Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#91
Post
autor: Wojteł » wt wrz 11, 2012 17:45 pm
DanielosVK pisze:Swoją drogą, zgrabnie to Wawrzyniec określił.

Sacro Polo? Ten termin był w użyciu już ładnych parę lat i nawet na pudelkach czy innych gównach się nie raz przewijał

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13698
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#92
Post
autor: Kaonashi » wt wrz 11, 2012 17:46 pm
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9318
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#93
Post
autor: Paweł Stroiński » wt wrz 11, 2012 17:46 pm
DanielosVK pisze:Ale te wszystkie tryptyki i inne to też jest sacre polo. Swoją drogą, zgrabnie to Wawrzyniec określił.

Dokładnie. To, że się na tym Rubik promował to jego wina i tylko jego. WIęc nie masz, co go bronić.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34882
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#94
Post
autor: Wawrzyniec » wt wrz 11, 2012 17:52 pm
Termin ten nie jest ode mnie.Pojawił się po raz pierwszy chyba w artykule w Przekroju. I przykro mi, ale właśnie jak chłopaki napisali Rubik się na tym wypromował. Co więcej wypromował się trochę na śmierci papieża i całej atmosferze jaka wtedy w Polsce powstała. I tylko dlatego, że mamy orkiestrę nie oznacza, że to wszystko, te wszystkie Tryptyki prezentują jakąś wysoką wartość.
Rubika znam np. dżingiel do programu Lisa i jakiś super nie jest.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9318
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#95
Post
autor: Paweł Stroiński » wt wrz 11, 2012 17:53 pm
Ten do Wiadomości też jest daleki od geniuszu.
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7889
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#96
Post
autor: DanielosVK » wt wrz 11, 2012 17:55 pm
Jingiel to z przeznaczenia jest daleki od geniuszu.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#97
Post
autor: Wojteł » wt wrz 11, 2012 17:55 pm
dobre, czyje to?
DanielosVK pisze:Jingiel to z przeznaczenia jest daleki od geniuszu.
Nieprawda, dżingiel dla filmmusic Tomka Goski (jeśli błędnie przypisałem autorstwo - proszę o poprawę) to czysty geniusz. Choćby dlatego warto przesłuchać recki Niezniszczalnych

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7889
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#98
Post
autor: DanielosVK » wt wrz 11, 2012 17:57 pm
Mi się nie podoba.

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
-
Kontakt:
#99
Post
autor: Templar » wt wrz 11, 2012 18:17 pm
Teraz się Wawrzek jara, a za jakiś czas będzie trzeba bronić Hansa, że czasu nie miał, że go dupa swędziała, że dla Nolana musiał ważniejsze rzeczy robić, a tak w ogóle to się tylko podpisał pod dżinglem, a stworzył go jakiś lamus z RCP

-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9318
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#100
Post
autor: Paweł Stroiński » wt wrz 11, 2012 18:39 pm
Wojtek pisze:
dobre, czyje to?
Williamsa.
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25019
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#101
Post
autor: Mystery » wt wrz 11, 2012 18:48 pm
Paweł Stroiński pisze:Wojtek pisze:
dobre, czyje to?
Williamsa.
Przecież z kilometra słychać, że to cacko twórcy 1960's: The Turbulent Years czy Love Pledge And the Arena

-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#102
Post
autor: Wojteł » wt wrz 11, 2012 18:58 pm
No faktycznie, mogłem wyczuć, bo geniusz bije od tego na kilometr, a trąbki faktycznie przypominają action score ataku klonów

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9318
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#103
Post
autor: Paweł Stroiński » śr wrz 12, 2012 00:38 am
Dzisiaj Hans Zimmer obchodzi 55-te urodziny. Z tej okazji na pewno czegoś się posłucha. Jutro dam oczywiście znać swoją playlistę, dzisiejszy dzień chcę zakończyć zapomnianym utworem Goldsmitha, który zaaranżował swój temat z The Last Castle na rzecz ofiar 11 września i wydał go na albumie z tej płyty.
Swoje osobiste życzenia już Hansowi złożyłem i pozwoliłem sobie pójść za czasem polskim (czyli już za dwadzieścia pierwsza w nocy), a nie czasem Los Angeles (15:40)

-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25019
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#104
Post
autor: Mystery » śr wrz 12, 2012 13:54 pm
Dzisiaj Hans Zimmer obchodzi 55-te urodziny. Z tej okazji na pewno czegoś się posłucha.
100 lat Hans! TDKR dziś pójdzie w obroty, a może na coś jeszcze znajdzie się czas

-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34882
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#105
Post
autor: Wawrzyniec » czw wrz 13, 2012 14:20 pm
Niestety większość dnia spędziłem w podróży z Rzeszowa do Berlina, a więc nie mogłem należycie wystarczająco dużo soundtracków solenizanta posłuchać.

Dlatego też w ostatecznym rachunku stanęło na "Beyond Rangoon", "Inception" i "The Dark Knight Rises".
#WinaHansa #IStandByDaenerys