Brian Tyler

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#481 Post autor: Adam » czw mar 01, 2012 19:42 pm

sesja nowego loga universalu i mały wywiad:

http://www.youtube.com/watch?v=1pSMnc0U ... re=related
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#482 Post autor: Templar » czw mar 01, 2012 19:54 pm

Słucham cały czas tego i naprawdę fajnie to brzmi, pod koniec to czuć niezłego powera, no i samo logo, nowa Ziemia ekstra, pod względem wykonania to teraz Paramount i Universal mają najlepsze.
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33894
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#483 Post autor: Wawrzyniec » czw mar 01, 2012 19:56 pm

Adam pisze::roll: to spójrz na płyty Brajana i Hansa ostatnie i będziesz wiedział. potem może wróc do topów który niejeden z tego forum tworzył, później może poczytaj oceny płyt na portalach, i będziesz wiedział kto ostatnimi pracami jest lepiej ceniony.

litości....
Jeżeli chcesz się bawić tak statystycznie na przestrzeni ostatnich 5 lat to naturalnie Zimmer deklasuje Tylera, z dwoma nominacjami do Oscara i dwoma do Globa, nie wspominając o innych nagrodach.
Ale mnie tutaj nie chodzi o matematykę tylko o normalne ocenianie muzyki, która w końcu jest sztuką. Mnie chodzi o muzykę, która wywołała jakieś emocje, która została w pamięci i która jest czymś więcej niż zwykłym rzemiosłem, o którym się zapomina zaraz po ostatnim utworze.
Ale w sumie posłuchałem Twoich rad i rzeczywiście wniosku wyszły dla mnie mało zaskakujące. Dziękuję. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#484 Post autor: Adam » czw mar 01, 2012 20:00 pm

Wawrzyniec pisze:Jeżeli chcesz się bawić tak statystycznie na przestrzeni ostatnich 5 lat to naturalnie Zimmer deklasuje Tylera, z dwoma nominacjami do Oscara i dwoma do Globa, nie wspominając o innych nagrodach.
:roll: a czy ja mówiłem o 5 latach? to szmat czasu! ja mówiłem o ostatnich projektach. w nich niebo lepiej wypada Brajan i tyle. i tak tak, wiem że Hans ma osiągnięcia inne, a Brajan nie myśli.. a że Ty wolisz Szerloka 2 od 4 ostatnich scorów Brajana to Twój problem :)

@Templar

bo zajebiście to odświeżył. do tego chór i te smyki które przedłużyły to logo. nie słychać ich tak bardzo - choć w making of słychać - ale to wina yt i słabej jakosci. w kinie, w dolby, te smyki i chór będą b.dobrze słyszalne. tutaj są słabo.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#485 Post autor: Templar » czw mar 01, 2012 20:07 pm

Adam pisze:@Templar

bo zajebiście to odświeżył. do tego chór i te smyki które przedłużyły to logo. nie słychać ich tak bardzo - choć w making of słychać - ale to wina yt i słabej jakosci. w kinie, w dolby, te smyki i chór będą b.dobrze słyszalne. tutaj są słabo.
No już nie mogę się doczekać, aż zobaczę to w kinie, choć teraz z Universala nic mnie w najbliższym czasie jakoś tak bardzo nie interesuje, dopiero w czerwcu Śnieżka będzie.

I skończcie już te hejtowanie zarówno Briana, jak i Hansa, lepiej byście posłuchali czegoś ciekawego:

http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=2471

o kolejnej kupie Djawadiego, która nawet nie wyszła 4 strony w 2 dni nabiliście, a dobra muzyka nikogo nie interesuje :P
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#486 Post autor: Paweł Stroiński » pt mar 02, 2012 16:13 pm

Turek pisze:
Tomasz Goska pisze:
Paweł Stroiński pisze:Nigdzie nie piszę, że jestem poważany. To jedno.

Drugie: Brian Tyler jest na liście gdzieś pięciu, może sześciu, kompozytorów, z którymi bym nie pracował i wywalił ich od razu, z czego duża większość jest w RCP.
Jakbyś kiedyś kręcił jakiś film z wyższej półki i ktoś z tej naszej zapyziałej Polski wyłożyłby pieniądze na takiego Tylera, to byś skakał koło niego, a nie wywalał go na zbity pysk. ;)

Oczywiście że tak 8)
Potraktowałbym go tak, jak Turka na forum 8)

Sam by odszedł.

