Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Tylko dlaczego to usprawiedliwianie idzie tylko w jedną stronę?

Usprawiedliwianie za dobrą pracę? E?

Nie, ale jak ktoś z RCP skomponuje muzykę w stylu RCP, to może dlatego, że nie tylko jest RCP, ale może producenci od niego wymagali muzyki z RCP, jako że jest z RCP i dlatego też skomponował muzykę w stylu RCP.

A ciekawe skąd się wzięła "muzyka w stylu RCP"? Zapewne ktoś przed RCP ją napisał i te bidoki z RCP były biczem zmuszane by tworzyć to samo mimo że naprawdę każdy z nich marzył by pisać odkrywcze, piękne, symfoniczne kompozycje?

Wiesz, wszystko byłoby bardzo proste, gdyby nie fakt, że niektórzy ludzie z RCP ghostwrite'owali nieco bardziej ambitne pod względem orkiestracyjnym ścieżki, np. Briana Tylera, JNH czy Danny'ego Elfmana. I jakoś się do nich dostosowywali

Ach, to tłumaczy skąd Elfman i JNH ostatnio w tak lipnej formie.

u Elfmana towarzystwo RCP zaczęło pracować... no TJ Lindgren z RCP na pewno pracował przy Alicji w krainie Czarów. JNH wcześniej, bo po pierwsze jego główny asystent przez długi czas jest byłym członkiem nawet Media Ventures, po drugie to jest towarzystwo, które "pojawia się i znika" od czasów King Konga.

Ludzie RCP pracują z Tylerem od 2008 roku co najmniej, od Rambo. Dzięki temu Matthew Margeson mógł zadebiutować (ponoć pisanym zupełnie na Tylera, ale nie słuchałem tego w ogóle) Skyline, którego to filmu Brian Tyler był w ogóle producentem i miał go robić (razem z Battle: LA, którego producenci podali Skyline do sądu... o plagiat).

Co do Powella - Dominic Lewis pracował m.in. nad pierwszym Smokiem. Główna działalność Lewisa do tego czasu to było asystowanie Raminowi.

A po co jakiegoś Powella wyciągać już nie wspominając o tych kompozytorach gorszego sortu w temacie Banosa?

Sam zacząłeś gadać o RCP, którzy nie umieją więcej niż tylko pisać RCP

O nie, zaczął Wawrzek ze swoimi problemami egzystencjalnymi.

Tak, ale tylko dlatego, że Ty pierwszy przywołałeś RCP.

Wystarczyła wzmianka byście Ty i Paweł zaczęli robić wywody jacy to oni biedni nieszczęśliwi

1. The Battle (6:18)
2. It’s Finished (4:48)
3. Roman’s Funeral (2:39)
4. Empty Tomb (4:50)
5. Capturing Mary Magdalene (6:49)
6. He Is Everywhere (2:25)
7. Tell Me the Truth (4:22)
8. Finding the Apostles (2:55)
9. He Is Alive (6:39)
10. Escaping from the Romans (2:40)
11. The Sea of Galilee (2:08)
12. Let’s Fish (3:55)
13. Healing the Leper (2:35)
14. The Ascension (4:02)
15. Farewell (2:03)
16. I’ll Never Be the Same (2:36)

Do sprawdzenia na spotify

Okładka nie zapowiada niczego dobrego, ale mogę się mylić.

Raczej się nie mylisz. Tak po wstępnym odsłuchu to taki score zrobiony na odczepnego, chociaż jakieś tam momenty są.