
Michael Giacchino
Re: Michael Giacchino
To logo jest przede wszystkim za długie i zbyt rozbuchane samo w sobie. Ja tam nie lubię takich rzeczy - podobnie mam z Bad Robot, który bóg wie ile zapierdala przez tą trawę, a ja chcę już film do chuja pana!
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34942
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Michael Giacchino







"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: Michael Giacchino
Fragment wywiadu z reżyserem Doktora, widać Michael pracuje tu podobnie jak przy Jupiterze:

No i ponoć Michael ma komponować do animacji "Baby Boss" (marzec 2017), ale Giacchino w Dreamworks? Tak jak przy Lego Batman lepiej poczekać na oficjalny news.

No i ponoć Michael ma komponować do animacji "Baby Boss" (marzec 2017), ale Giacchino w Dreamworks? Tak jak przy Lego Batman lepiej poczekać na oficjalny news.
Re: Michael Giacchino
nie ma na co czekać bo na oficjalnym spotkaniu to potwierdził sam
: https://twitter.com/MIMNSTTR/status/756190233675173888 / http://www.plugou.com/boss-baby-dreamwo ... -animacao/

#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Ale pewnie 2CD nie zrobi HR tak, jak to zrobiło Sony z JA.
W ogóle jaram się na tę muzę jak na nic innego w tym roku. Nawet R1 Olka jakoś po mnie spływa...
W ogóle jaram się na tę muzę jak na nic innego w tym roku. Nawet R1 Olka jakoś po mnie spływa...


Re: Michael Giacchino
Również czekam bardziej niż na ostatnie sequele i reeboty Giacchino. Prace, gdzie nie musi wchodzić w czyjeś buty (Trek, Jurassic, Małpy), a tworzy swój oryginalny muzyczny świat (Carter, Jupiter, Tomorrowland) zawsze wypadają okazalej, a sam film zapowiada się znakomicie, nowy trailer widziałem już wiele razy, choć nadal powątpiewam nieco w reżysera, czy będzie na tyle inspirujący i wymagający by wycisnąć z Michaela coś więcej, bo dotychczas nigdy nic wielkiego nie nakręcił, a w jego filmach muza szału zazwyczaj nie robiła i jakby reżyserowali to np Wachowscy, to przynajmniej o muzę już teraz byłbym spokojny
Wątpię w 2 CD, tym bardziej, że film ma ponoć nie trwać nawet 2h, pokazywany na comic con drugi szlif filmu " went from a little over two hours to a little under two hours."

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14292
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino
Nie ma już Wachowskich, są Wachowskie
oboje zmienili płeć 


Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Znając tych ludków z Marvela, to pewnie jeszcze dokrętki jakieś zorganizują, bo im się odwidzi koncepcja. Oby tylko score na tym nie ucierpiał.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34942
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino
Radzę zmniejszyć jaranie się i nie zapominajmy, że to Marvel, gdzie raczej muzycznie na razie to jeszcze nikt nie miał za bardzo możliwości się wykazać. Życzę Giacchino dobrze, ale na pewno u Wachowskich miał więcej wolności niż w takiej fabryce jak Marvel.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michael Giacchino
Epic fail - Book Of Henry przełożone o cały rok 
http://variety.com/2016/film/news/colin ... 201828885/

http://variety.com/2016/film/news/colin ... 201828885/
#FUCKVINYL
Re: Michael Giacchino
Brak zwiastunu, czy nawet plakatu, na miesiąc przed zapowiadaną pobieżną premierą, raczej zapowiadał przesunięcie, ale bardziej spodziewałem się przełożenia na zimowy sezon nagród. Dziwna decyzja, tym bardziej, że film już jest gotowy i trochę szkoda, bo zapowiadał się ciekawie, dzieciaki z Room i Midnight Special w rolach głównych, choć co do muzyki to jeszcze się jakoś nie nastawiałem, tym bardziej, że może to być kolejny kilkunastominutowy score z rzędu "This Is Where I Leave You" i "50/50".