Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Cieszmy się, że nie przetłumaczyli tego jako "Stary chłopiec"...

Biorąc jednak pod uwagę, ile czeka na zemstę, to podtytuł nawet jest adekwatny.

Tomek pisze:Cieszmy się, że nie przetłumaczyli tego jako "Stary człowiek"...

Biorąc jednak pod uwagę, ile czeka na zemstę, to podtytuł nawet jest adekwatny.

Ale spoiler jest, ktoś kto nie widział oryginału, będzie teraz czekać do końca filmu na tytułową zemstę

kiedyśgrześ pisze:hej, tam obok tych wklejek Mysterego jest wyjebista suita z Cyrku, wklejam, bo ktoś mógłby geniusza przeoczyć

http://www.youtube.com/watch?v=itKv4tMCRME

Na tubie jest od groma różnych wykonań jego prac. Najlepsze jest chyba Evil Dead, które już tu wstawiałem z vimeo i które na Halloween wrzucę, gdzieś jeszcze raz

Tomek pisze:Znając Twoje uprzedzenia i przedwcześnie wypracowane opinie na temat różnych prac (a bo to; a bo tamto; boję się; a bo to mi do końca coś się nie widzi; a bo to jednak nie jest to co ja lubię i preferuję; a bo film chyba nie jest zbyt dobry itp.), nie zdziwi mnie, jeżeli pewnie film "przyćmi" Ci odbiór muzyki poza nim.

Spoko, wtedy pisał do kina hiszpańskiego, które jest wiadomo be i nieciekawe a teraz się przeniósł do USA i może zacznie pisać do blockubsterów, to od razu stanie się godnym uwagi dla Wawrzka.

Mystery pisze:O takich tytułach jak "Segunda Piel", "No Somos Nadie" czy" El Corazon Del Guerrero" (o nich poniżej) dowiedziałem się po raz pierwszy, a muzyka gra tam na najwyższym znanym mi poziomie.

Trza się było kolegi Kopra spytać co poleca z Banosa to dawno bym o tych tytułach wspomniał.

Sądziłem, że wszystko co trzeba znać, znam, a te wcześniejsze prace to jak u Desplata, nic szczególnego

Koper pisze:Spoko, wtedy pisał do kina hiszpańskiego, które jest wiadomo be i nieciekawe a teraz się przeniósł do USA i może zacznie pisać do blockubsterów, to od razu stanie się godnym uwagi dla Wawrzka.

No ba "Evil Dead" bardzo mi się podoba, nawet dzisiaj sobie słuchałem. I już tak nie demonizuj, gdyż chyba dobrze, że Banos wypływa na szerokie wody i powoli przebija się w US & A?

Nie wiem akurat, czy jest to mu aż tak bardzo potrzebne. Choć z drugiej strony pokazuje, że jest tak dobry, że nawet w USA mu się uda

Tomek pisze:Nie wiem akurat, czy jest to mu aż tak bardzo potrzebne.

Zważywszy co wypisujecie w temacie Zimmera i jak go demonizujecie, że w Hollywood nie tworzy się dobrej muzyki, to akurat dobrze, aby taki Banos się tam zadomowił.

I co, mają go zaszufladkować w temacie "horror" i dawać mu do pisania same slashery, a potem powiedzieć, zrób nam coś takiego jak ten Bishara albo Jablonsky w "dziełach" typu Teksańska MPŁ ? Szkoda chłopa, bo udowodnił, że jest świetny w kilku gatunkach.

Ale toż to błędne koło. Z jednej strony narzekania, że samo RCP, z drugiej jak się pojawia ktoś nowy, to niech lepiej wraca do Hiszpanii czy skąd pochodzi, gdyż go zaszufladkują. Ja wcale nie powiedziałem, że Banos ma pisać do horrorów, tylko, że jego muzyka do "Evil Dead" mi się podoba.

Wawrzyniec pisze:No ba "Evil Dead" bardzo mi się podoba, nawet dzisiaj sobie słuchałem. I już tak nie demonizuj, gdyż chyba dobrze, że Banos wypływa na szerokie wody i powoli przebija się w US & A?

No jasne, dzięki temu wszystkie Wawrzyńce świata wreszcie zauważą, że istnieje taki kompozytor i hej, nawet niezłą muzę pisze.

IMDb podaje, że do kolejnego filmu Rona Howarda muzykę skomponuje Roque Banos:

http://www.imdb.com/title/tt1390411/ful ... t_ov_st_sm

Hm, nie wiem na ile to potwierdzone, ale na pewno to znowu wina wścibskiego Hansa Zimmera i tego głupiego psa.

Wina Hansa to będzie jak Banosa zastąpią jakimś Raminem.

Oldboya wyda Varese:
http://www.varesesarabande.com/servlet/ ... boy/Detail

"Spanish composer Roque Banos provides a riveting and propulsive score capturing an extraordinary symphonic energy"

Z minusów emigracji Banosa do USA - drugi już z rzędu film Alexa de la Iglesii - czarną komedię o rabusiach i wiedźmach - zilustrował kto inny, a mianowicie niejaki Joan Vallent.
http://www.youtube.com/watch?v=FIhVClXrDYA

W Hiszpanii osiągnął już wszystko, toteż chce sprawdzić się gdzie indziej i ten exodus mnie nie dziwi, a z Iglesią może się już rozstał, bo jednak rodzimego podwórka nie porzucił, w tym roku było już "Tres 60", a teraz najnowsza jego praca "Septimo":
http://www.youtube.com/watch?v=or0lqh3y9ow

Świetny kawałek

I dobrze nastrajający opis scoru z mundobso.com:
"The composer applies a simple but efficient and well structured creation that respects the codes of the genre and that is developed in two areas that come to merge. First, there is music for the environment of action and suspense, with dynamic melodies which highlights the use of the guitars (with the electrical generating an adequate tension), and they also provide an urban, sometimes oppressive, tone. In front of themr, a beautiful and aching main theme applied to highlight the confusion of the protagonists for the loss and the feeling of helplessness and fragility. This theme, however, gradually gains ground and strength, to reinforce the will in the search and exposes, finally, as a great theme of love, of careful beauty. It is the best support for the characters"