Możliwe, że będzie bardzo podobna sytuacja jak z pierwszym Sherlockiem, gdzie Balfe odgrywał dużą rolę i nawet był producentem. Ale w ostateczności jako kompozytor widniał tylko Hans.
Zresztą w niewiarygodnym miejscu, dochodzą do mnie bardzo różne opinie, z jednej strony:
I spoke with Steve Mazzaro yesterday, and he told me that Bond is Hans / Mazzaro without anyone else, and that next week they will record the score.
Z drugiej, nagle pojawia się Johnny Marr. No chyba, że on jest rzeczywiście tylko jako muzyk i już z komponowaniem nie będzie miał nic wspólnego.