Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

W wieku 92 lat zmarł Jack Hayes, jeden z głównych orkiestratorów Giacchino, którego kompozytor ściągnął z emerytury w 2004 roku i który pracował przy większości jego filmów (ostatnio przy Up), a wcześniej przy takich klasykach jak To Kill a Mockingbird, The Great Escape, Hatari!, Elephant Man, Taxi Driver, Marathon Man czy Star Trek: The Wrath of Khan.
RIP

Czy to znaczy, że teraz ucierpi jakość produkcji Giacchino? Może wyciągnie innego emeryta?

Bucholc Krok pisze:Czy to znaczy, że teraz ucierpi jakość produkcji Giacchino?

Raczej nie, przy "Let Me In" i "Super 8" już nie pracował, a to chyba najlepiej brzmiące jego scory. Teraz ma od tego dziatwę

Giacchino na Twitterze (pomijam link na IMDb):

Spoczywaj w pokoju, Jacku Hayes, gdziekolwiek jesteś, brzmi to pięknie.

tzn?

Przetłumaczyłem, co o swoim orkiestratorze napisał Giacchino na twitterze, co tu jest niezrozumiałego?

a ktos umarl?

Tak, patrz wyżej.

nie znam.

Adam, uważaj z takimi tekstami. Może się zemścić kiedyś.

Mystery Man pisze:W wieku 92 lat zmarł Jack Hayes, jeden z głównych orkiestratorów Giacchino, którego kompozytor ściągnął z emerytury w 2004 roku i który pracował przy większości jego filmów (ostatnio przy Up), a wcześniej przy takich klasykach jak To Kill a Mockingbird, The Great Escape, Hatari!, Elephant Man, Taxi Driver, Marathon Man czy Star Trek: The Wrath of Khan.
RIP

sory, może to zabrzmi niezbyt miło, ale może wreszcie Giacchina będzie dało się słuchać .

sory, może to zabrzmi niezbyt miło, ale może wreszcie Giacchina będzie dało się słuchać

Tak, "A całe to Fast Five miażdzy jedno ,,Alien Air Attack'' z Cowbojów jak i chyba nawet 3/4 kariery Briana"

tego to nawet nie komentowałem bo żal.pl

A propos, żona Giacchino FAKTYCZNIE pisze score do serialu Alcatraz. Pośrednio potwierdził to na Twitterze sam Michael.

Takiej akcji to nawet Hans nie odstawił