Hans Zimmer

[Wawrzyniec]

Dokładnie dlatego, tak jak we wcześniejszych częściach John Powell miał swego Batu, tak Hans Zimmer miał swego Balfe'a. I Lorne Balfe już chyba nie jest członkiem RCP i dla Hansa już nie pracuje.

[Pawel P.]

Z ciekawostek, koncert 12 maja w Tauron Arenie ma być nagrywany, także prawdopodobnie filmowo - z racji tego, że HZ pojawi się osobiscie.

[Adam]

Przecież on tu na widowni będzie siedział albo wyjdzie na 1 utwór na krzyż - to trasa symfoniczna Greenawaya, a Hansa ściągną na osłodę bo hajsu za bilety nie chcieli ludziom oddawać.

[Pawel P.]

Może i będzie podobnie jak w Wiedniu, kiedy odbierał nagrodę Maxa Steinera. Duzo przebitek z widowni plus wyjście na scenę na Time (tam jeszcze po laur).

Jednak myślę, że zabawi się trochę w hosta a la John Powell w Krakowie, możliwe też że zagra w więcej niż jednym utworze. W każdym razie powinien skorzystać z okazji, by zaistnieć bardziej, skoro to będzie nagrywane. Zobaczymy.

Inna sprawa, że nie rozumiem, dlaczego do tej pory nie ma bluraya Hans Zimmer Live z ostatniej odsłony trasy, skoro sam pisał rok temu, że pracują nad Dubajem. Argumenty, że "przecież nikt już nie kupuje fizycznych nośników" i "nikogo to nie obchodzi", tu nie mają racji bytu. Na żywo widziało to kilkaset tysięcy osób, a w komentarzach pod kolejnymi postami na FB czy Instagramie co chwilę padają pytania o takie wydawnictwo. To jest murowany bestseller.

[Adam]

Ten koncert jest jednym wielkim oszustwem, bo ludzie kupowali 3 razy droższe bilety na koncert Hansa z rock bandem, a dostaną symfoniczny koncert bez Hansa, na którego bilety są tańsze średnio 3 razy. Masę ludzi sobie z tego dalej nie zdaje sprawę, co widać było wyraźnie bo gównoburzy na Facebooku organizatora pod postem o odwołaniu koncertu. Na szczęście niejdna osoba tam wyraźnie pisała, że to są dwa zupełnie inne wydarzenia, więc wiele ludzi w porę nie dało się naciągnąć i zgłosili się po zwrot kasy. Ale gównoburza dopiero będzie po koncercie, jak wiele ludzi nieświadomych - bo nie da się dotrzeć do wszystkich 20 tysięcy którzy kupili bilety - przekona się dopiero na miejscu, że na scene wyjdzie im jakaś orkiestra z Greenawayem jako dyrygentem.

[Wawrzyniec]

Hans Zimmer bardzo mądrze wypowiada się czemu zrezygnował z drugiego Gladiatora i wspomina też trochę Króla Lwa "live action"
https://www.thewrap.com/hans-zimmer-gla ... eupTqxb8l4

“It’s really very simple. I’ve done that world. And I think I did it well,” Zimmer told Curzon. “And all I’d do is set myself up for either trying to repeat myself, which I don’t want to do, or getting slaughtered by critics who say you didn’t do it as well as you did the first time. We have a gladiator fight in ‘Dune: Part Two,’ right? We have a gladiator fight in ‘Gladiator’ obviously, but they couldn’t be more different!”

[lis23]

To jakieś głupoty:

Wreszcie mamy odpowiedź na to pytanie - kompozytor dokonał nad nim refleksji w wywiadzie dla Curzona. Okazuje się, że przyczyną były trudności przy tworzeniu ścieżki dźwiękowej remake'a Króla lwa. W przypadku tego filmu, nie potrafił stworzyć czegoś kompletnie nowego. Był w zasadzie zmuszony zrobić to samo, co w przypadku animacji z lat 90.

- To naprawdę bardzo proste. Tworzyłem ten świat. I myślę, że zrobiłem to dobrze. A jedyne, co bym mógł zrobić, to nastawić się na próbę powtórzenia się (czego nie chciałbym), albo oddać się na rzeź dokonaną przez krytyków, którzy stwierdziliby, że nie zrobiłem tego tak dobrze, jak za pierwszym razem. W Diunie 2 mamy walkę gladiatorów, prawda? Oczywiście w Gladiatorze też taką mamy, więc nie mogłyby być bardziej różne!

W przypadku "Króla Lwa" mamy do czynienia z remakiem a tutaj mamy sequel, czyli całkiem nowy film, z zupełnie inną fabułą, więc Zimmer kręci W takim razie Zimmer nie powinien pisać muzyki do TDK i TDKR

[Adam]

Hansik zapachem mamony nie gardzi, bo nie było dotąd szybciej wydanego oficjalnie utworu z oskarowej gali

[swordfish]

Hansik to przerobił?


youtu.be/fIU9HZtVIP8

Przecież brzmi tak jak zawsze u Bocellich.

[Adam]

ważne że hajs się zgadza

[Wawrzyniec]

ważne że hajs się zgadza

[Wawrzyniec]

Mam złą wiadomość dla wszystkich hejterów Hansa Zimmera. Nie zamierza on przejść na emeryturę. Dla mnie to naturalnie super wiadomość. I wpisuje się w to co powiedział John Williams, że w przypadku muzyka przejście na emeryturę oznaczałoby przestanie tworzenia muzyki.

“Are you kidding me? I’ve played all my life. Why would I stop playing? Why would I stop living a playful life? Why would I stop trying to, you know, invent things?

https://www.indiewire.com/news/general- ... 234964825/

[Adam]

Jak dalej będzie reklamował walizki podróżne, jak 2 dni temu, to tez bym nie przechodził na emeryturę, bo hajs musi się zgadzać

[Wawrzyniec]

Nie zapominajmy, że Hans wydał grube pieniądze na nowe studio w Londynie. A więc skądś musi na to pieniądze brać.

[Adam]

Z konta. Majątek wyceniany na 300 mln $ wg Forbsa a to było pare lat temu przed wypłatami za największe hity z ostatnich lat.