Hans Zimmer

[Mefisto]

http://www.ebay.pl/itm/Hans-Zimmer-A-Wo ... Sw~gRVwRR7

http://www.amazon.com/World-Apart-Hans- ... ans+zimmer

[galljaronim]

Można już obejrzeć trailer z Inferno:

http://www.filmweb.pl/video/zwiastun/nr+2-39213

[Adam]

Hansik chyba znów umoczył

Nowy film Seana Penna - The Last Face - miażdżony przez wszystkie najpoważniejsze dzienniki:

Guardian - 1/5
Telegraph - 1/5
Rotten - 9%

Wycinki z recek o scorze:

At one point the camera goes on a whirling 360° spree around the squabbling pair, while a multiple amputee is literally bleeding to death in the tent behind. Penn has hired Hurt Locker director of photography Barry Ackroyd, a dab hand at beady verité, to charge the film up with beauty and fury. But he keeps going recklessly over-the-top: the rapturous image-making, say during a flare-lit horseback raid which claims yet more black lives, is despicably, alienatingly pretty.

Hans Zimmer’s score isn’t any more sensible, rising to its most agonised world-music howl during a lovers’ tiff, rather than any one of the multiple scenes of graphic child slaughter.

'Composer Hans Zimmer muscles his way in at every available moment. Shirts ruffle in the wind with magic-hour lighting. You know the deal.'

'Even the handsome widescreen visuals of the wounded African landscapes — relentlessly accompanied by composer Hans Zimmer's extended lecture in musical solemnity, or by on-the-nose vocals — are rendered uninteresting by Penn's insistence on stretching every exchanged word or gesture to dreamy extremes of the most studious lyricism. Every close-up of a shuffling caterpillar, a scampering beetle, or a hand caressed by sunlight is a reminder of just how much Terrence Malick has to answer for.'

[Mystery]

Hans znów szasta nazwiskiem Skomponował do tej reklamy Volvo:
https://www.youtube.com/watch?v=2QzJCtpp5k4

A teraz wraz z niejakimi Jasha Klebe i Jacob Shea zrobi muzę do Planet Earth II.

[Paweł Stroiński]

Klebe i Shea? Oni chyba z Raminem pracowali, a Hansowi pomagali przy TDKR.

Jeden z nich zrobił score dla tego dokumentu/fabuły o Majdanie. Całkiem klasycznie rozpisane.

[qnebra]

Jasha Klebe, poza tym pracują z Hansem od Piratów 3. Takie tam drobne robótki, a to trochę orkiestracji porobić, a to aranże jakieś lub muzykę dodatkową gdzieś strzelić.

[Adam]

ehhh ale chamstwo - jak ciekawy projekt się zapowiadał, to Hansu to olał i oddał to... Wallfischowi

http://filmmusicreporter.com/2016/06/14 ... more-38926

[Paweł Stroiński]

Pewnie przyspieszyli postprodukcję albo coś takiego. Hans musiałby to komponować w trakcie trasy koncertowej.

[Wawrzyniec]

A tak się cieszyłem.

[Wawrzyniec]

OK, już z mega pewnego źródła wiem, że powodem tej smutnej decyzji, była tak jak sądziłem trasa koncertowa. Po prostu czasowo Hans i chyba siłowo Hans nie dał rady. Bardzo ubolewam, gdyż horror i to jeszcze dziejący się w Niemczech to byłoby coś na co bym czekam pompując zeppelin oczekiwań. A tak to nic...

[Paweł Stroiński]

Domyślałem się, że tak jest i dlatego sam napisałem, że to pewnie przez trasę .

[Adam]

ale to jest takie pitolenie... trasę planował rok wcześniej, widział na kalendarzu kiedy siedzi w Europie i nie będzie mógł niczego tknąć. jakoś sesje Inferno zaplanował żeby domknąć do końca przed startem trasy.. po prostu nie chce mu się robic i postanowił oddać projekt. tak samo jak z Tarzanem - "Hansu, ratuj! Wiecie co, mi się nie chce tego robić, ale weźcie tego gościa, on jest ode mnie." I Rupert wskoczył, nie pierwszy i nie ostatni raz angaż z polecenia.

najwazniejsza jest Dunkierka i dla mnie może nic do tego czasu nie robić.

[Paweł Stroiński]

Wiesz, mogło się zdarzyć tak, że oryginalnie planowano inaczej rozłożyć postprodukcję.

[Adam]

OK, ale nie widziałem newsów by nowy film Verbińskiego był opóźniony albo miał dokrętki. Abstrahując od jakości tego filmu, ciekawił mnie ten projekt bo był po prostu odmienny od tego co ostatnio robił Hans. Teraz to nawet tego nie tknę

[Paweł Stroiński]

Niekoniecznie kwestia dokrętek albo opóźnienia premiery. Hans później dostał scenariusz, efekty specjalne się trochę opóźniły, Verbinski potrzebował czegoś za wcześnie/za późno.

Wiesz, biorąc pod uwagę, żę takie zmiany kompozytorów już były, to nie szukałbym teorii spiskowych. Ale może po tym, jak Hansowi się niezbyt podobała praca przy Lone Rangerze, jak mi mówił, to może chciał się wykaraskać i specjalnie coś takiego odstawił?