John Williams
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9357
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Williams - co dalej?
Fakt, stanę w obronie blada - mówił o Fordzie, a nie o Gregsonie!
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26552
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: John Williams - co dalej?
A kto pisze muzę do tego całego Cowboys & Aliens? Bladu znalazł jakiś element wspólny z aktualnie wałkowanym tematem i oczywiście musiał od razu zjechać na tory produkcji z muzą swojego HGW. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: John Williams - co dalej?
Przecież mówiłem chyba ostatnio, że mnie ten projekt już nie interesuje. Prawda?Koper pisze:A kto pisze muzę do tego całego Cowboys & Aliens? Bladu znalazł jakiś element wspólny z aktualnie wałkowanym tematem i oczywiście musiał od razu zjechać na tory produkcji z muzą swojego HGW.


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26552
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: John Williams - co dalej?
jasne, jasne 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: John Williams - co dalej?
Ciekawe czy po 4 chciałby jeszcze pisać do 5. Chyba, że już napisał.Wawrzyniec pisze:Pierwotnie planowano 5 części "Indy'ego". Więc ja chcę piątą część z Atlantydą, taką kończącą całą serię.

W 4 widać upływ lat. W 5-tce chyba byśmy jego wnuki zobaczyli.A co do wieku to każdy ma tyle lat na ile się czuje. Dla mnie Ford jest dalej w formie i spokojnie mógłby wyruszyć na dalszą wyprawę. Ale fakt, że wszystko się może zdarzyć.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 897
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: John Williams - co dalej?
nie ma opcji żeby Ford byłby głównym bohaterem piątej części prędzej szija labuf
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: John Williams - co dalej?
Kto? 

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: John Williams - co dalej?
Bucholc Krok pisze:Kto?

- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: John Williams - co dalej?
Jak ojciec ,może to i syn:)Krelian pisze:nie ma opcji żeby Ford byłby głównym bohaterem piątej części prędzej szija labuf
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: John Williams - co dalej?
A ten.. w ogóle mi tu nie pasuje. Dla żartu mogliby zatrudnić Flanerego jako syna.Mystery Man pisze:Bucholc Krok pisze:Kto?

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: John Williams - co dalej?
Miejsce tego chłopaczka jest w Transformerach z jego "no! no! no! no! no!", nie w Indianie.
Zresztą, doskonale podsumowuje to ostatnia scena Indy'ego IV:

Nie dla psa kiełbasa!

Zresztą, doskonale podsumowuje to ostatnia scena Indy'ego IV:

Nie dla psa kiełbasa!



- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34985
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Williams - co dalej?
Zresztą sam Lucas zaprzeczył, żeby w ogóle była taka opcja jakoby to Mutt miał się stać głównym bohaterem następnej części o ile ona w ogóle powstanie.
Mam nadzieję, że tak, a i w sumie sam Ford kiedyś powiedział, że nie miałby nic przeciwko temu.
Ale na to przyjdzie nam poczekać, a na razie odliczajmy, sekundy, minuty, godziny, dni, tygodnie, miesiące do "War Horse" i "Tintina"
"War Horse" z tego co widać kręcili w dość ładnych sceneriach:



Co oznacza: świetna reżyseria Spielberga + doskonałe zdjęcia Kamińskiego = wspaniała muzyka Williamsa

Oj, tak z tego może powstać najlepszy soundtrack roku, czuję to
Mam nadzieję, że tak, a i w sumie sam Ford kiedyś powiedział, że nie miałby nic przeciwko temu.
Ale na to przyjdzie nam poczekać, a na razie odliczajmy, sekundy, minuty, godziny, dni, tygodnie, miesiące do "War Horse" i "Tintina"

"War Horse" z tego co widać kręcili w dość ładnych sceneriach:



Co oznacza: świetna reżyseria Spielberga + doskonałe zdjęcia Kamińskiego = wspaniała muzyka Williamsa


Oj, tak z tego może powstać najlepszy soundtrack roku, czuję to

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: John Williams - co dalej?
Teoretycznie to ze wszystkiego może powstać soundtrack roku. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: John Williams - co dalej?
Nie on mu kazał czytać między wierszamiTomek pisze:Miejsce tego chłopaczka jest w Transformerach z jego "no! no! no! no! no!", nie w Indianie.
Zresztą, doskonale podsumowuje to ostatnia scena Indy'ego IV:
Nie dla psa kiełbasa!![]()

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26552
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: John Williams - co dalej?
Czy w War of the Worlds też nie mieliśmy do czynienia z tym trio? Bo jakoś żeby z tego powstał OST roku, to mi się nie wydaje...Wawrzyniec pisze:Co oznacza: świetna reżyseria Spielberga + doskonałe zdjęcia Kamińskiego = wspaniała muzyka Williamsa![]()
Oj, tak z tego może powstać najlepszy soundtrack roku, czuję to

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński