Michał Lorenc
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34938
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
Adam, Twój ulubieniec ma darmowe podbijanie tematu, a Ty narzekasz? 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Michał Lorenc
Adam, daj im spokój. Przecież zawsze to dobra okazja, żeby się przyjebać do Pisiorów. A na moderatorów to chyba nie masz co liczyć, bo im to pewnie nawet pasuje. 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
Skoro możemy ponarzekać na kiepski dobór filmów przez Zimmera, to czemu nie u Lorenca? 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Michał Lorenc
Ale ta "dyskusja" w ogóle nie toczy się w kontekście muzyki.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
Jakby u Zimmera się toczyła...
Swoją drogą ciekawe czy Lorenc jakiś sensowny temat do tego napisze, czy będzie ostre jechanie po starszych pracach.

Swoją drogą ciekawe czy Lorenc jakiś sensowny temat do tego napisze, czy będzie ostre jechanie po starszych pracach.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Michał Lorenc
No jednak była, dlaczego Zimmer i producenci wybierają takie, a nie inne filmy, i dlaczego podchodzą do nich w taki, a nie inny sposób. Tutaj wasza dyskusja sprowadza się do żartów o CGI parówkach. O Lorencu i muzyce nie było słowa.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
Bo ten film ma inne problemy niż te Zimmera, a Lorenc ma jak sądzę inne motywacje do pakowania się w te kupy niż Hans (ideologiczne), panie miłośnik dobrej zmiany, któremu nie przeszkadzało np. wypisywanie fakeowych dialogów dla Hansa i Snydera. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Michał Lorenc
Film owszem ma problemy, wiadomo jakie, ale to nie powód, że zasrywać temat kompozytora (!) głupkowatymi, offtopowymi komantarzami, swoją drogą motywowanymi ideolicznie, jak to ładnie ująłeś.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
Komentarze wynikają przede wszystkim z żenującego poziomu tego co zaprezentował trailer. (no i po części żenującego "kultu" i teorii spiskowych wokół wypadku). A Lorenc to sam się ideologicznie w tego kupsztala wpakował. Po trosze z podobnej przyczyny pewnie też wciągnął się w niedawnego Roja czy wcześniejszy Czarny czwartek (notabene pamięta ktoś poza Adamem score z tego ostatniego w ogóle?
) choć tamte filmy wydają się być nieco mniej ideologicznie nawiedzone, a przede wszystkim lepiej wykonane. Napisałem "wydają się", bo ich nie widziałem, może więc się tylko wydają.
Na drugim biegunie zainteresowań Lorenca widać produkcje TV, typu Ojciec Mateusz czy Komisarz Alex, ale tam już jak mniemam jedyną ideologią jaka go do nich przyciąga są papierki NBP.
Tak czy inaczej od czasów Różyczki to tak za ciekawie to nie wygląda z muzyką ML, pamiętając że i Różyczka to całościowo żaden ósmy cud świata przecież.

Na drugim biegunie zainteresowań Lorenca widać produkcje TV, typu Ojciec Mateusz czy Komisarz Alex, ale tam już jak mniemam jedyną ideologią jaka go do nich przyciąga są papierki NBP.

Tak czy inaczej od czasów Różyczki to tak za ciekawie to nie wygląda z muzyką ML, pamiętając że i Różyczka to całościowo żaden ósmy cud świata przecież.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34938
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
Lorenc komponował do "Roja"? W sumie tematyka aktualnie tak pasuje, że jakoś nie powinienem się temu dziwić.
W sumie to myślę, że teraz to by pewnie Lorenc już muzyki do "Psów" nie skomponował. Trochę szkoda, gdyż pamiętam jak to kiedyś Adam opowiadał, jak to swego czasu Lorenc na jednym festiwalu, na którym był również Zimmer, tak zmiótł swoją muzyką, że zawstydził Hansa i zmusił go do odwrotu pogrążonego w hańbie. Przynajmniej tak to Adam relacjonował.

Niestety smutne to, ale taka jest prawda.Koper pisze: A Lorenc to sam się ideologicznie w tego kupsztala wpakował.


Tutaj muszę zaprotestować, były próby przeniesienia tematu, ale z powodu "technologicznego skomplikowania" okazało się to niemożliwe.Kaonashi pisze: A na moderatorów to chyba nie masz co liczyć, bo im to pewnie nawet pasuje.


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michał Lorenc
Ok, tylko wszystko sprowadza się do tego, że jest temat o polskim kinie w dziale filmy i tam sobie można kpić i drwić ze "Smoleńska". Taka dyskusja natomiast nie powinno mieć miejsca w wątku kompozytorskim. Jeszcze rozumiem post informujący o przełożeniu premiery, ale po nim znowu zaczęły się pojawiać starsze od zakonu krzyżackiego żarty o parówkach i brzozach. Dobra, koniec, co miałem powiedzieć już powiedziałem, nie chce mi się tego już ciągnąć.Koper pisze:Komentarze wynikają przede wszystkim z żenującego poziomu tego co zaprezentował trailer. (no i po części żenującego "kultu" i teorii spiskowych wokół wypadku). A Lorenc to sam się ideologicznie w tego kupsztala wpakował. Po trosze z podobnej przyczyny pewnie też wciągnął się w niedawnego Roja czy wcześniejszy Czarny czwartek (notabene pamięta ktoś poza Adamem score z tego ostatniego w ogóle?) choć tamte filmy wydają się być nieco mniej ideologicznie nawiedzone, a przede wszystkim lepiej wykonane. Napisałem "wydają się", bo ich nie widziałem, może więc się tylko wydają.
Na drugim biegunie zainteresowań Lorenca widać produkcje TV, typu Ojciec Mateusz czy Komisarz Alex, ale tam już jak mniemam jedyną ideologią jaka go do nich przyciąga są papierki NBP.
Tak czy inaczej od czasów Różyczki to tak za ciekawie to nie wygląda z muzyką ML, pamiętając że i Różyczka to całościowo żaden ósmy cud świata przecież.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Michał Lorenc
filmmusic żygło hejtem na pisiorów :]
a oftop robią szpetny aż ręcę opadają
a oftop robią szpetny aż ręcę opadają

#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michał Lorenc
A to PiS ten film kręci, bo nie rozumiem tego "hejtu na pisiorów"?? Notabene odezwał się mistrz od hejtu na kompozytorów którzy mu nie pasują.
Ty się ciesz Adam na ten offtop bo o ostatnich muzycznych dokonaniach Lorenca to nie ma co debatować niestety.
Jakoś nikt nie polemizował że od czasu Różyczki to bida jak w Zimbabwe. 
Notabene dziś ktoś z ekipy faktycznie podobno potwierdził, ze powodem przesunięcia są problemy z grafiką komputerową, więc mój typ o CGI parówkach nie był wcale z d... wzięty.



3 posty raptem co przy średniej offtopu na tym forum prezentuje się strasznie mizernie.Kaonashi pisze:Jeszcze rozumiem post informujący o przełożeniu premiery, ale po nim znowu zaczęły się pojawiać starsze od zakonu krzyżackiego żarty o parówkach i brzozach.
Notabene dziś ktoś z ekipy faktycznie podobno potwierdził, ze powodem przesunięcia są problemy z grafiką komputerową, więc mój typ o CGI parówkach nie był wcale z d... wzięty.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński