Alexandre Desplat

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#676 Post autor: hp_gof » ndz paź 13, 2013 12:45 pm

Olo też pracował praktycznie sam przy Ghost Writerze, bo Romek siedział w kiciu ;) No ale to wszystko wyjątki potwierdzające regułę. Jestem ciekaw co duet George & Alexandre wymyślą :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25199
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Alexandre Desplat

#677 Post autor: Mystery » ndz paź 13, 2013 12:59 pm

Jak ma być symfonicznie to myślę, że pojadą po gatunku, Dirty Dozen, Great Escape, Where Eagles Dare, Guns of Navarone :) Szykuje się kino wojenne w lżejszym tonie, toteż obstawiam, że będą panować militarystyczne klimaty (już słyszę te werble od Desplata :wink: ) i należy też oczekiwać jakiegoś zabawnego przygodowego marszyku, ich poprzedni "The Candidate" nastraja jak najbardziej optymistycznie i ogólnie czekam na odpowiedź Desplata na słynne marsze Williamsa :wink:

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#678 Post autor: Tomek » ndz paź 13, 2013 19:00 pm

Paweł Stroiński pisze:Hans, rok po premierze, powiedział mi, że przy Incepcji mógł robić dokładnie to, co chciał.
Wszystko racja. Tylko tak jak Hans "zdał" muzykę dla Nolana i montażysty, oni także mogli robić dokładnie z nią to co chcieli. Nie chcę robić off-topu, ale przecież Zimmer wielokrotnie podkreślał, że do filmu komponuje i nagrywa pewne idee, a później Nolan bierze muzykę, tnie i montuje ją jak mu się podoba. Zresztą ta sama metodologia cechuje przecież nie sławną współpracę Finchera z Reznorem. Dlatego, to, że Clooney blisko pracuje z Desplatem przy muzyce to nihil novi, a Wawrzek zachowuje się, jakby dziś się zaczął interesować procesem powstawania współczesnej muzyki filmowej.
Mystery pisze:Jak ma być symfonicznie to myślę, że pojadą po gatunku, Dirty Dozen, Great Escape, Where Eagles Dare, Guns of Navarone :) Szykuje się kino wojenne w lżejszym tonie, toteż obstawiam, że będą panować militarystyczne klimaty (już słyszę te werble od Desplata :wink: ) i należy też oczekiwać jakiegoś zabawnego przygodowego marszyku, ich poprzedni "The Candidate" nastraja jak najbardziej optymistycznie i ogólnie czekam na odpowiedź Desplata na słynne marsze Williamsa :wink:
Dokładnie, tego samego się spodziewam. Być może nawet komediowości w stylu Williamsa i "1941".
Obrazek

Templar

Re: Alexandre Desplat

#679 Post autor: Templar » pn paź 14, 2013 00:41 am

A skąd pomysł, że wypowiedź Clooneya oznacza od razu, że Clooney się wpierdala Desplatowi w proces tworzenia muzyki. Przecież każdy normalny reżyser spotyka się z kompozytorem i wspólnie podkładają muzykę pod film, nawet jak kompozytor ma wolność w tym temacie. Przecież reżyser musi chyba mimo wszystko wiedzieć co tam będzie, a nie się dowie dopiero w dniu premiery :mrgreen: A według Wawrzka to pewnie Nolan dzwoni do Zimmera, ten przyjeżdża - "Hej Hans, tam pod ścianą jest 5 walizek z 10 milionami dolarów, a w torbie masz film bez muzyki, za 2 miesiące premiera to nie zapomnij dostarczyć do tego czasu kopii z muzyką." :mrgreen:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34974
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#680 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 14, 2013 18:35 pm

O ludzie :roll: Tylko napisałem tak półżartem, a Wy od razu aferę zrobiliście. I też już nie piszcie z taką oczywistością, gdyż są różni reżyserzy i różnie oni współpracują kompozytorem. Ciekawe czy Affleck pracował z Desplatem tak samo jak Clooney i mu mówił, a tutaj wytnę Twoją muzykę i wstawię HGW?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60038
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#681 Post autor: Adam » pn paź 14, 2013 18:39 pm

Wawrzyniec pisze:Ciekawe czy Affleck pracował z Desplatem tak samo jak Clooney i mu mówił, a tutaj wytnę Twoją muzykę i wstawię HGW?
:mrgreen: celnie Wawrzyniec, brawo :)
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#682 Post autor: hp_gof » wt paź 15, 2013 22:23 pm

W czwartek zwiastun!

Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34974
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#683 Post autor: Wawrzyniec » czw paź 17, 2013 20:00 pm

Normalnie to Marek usunąłby tego posta, gdyż wrzucam trailer, ale nie jak go zobaczy. Tak zachwyci się jego stroną wizualną, ciepłem, humorem, oryginalnością, że od razu pomyśli o tym jakże ciekawą muzykę mógłby tu Desplat skomponować, że przymknie oko na regulamin :wink:

"The Grand Budapest Hotel":
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... bTbW70umbQ
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: Alexandre Desplat

#684 Post autor: Templar » czw paź 17, 2013 20:05 pm

Świetny ten zwiastun :D

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34974
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#685 Post autor: Wawrzyniec » czw paź 17, 2013 20:09 pm

Pssst. Templar napisz coś o muzyce, znaczy się pogdybaj, co by nie było, że łamiemy regulamin. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#686 Post autor: hp_gof » czw paź 17, 2013 21:17 pm

No powiem szczerze, że to może być ciekawy projekt ;) Tzn. spodziewałem się czegoś innego (bo zapomniałem, że filmy Wesa Andersona są specyficzne), ale kolorki są fajne, Ralph Fiennes wygląda i gra zajebiście, film jest bardzo andersonowski (choć troszkę może zaczyna mnie już nudzić ta sama konwencja... ekhm). Boję się, że Desplat ułoży znowu taką "quirky" melodię i nic nowego nie będzie. Mam nadzieję, że piosenki nie zdominują filmu i będzie miejsce na trochę zróżnicowanego score'u.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60038
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#687 Post autor: Adam » czw paź 17, 2013 21:30 pm

przecież to Anderson więc skończy się na 10 minutach scoru :|
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#688 Post autor: hp_gof » czw paź 17, 2013 21:34 pm

Nie no, w Lisie było co najmniej 30, w Kochankach 20, to wg tej tendecji faktycznie 10 wychodzi :D Ale może się zaskoczymy pozytywnie ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60038
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#689 Post autor: Adam » czw paź 17, 2013 21:41 pm

jasne... dla Andersona by i sam Williams score zrobił, to też by w filmie się ostało 10 minut..
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#690 Post autor: hp_gof » czw paź 17, 2013 21:43 pm

U Malicka zostaje 5, więc nie jest tak źle :mrgreen:

ODPOWIEDZ