Wolałbym pracować za te same albo mniejsze pieniądze z Lennertzem, Deborah Lurie, ludźmi pokroju Deane'a Ogdena, Austina Wintory'ego, Joela McNeely'ego, Blake'a Neely'ego... Słyszał ktoś o nich? Poza Lennertzem i Lurie pewnie o nikim. W Hollywood 90% potrafi pisać na orkiestrę porządnie. I nie dostają dużych projektów (parodie, które dostają Lennertz i Lurie? Bitch, please...), bo tacy jak Tyler, Djawadi czy inni obstawiają duże projekty.

Niż bezmyślne nawalanie w orkiestrę Tylera, wolałbym dać szansę w dużym kinie akcji kobiecie albo komuś, kto jest na niższej półce, bo nie ma szans pójść wyżej.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#487 Post autor: Marek Łach » pt mar 02, 2012 16:33 pm

Nowe logo jest całkiem fajne, Tyler nie zgwałcił oryginału, powiedziałbym nawet, że jego zmiany są dość kosmetyczne, ale eleganckie - i dobrze. Choć oczywiście niezrozumiała jest dla mnie cała ta fanbojska propaganda wokół tych kilkudziesięciu sekund. :P

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#488 Post autor: Paweł Stroiński » pt mar 02, 2012 16:50 pm

Templar pisze:
Adam pisze:@Templar

bo zajebiście to odświeżył. do tego chór i te smyki które przedłużyły to logo. nie słychać ich tak bardzo - choć w making of słychać - ale to wina yt i słabej jakosci. w kinie, w dolby, te smyki i chór będą b.dobrze słyszalne. tutaj są słabo.
No już nie mogę się doczekać, aż zobaczę to w kinie, choć teraz z Universala nic mnie w najbliższym czasie jakoś tak bardzo nie interesuje, dopiero w czerwcu Śnieżka będzie.

I skończcie już te hejtowanie zarówno Briana, jak i Hansa, lepiej byście posłuchali czegoś ciekawego:

http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=2471

o kolejnej kupie Djawadiego, która nawet nie wyszła 4 strony w 2 dni nabiliście, a dobra muzyka nikogo nie interesuje :P
Wbrew pozorom, nie jestem haterem Tylera, jest on jednak zupełnie przeciwny mojej wizji muzyki filmowej, która opiera się na tym, że chodzi tutaj o inteligencję ilustracji. Chodzi o znaczenia, których kompozytor dodaje swojemu kontekstowi i mistrzem tutaj w tej chwili (bo z pojedynczymi wyjątkami Zimmer zawodzi tutaj od dłuższego czasu) jest Desplat.

Adam korzysta z każdej możliwości by dosrać Hansowi nawet jak nie wie nic o jego procesie twórczym. Mało kto to wie, ja który z nim gadałem parę razy i byłem na sesji, też nie wiem jeszcze wszystkiego. Mógłbym napisać cały temat na forum na temat tego, co wiem i myślę, że wywiązałaby się tutaj piękna dyskusja. Jeśli niektórzy oczywiście wyjdą tutaj poza "Zimmer = ZŁOOOOO" i pomyślą o mojej (w sumie negatywnej dla ostatniej twórczości Hansa) argumentacji.

Mefisto

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#489 Post autor: Mefisto » pt mar 02, 2012 17:51 pm

Świetnie wygląda nowy Universal - w końcu dodali to czego brakowało poprzedniemu logu: szczegóły. No i motyw Goldsmitha fajnie podrasowany - brzmi potężniej i dostojniej. Ależ to będzie wyglądać na dużym ekranie 8)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#490 Post autor: Adam » pt mar 02, 2012 19:14 pm

wszystkim którzy chwalą logo - czyli każdy jak na razie - jesteście w błędzie, Tyler nie myśli przecież :D
#FUCKVINYL

Turek

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#491 Post autor: Turek » pt mar 02, 2012 19:16 pm

OK, wchodzę po raz ostatni w rozmowę o Hansie, bo z Zimmerem to jest tu na forum tak, jak kiedyś było z HGW - jest wciskany wszędzie na okrągło i aż do obrzydzenia. I nie mówię tego złośliwie - taka jest prawda. Aż się boję lodówkę otworzyć bo mi Hans wyskoczy.

