Adam pisze:
po to takie bzdury pisać? i trochę szacunku do kobiet, bo czasami żal czytać i nie zareagować, na teksty jak w przedszkolu...
Zgadzam się z Adamem. Tym bardziej, że choć fanem Briana nie jestem, to rozumiem Adama. Jeden z jego ulubionych kompozytorów napisał score, który mu się bardzo podoba, więc naturalnie cieszy się z tego powodu. I jako, że ja sam dobrze rozumiem takie sytuacje, to nie mam zamiaru po polsku psuć komuś radości, być o nią zazdrosny i lać żółć. Oczywiście mógłbym Adamowi pisać, że muzyka Briana jest siaka i owaka, nie ynteligentna, nie brzmi jak Videodrome itd. ale w sumie po co

Nie wszystkim nam musi się to samo podobać. Mnie się "EX2" nie podoba, ale nie muszę osobie, której się ta muzyka podoba na siłę kazać zmienić jej zdanie.