklep w Tokio z CD.
Wierzę, dwa lata temu za "Beastars" 1CD dałem 45 Euro ;) Wydawało mi się tylko, że "Totoro" nie ma na CD ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#515 Post autor: Adam » czw lut 23, 2023 19:43 pm

Każdy Joe dla Miyazakiego wyszedł na CD i to w kilku/wielu wersjach - poza soundtrackiem oficjalnym są jeszcze albumy orkiestrowe, symfoniczne, image albumy, single, Piano albumy itd. Najwiecej powychodziło z najstarszych/pierwszych współprac. Z samego Totoro jest chyba z 8 wersji.

Oczywiście mówię tylko o oficjalnych albumach zrobionych przez samego Joe. Oprócz tego są setki składaków, re-recordingów robionych przez innych ludzi nie związanych z nim.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#516 Post autor: Adam » czw lut 23, 2023 21:33 pm

Generalnie Lisu w pierwszych ich filmach proces Joe dla Miyazaki’ego był taki, że znacznie przed premiera filmu wychodził Image Album - kilkuutworowy z koncepcja muzyczna/pomysłami, która później zostaje rozbudowana/przearanżowana/zmieniona (coś jak concept suity Zimmera) i potem powstawal z tego pełny i dłuższy soundtrack do filmu, później ukazujący się na płycie - z reguły to jest drugi po Image Albumie album - Original Soundtrack. Później wychodził z reguły trzeci i krótki album - Vocal Album/Single, z samymi „mówionymi” utworami - jeśli w scorze były piosenki/chóry… potem ukazywał się album Orchestral Suite/Symphonic Version (główne tematy przewodnie z oryginalnego soundtracka nagrane na nowo przez Joe tylko z duża orkiestra i tylko na potrzeby albumu - bo jak wiemy pierwsze scory dla Miyazaki’ego miały dużo syntezatorów i elektroniki), a potem też album Piano Album (Joe gra tematy z danego filmu tylko na fortepianie).

Z pierwszych filmów możesz kupić sobie każda wersje, oczywiście tylko wyszły w Japonii, ale to jest masakryczny koszt i zbytni wydatek bo jak mówię z samego tylko Totoro Joe wydał z 7 różnych albumów z których tylko ten z zielonkawej okładki z kotem wyzej jest oryginalnym soundtrackiem z taka zawartością, jaka jest dokładnie w filmie.

Skup się tylko na Oficjalnym Soundtracku, oraz ewentualnie Symphonic Suitę (z tych pierwszych filmów do połowy lat 90).
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Joe Hisaishi

#517 Post autor: lis23 » ndz lut 26, 2023 08:14 am

Ja słuchałem czegoś takiego:

https://www.youtube.com/watch?v=E5QC5nW ... cQ&index=3

Wersja oryginalna wydaje mi się być trochę syntetyczna i nie ma tam instrumentalnej wersji tematu głównego ale jest za to piosenka.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Joe Hisaishi

#518 Post autor: Mystery » czw mar 30, 2023 20:46 pm

Obrazek

Różne strony podają różne daty, maj, czerwiec, a nawet wrzesień. Tracklisty jeszcze nie ma.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#519 Post autor: Adam » pt mar 31, 2023 08:27 am

:o <3

Czerwiec, będzie też jakiś BluRay, jaki nie podano.
Może rejestracja wczorajszego koncertu w Musickverein ?

https://www.classical-music.uk/news/art ... grammophon
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Joe Hisaishi

#520 Post autor: Kaonashi » pt mar 31, 2023 10:41 am

Widzę, że Joe zaczął ofensywę medialną. :wink:


youtu.be/2pQKqQ9sG50
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#521 Post autor: Adam » pt mar 31, 2023 14:26 pm

po co nagrywali to tam, gdzie Hansu organy do Interstellar :shock:
ale se wybrał miejsce, tyle świetnych sal jest w Londynie....

dawać tego Bluraya !!!!!
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Joe Hisaishi

#522 Post autor: Mystery » sob kwie 01, 2023 21:17 pm

Koncert Joe z Strasbourga sprzed roku.
https://www.arte.tv/de/videos/108927-00 ... c-concert/

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1436
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi

#523 Post autor: Pawel P. » ndz kwie 02, 2023 09:09 am

Adam pisze:
pt mar 31, 2023 14:26 pm
po co nagrywali to tam, gdzie Hansu organy do Interstellar :shock:
ale se wybrał miejsce, tyle świetnych sal jest w Londynie....

dawać tego Bluraya !!!!!
Myślę, że Blu będzie jednak z tej sali, w ktorej gral koncert w Paryżu, gdzie poprowadził Orchestre Philharmonique de Strasbourg. Można go oglądać na Arte do maja, więc pewnie po tym terminie ogłoszą. Podobnie bylo z II skrzypcowym Williamsa, najpierw jakiś czas w streamingu, potem na nośnikach.

Koncert jest dobry, ale nic nie pobije Bluraya z sali Budokan, IMHO.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#524 Post autor: Adam » ndz kwie 02, 2023 09:15 am

Koncert Arte nie był robiony przez DG.

Albo wydadzą koncert z Musicverein sprzed 2 dni, albo wydadzą nagrania z tego kościoła, z którego jest ten pierwszy singiel tej składanki.
Jakbym miał się zakładać, to obstawiam kościół, bo widać, że mają profesjonalną rejestrację już zrobioną jednego utworu, więc mają kolejne też,
bo przecież nie rozstawiali sprzętu by nagrać jeden utwór.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1436
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi

#525 Post autor: Pawel P. » ndz kwie 02, 2023 09:59 am

No tak, tylko w tym "kosciele" nie ma publicznosci, to jest sesja nagraniowa, a nie koncert. Dress code wszystkich też nie bardzo do takiej rejestracji pasuje.

A w Musikverein nie bylo kamer.

Zobaczymy, w kazdym razie każdy nowy Hisaishi na Bluray, jakikolwiek, to dobra wiadomość. I jeszcze jest potwierdzone, że w DG ukaze sie jego Symfonia.

ODPOWIEDZ