Hans Zimmer
Re: Hans Zimmer
Widzę co Hybrid pisze nie od dziś. Zresztą po angażu Bonda napisał ponownie że nie chodziło o konflikt terminów.
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Bond nie pokrywałby się z Tenet jednak. A poszło o... nadmierną kontrolę Nolana przy Dunkierce. Projekt miał być zamknięty przed tournee
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2981
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Hans Zimmer
Nie dziwię się Nolanowi teraz. Chcesz od swojego stałego współpracownika jakiegoś zaangażowania w projekt, a ten ci mówi coś pokroju "No sorki, trasa za chwilę, masz tam asystentów, zrobią ci".
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Wszyscy znali terminarz Hansa. Problem w tym, że się nie wyrobili. A tak naprawdę Hans pisał ten score wbrew sobie i podporządkował się wizji reżysera. I o to był prawdziwy konflikt.
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: Hans Zimmer
ciekawe ile Hans będzie miał na to czasu ?
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Moim zdaniem, było tak, że kiedy przyszła propozycja zrobienia Diuny (a wierzę Hansowi, kiedy mówił, że chce to zrobić sam i że czekał na taką możliwość, odkąd znał powieść), Hans miał dobrą wymówkę, by odmówić Nolanowi. Ciągle gdzieś mi chodzi po głowie, że (bo go względnie często publikuje na prywatnym profilu) miał coś wspólnego z poleceniem Goranssona do Tenetu (tak jak polecił Banosa przy tym filmie Rona Howarda o historycznym Moby Dicku; tam jednak rozeszło się o hiszpański budżet). Na to mi nie odpowiedział. Myślę, że, jakby tak nie było, to by zaprzeczył.
Pracuje nad tym od miesiąca/półtora, więc razem około 3-4 miechów.
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2981
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Hans Zimmer
Trzy lub cztery miesiące? To całkiem sporo czasu na opędzlowanie nutami filmu, zwłaszcza i szczególnie mając pod sobą armię współpracowników jak Hans.
Re: Hans Zimmer
Albo i dłużej. To samo pisałem na poprzedniej stronie.
Hans da temat Bonda na mixie braaahhmmm, to ludziom buty spadną w kinie
Hans da temat Bonda na mixie braaahhmmm, to ludziom buty spadną w kinie
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33787
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Oczywiście trudno mi oceniać sytuację, gdyż nie byłem tam wtedy ani przy Nolanie, ani przy Zimmerze (niestety ). Ale jeżeli miałbym po części uznać to co napisał Sherlock Adam w swoim dochodzeniu za prawdziwe, to jestem w stanie zrozumieć Nolana. I jeżeli możemy się poruszać w kategorii najskrytszych marzeń jako przykład, to gdyby np. miało się spełnić noszone w moim sercu marzenie, że nakręciłbym film do którego muzykę miałby skomponować Hans Zimmer. Oczywiście byłbym więcej niż szczęśliwy, emanowałbym radością i pewnie codziennie pisałbym do moich przyjaciół z redakcji i forum wiadomości o treści: "Na naan anaaa annn naaaa naaaa naaaaa!!! " . I gdyby nagle Hans przerwał moje szczęście mówiąc: "Sorry, jednak się nie wyrobię, ale spokojnie masz tutaj Wallfischa, Mazzaro i Balfe, którzy się wszystkim zajmą". To sam bym chyba zareagował: "Hans, was soll der Scheiß? Du rasierst mir die Eier!". I mógłbym się tylko domyślić reakcji moich przyjaciół z redakcji i forum na taką sytuację: "Buahahahaha! Wawrzek miał mieć Zimmera, a dostał Wallfischa, Mazzaro i Balfe! Buahahahahhaha! Ale beka! Ha ha ha ha ha ha ha ha!"
Dlatego też jestem w stanie zrozumieć Nolana, ale wtedy też tym bardziej nie wierzę, aby wziął Ludwiga z polecenia Hansa. Skoro doszło do spięcia, to jakoś nie wydaje mi się, aby potem jeszcze mieli konsultować się muzycznie. To tak jakby po spięciach i rękoczynach między Cameronem i Hornerem przy "Aliens" Cameron miałby zadzwonić do Hornera z pytaniem, kogo ma wziąć do "Abyss". A Horner by mu doradził Silvestriego. Chociaż Cameron z Hornerem się potem pogodzili to mam nadzieję, że może Nolan z Zimmerem też się kiedyś pogodzą.
Dlatego też jestem w stanie zrozumieć Nolana, ale wtedy też tym bardziej nie wierzę, aby wziął Ludwiga z polecenia Hansa. Skoro doszło do spięcia, to jakoś nie wydaje mi się, aby potem jeszcze mieli konsultować się muzycznie. To tak jakby po spięciach i rękoczynach między Cameronem i Hornerem przy "Aliens" Cameron miałby zadzwonić do Hornera z pytaniem, kogo ma wziąć do "Abyss". A Horner by mu doradził Silvestriego. Chociaż Cameron z Hornerem się potem pogodzili to mam nadzieję, że może Nolan z Zimmerem też się kiedyś pogodzą.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Mazzaro i Wallfisch byli przy score do Dunkierki od początku. Mazzaro jako zwykły "asystent", rolą Wallfischa było po prostu ogarnięcie cytatów z Elgara, których Nolan od początku żądał (tak jak w momencie, gdy Verbinski chciał w Lone Rangerze kojarzonego z tym serialem Wilhelma Tella, Hans ociągał się i w koncu oddał to Zanellemu).
Balfe nadzorował projekt, kiedy Hans musiał pojechać na tournee. Biorąc pod uwagę, ile Balfe zrobił przy Incepcji (BARDZO dużo) i że pracował przy każdym Batmanie... to raczej widziałbym w tym łagodzenie sporu.
Balfe nadzorował projekt, kiedy Hans musiał pojechać na tournee. Biorąc pod uwagę, ile Balfe zrobił przy Incepcji (BARDZO dużo) i że pracował przy każdym Batmanie... to raczej widziałbym w tym łagodzenie sporu.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Oddanie Wallfischowi Elgara i zezwolenie na promocję siebie tym Elgarem (Balfe i Wallfisch byli z Hansem na różnych wywiadach) świadczy o tym, że to był jeden z tych pomysłów, które były dla niego problematyczne.
Co do tego, kto kiedy gdzie pracował, zajrzyj sobie do bardzo szczerej jak na tego typu tekst wypowiedzi Nolana w książeczce. Wszystko grzecznie itd., ale konflikty można z niej wyczytać.
Co do tego, kto kiedy gdzie pracował, zajrzyj sobie do bardzo szczerej jak na tego typu tekst wypowiedzi Nolana w książeczce. Wszystko grzecznie itd., ale konflikty można z niej wyczytać.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9826
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Hans Zimmer
Poszła plota, że piosenkę do nowego Bonda ma nagrywać Billie Eillish. Jeśli to by się potwierdziło, to do spółki z Zimmerem byłby to najbardziej muzycznie millenialsowy Bond, jakiego dałoby się stworzyć
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara