Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Wawrzyniec pisze:"Willow" to film z mego dzieciństwa. Mam niesamowity sentyment do niego. Trochę szkoda, że nic nie wyszło z ambitnego planu Lucasa, aby powstała cała trylogia.

Może i dobrze, dziś by to poprawiał, edytował, zmieniał zakończenia, albo kto strzelił pierwszy a kto drugi no i kręcił dziadowskie prequele.

Ja tam do prequeli nic nie mam. Ale mniejsza o to. "Willow" jako trylogia miała być bez takich długich przerw kręcona. Tylko dochody z pierwszego filmu nie były aż taaaaak duże, aby się opłacało kolejne części kręcić. Trochę szkoda. Ale i tak "Willow" jest świetne. I to ten film, nie "Władca Pierścieni" zapoczątkował kręcenie fantasy w Nowej Zelandii.

A muzyka Hornera bardzo fajna. "Willow", "Krull" dwa filmy fantasy z mojego dzieciństwa, ze świetną przygodową i magiczną muzyką.

będzie reboot willowa, w roli głównej karzeł z gry o tron

Wymyśliłeś to tak teraz?

Adam pisze:będzie reboot willowa, w roli głównej karzeł z gry o tron

z muzyką Djawadiego

Wawrzyniec pisze:"Willow", "Krull" dwa filmy fantasy z mojego dzieciństwa, ze świetną przygodową i magiczną muzyką.

Moje to "Willow" i "Niekończąca się opowieść"

wymyśliłem na poczekaniu ale chyba skontaktuje sie z wytwórnią i im podsune pomysł z rządaniem tantiem późniejszych, bo to idealny pomysłi idealny aktor do roli

Templar pisze:

Wawrzyniec pisze:"Willow", "Krull" dwa filmy fantasy z mojego dzieciństwa, ze świetną przygodową i magiczną muzyką.

Moje to "Willow" i "Niekończąca się opowieść"

Nie, ja podałem, dlatego te dwa, gdyż do nich muzykę komponował James Horner.

Adam pisze:wymyśliłem na poczekaniu ale chyba skontaktuje sie z wytwórnią i im podsune pomysł z rządaniem tantiem późniejszych, bo to idealny pomysłi idealny aktor do roli

*żądaniem

Jak już będziesz kontaktował się z wytwórnią to nie wspominaj nic o Djawadim, bo wtedy ja będę żądał od Ciebie odszkodowania za straty moralne

Adam to prędzej zaproponowałby Briana. Nie będzie magii, ale za to będzie pumpin.

w życiu bym nie proponował Brajana do takiego projektu. dla Brajana jest inna działka. tu tylko Arnold.

No w Narnii pokazał jak się nadaje To ja już wolę HGW, nawet jego Kaspian był lepszy od Arnolda

co za fejl...

Adam pisze:w życiu bym nie proponował Brajana do takiego projektu. dla Brajana jest inna działka. tu tylko Arnold.

I dlatego Brian przegrywa. Właśnie przydałoby się, aby wyszedł ze swojego comfort zone. Ale dobra koniec z pieprzeniem o projektach, które nie powstają,koniec z Brianem. Dzisiaj liczy się tylko Horner. Szczególnie w tym temacie.

Ja sam np. bardzo nieposłusznie i buntowniczo złamałem nakaz Marka i przesłuchałem sobie "Avatara".

oki, to był luźny tekst o reebocie, ale sorry - tyle ich się teraz robi że Willow to taki pierwszy z brzegu (jeden z kilku) oczywisty strzał i się dziwie że jeszcze go nie zrobili na nowo. pewnie Lucas trzyma łape na prawach i dlatego.