A tak na serio. Ciągle Paweł mówisz o "szukaniu brzmienia" usprawiedliwiając te Hansowe szity. Tylko co to jest to "szukanie brzmienia" ? To pusty argument, nie mający żadnego uzasadnienia. Na czym ma polegać owe szukanie ? Jak Hans coś zerżnie (choćby temat Jokera) to staje się za nim murem i wierząc jego słowom broni się go. Tak jest.

Odwróćmy sytuację. Temat Jokera napisał Brian Tyler. I podaje na swoją obronę takie same argumenty jak Hans. I jaki jest efekt ? Zjechałbyś go do cna twierdząc że gada bzdury. Hans się tłumaczy - od razu jest usprawiedliwiony. Tyler nie myśli więc po co mu wierzyć.
Swoją drogą widzę tę salwę obrzydzenia gdyby ktoś o Hansie powiedział że nie myśli. Razem z Wawrzyńcem byście tutaj 3 wojnę światową zrobili. Taka prawda.

Tak więc ciągłe powtarzanie o "szukaniu brzmienia" jest bezcelowe. Czyli jak, każdy kolejny nieudany score Hansa będzie się tak tłumaczyć ?
Nie wyszło, ale brawa i dwie gwiazdki w górę bo szukał brzmienia? Albo zwalić na Balfe ? Przecież oni niby tam nic u niego nie robią ? Ale czemu więc Lorne jest na okładkach ? Ale zaraz padnie stwierdzenie że krwią podpisany cyrograf tak nakazał. Bo Hans na bułki na jutro by nie miał. Wszędzie usprawiedliwienia, oklepane i nudne.
Paweł Stroiński pisze:Adam korzysta z każdej możliwości by dosrać Hansowi nawet jak nie wie nic o jego procesie twórczym
Ale co słuchacza obchodzi proces twórczy ? Ja kupuję płytę, czy też oglądam film z tą muzyką i oczekuję udanej pozycji. Czy słuchając gównianego Sherlocka mam sobie wmawiać że to takie niefajne bo Hans miał kaca bo Piratów nie lubi ?
Co odbiorcę dzieła obchodzi fakt że Zimmer miał depresję pisząc coś, albo że mu kawa się na nuty rozlała i temat miał być fajny ale go zalał i nie zapamiętał?

Nikogo to nie interesuje.

Tak samo jak nie interesuje mnie to czy Hans nie napisał dobrej muzyki bo był w depresji bo mu rybki w akwarium pozdychały.

Bo co z tego ? On jest artystą, on bierze na siebie to co skomponował i tyle. Jak wyjdzie badziewie to wyjdzie badziewie i tyle. Nie traktujcie tego osobiście bo wam żyłka we dupie pęknie. Po jakiego diabła w najbardziej groteskowy sposób wszystko usprawiedliwiać?

Tyle ode mnie, ja o Hansie nie mam więcej nic do powiedzenia. Życzę mu tylko żeby wrócił do formy z czasów Gladiatora. A będzie super. (teraz w rewanżu możecie oszpecić pełnych kompleksów Raine'a i Fitzpatricka).

Dziękuję za uwagę.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5933
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#492 Post autor: kiedyśgrześ » pt mar 02, 2012 20:02 pm

Proszę jaki Turek bojowy :) a przy okazji recenzji do Niszczyciela zachował się jak zwyczajne zachowawcze pussy :)
W recenzji do Conana było odegrać takiego twardziela Turek, miast powtarzać bzdety zasłyszane również na tym forum, co by się kolegom przypodobać :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10225
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#493 Post autor: Ghostek » pt mar 02, 2012 21:41 pm

Paweł Stroiński pisze: Niż bezmyślne nawalanie w orkiestrę Tylera, wolałbym dać szansę w dużym kinie akcji kobiecie albo komuś, kto jest na niższej półce, bo nie ma szans pójść wyżej.
Przyznaj się. Chciałbyś przy okazji podziubdziać :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#494 Post autor: Adam » pt mar 02, 2012 21:42 pm

:lol:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5933
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#495 Post autor: kiedyśgrześ » pt mar 02, 2012 21:44 pm

:D
Obrazek

ODPOWIEDZ