Lorne Balfe
Re: Lorne Balfe
Na razie jest mowa wyłącznie o wydaniu cyfrowym, ale może Sony się postara.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
No nie mogę się doczekać. Ciekawe czy pobije "6 Underground"...narkoman pisze: ↑wt sty 21, 2020 13:33 pmUdostępniono ilość utworów oraz czasy do Bad Boys:
1. Bad Boys for Life (2:47)
2. It’s Good Shit Lieutenant (3:19)
3. Take Back What’s Ours (2:09)
4. We’re Dangerous People (3:46)
5. What Else You Got (3:13)
6. Prayer (3:12)
7. God’s Gun (2:37)
8. The Truth (4:52)
9. Promise to God (2:59)
10. We Ride Together, We Die Together (6:02)
11. Ambulance Heist (2:59)
12. One Last Time (1:57)
Łącznie około 40 min. Premiera w piątek

- Radosław Rozbicki
- Asystent orkiestratora
- Posty: 372
- Rejestracja: pt lis 12, 2010 17:25 pm
Re: Lorne Balfe
Film nieźle zarabia, na całym świecie ma już ponad 100mln, do tego ma dobre recenzje. W planach już jest podobno 4 część. Jeśli ktoś jest aż tak niecierpliwy na YT lata end credits z muzyką Balfe . Przewijać do 1:36 aby uniknąć spoilerów, bo jest to końcówka filmu. btw. taka ciekawostka Balfe udostępnił u siebie moją wersję głównego tematu z Bad Boys
youtu.be/BI_dWsPgZS8

youtu.be/BI_dWsPgZS8
Re: Lorne Balfe
Dobre rozrywkowe 40 minut. Oczywiście gro sukcesu należy się tematowi Manciny, Balfe bardziej w trybie Fallout, niż 6U, w ruch idzie orkiestra, bębenki, mnóstwo bębenków i chóry, agresywna elektronika schowana na dalszy plan i od razu słucha się lepiej, szczególnie przy dobrze przyciętym i zmontowanym albumie. Nie ma to świeżości, przebojowości i luzu oryginału, ale jak na współczesne RCP pijące do klasyka MV jest poprawnie i myślę, że zadowalająco.
Re: Lorne Balfe
Już 10 rok, ale z takim tematem, to każdy gupi by rokowałBalfe rokuje

- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Balfe już gubi się w tych projektach, bo jedyny swój temat przepisał z "Opening" z "Ad Astry".
Score bez tematu Manciny byłby żałosny. Szczególnie żałosne są aranże tematu MM. Te kijowo osadzone w tle gitary oraz... chór, który za każdym razem jak się pojawiał przyprawiał mnie o niekontrolowany napad śmiechu.
No i ta samplowana orkiestra...
Jakoś do końca dotrwałem, ale nie mam zamiaru wracać.
Score bez tematu Manciny byłby żałosny. Szczególnie żałosne są aranże tematu MM. Te kijowo osadzone w tle gitary oraz... chór, który za każdym razem jak się pojawiał przyprawiał mnie o niekontrolowany napad śmiechu.
No i ta samplowana orkiestra...
Jakoś do końca dotrwałem, ale nie mam zamiaru wracać.

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9320
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Najlepsze jest to, że jeden z kawałków akcji jest dosłownie przepisany z... Modern Warfare 2. Wystarczyło usunąć temat 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Jak po 20 score'ow na rok robi to nic dziwnego, że i dawne kawałki przepisuje.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9320
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Tylko że biorąc pod uwagę, że to Modern Warfare 2, skąd wiesz, że przepisał swój własny kawałek? 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Balfe już na takie rzeczy nie patrzy. Pewnie ma na komputerze odpowiednio posegregowane foldery z kawałkami, które potem wkleja gdzie popadnie. Czasami je lekko zmieniając. Przecież jak niby byłby w stanie komponować do tylu filmów na raz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Lorne Balfe
Filmowo to może być jedno z największych zaskoczeń dekady. świetny film, absolutnie w educhu jedynki - w sumie gdyby nie auta i nowe technologie komputerowe, to bym pomyślał, że nakręcili ten film w latach 90narkoman pisze: ↑wt sty 21, 2020 13:33 pmUdostępniono ilość utworów oraz czasy do Bad Boys:
1. Bad Boys for Life (2:47)
2. It’s Good Shit Lieutenant (3:19)
3. Take Back What’s Ours (2:09)
4. We’re Dangerous People (3:46)
5. What Else You Got (3:13)
6. Prayer (3:12)
7. God’s Gun (2:37)
8. The Truth (4:52)
9. Promise to God (2:59)
10. We Ride Together, We Die Together (6:02)
11. Ambulance Heist (2:59)
12. One Last Time (1:57)
Łącznie około 40 min. Premiera w piątek


Muzyki Balfa w filmie prawie nie ma - może parę minut i to akurat tych bez wariacji tematu Manciny, który pojawia się w filmie może ze 3 razy na chwilę. Reszta jesli w ogóle jest to ginie w mixie i sfx całkowicie, albo jest tak biedna, że nawet nie zauważyłem... Nawet mi się nie chce albumu odpalać - Balfe zarżnął kolejną franczyzę, czyli standard... Film ten żyje jednak piosenkami, które Khaled - mający też w filmie spore cameo (jak i Michael Bay !) świetnie dobrał.
Banan na ustach cały seans i przejdę się drugi raz.

#FUCKVINYL