Brian Tyler
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Wie kogo zatrudnić.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26548
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Proponuję założyć nowy dział na forum: "100% RCP FREE" 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Żeby nie było, że jestem totalnym haterem Tylera. To np. w pewnym sensie jego podejście do branży respektują. Czyli fakt, że bierze bardzo dużo projektów, czasami naprawdę shitowych i tworzy do nich muzykę. Nie wybrzydza i komponuje do czego się da, tylko żeby być dalej obecnym na rynku.
Z drugiej jednak strony, czy rzeczywiście rynek jest aż tak hermetyczny, że nie ma szans, aby załapał się do jakiś ambitniejszych projektów? Nie mówię, że musi to być mainstream. Ale nawet jakieś niezależne dramaty, początkujący filmowcy. Czy w czymś takim nie chciałby się Tyler spróbować.
Chyba, że rzeczywiście woli zostać w tym B-Movie Comfortzone. Sam nie wiem.
Z drugiej jednak strony, czy rzeczywiście rynek jest aż tak hermetyczny, że nie ma szans, aby załapał się do jakiś ambitniejszych projektów? Nie mówię, że musi to być mainstream. Ale nawet jakieś niezależne dramaty, początkujący filmowcy. Czy w czymś takim nie chciałby się Tyler spróbować.
Chyba, że rzeczywiście woli zostać w tym B-Movie Comfortzone. Sam nie wiem.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
toż przecież zrobił świetne Killing Room i Columbus Circle..
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Najprawdopodobniej tak. Tyler bardzo rzadko, choć mu się zdarza, ucieka w kino niezależne. Ostatnio Brake. Także Killing Room (zupełnie dobry score moim zdaniem)
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
o, i Brake też. zobaczymy co z niego wyjdzie bo to już całkowicie solowa praca zacząwszy od nagrania, po wykonaniu i miksie kończąc - i mnie ciekawi z tego tylko powodu.
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Ciekawe, jaki będzie w tym udział Margesona, jeśli jakikolwiek.
Brake mnie interesuje. Columbus Circle w sumie też. Killing Room to jeden z najlepszych score'ów Tylera, jakie słyszałem w życiu.
Brake mnie interesuje. Columbus Circle w sumie też. Killing Room to jeden z najlepszych score'ów Tylera, jakie słyszałem w życiu.
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
1 połowa płyty (30 minut) z Columbusa jest w całości na stronie Brajana do odsłuchania. Pierwsze wrażenia entuzjastyczne nawet u Marasa 
http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic ... t=columbus

http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic ... t=columbus
#FUCKVINYL
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Paweł, nawet ja, ogólnie znany hejter Briana, muszę tu go obronić. Gdyby Tyler był nikim, to nigdy nie dostałby takiej prestiżowej roboty jak choćby praca przy re-aranżacji loga Universalu. Tak więc nie przesadzajmy w drugą stronę. A muzycznie? Gdy porównać pozycje, podobnoż talent i umiejętności, a także oczekiwania, to to co zrobił Tyler w ostatnich latach (nawet przy crapach, których nikt nie chce słuchać), jest obiektywnie lepsze niż to co Zimmer... Może Zimmer był kiedyś królem akcji, ale dziś odstawia taką chałturę, że jego imitator jest po prostu od niego obiektywnie ciekawszy lepszy. Dwa z brzegu przykłady - Zimmer w ostatnich latach nie zbliżył się nawet do takich kawałków jak "Command and Control Center" z Battle: LA czy "Vault Heist" z Fast Five.Paweł Stroiński pisze:Tyler w porównaniu z Zimmerem jest po prostu nikim.

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Powiedz mi, gdzie u Tylera coś na poziomie nawet Incepcji w takim razie. Gdzie jego Cienka czerwona linia, Król lew? Hannibal? Helikopter w ogniu (jeśli oczywiście gdzieś nie zerżnął)? Gdzie jego Tears of the Sun, Spanglish? Gladiator? Nie mówię o gatunku, tylko o poziomie.
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
Primo: mówiłem o ostatnich latach i mówiłem tu o podgatunku kina akcji, w którym Tyler się specjalizuje, więc nie mieszaj w to całej filmografii Hansa. Secundo: akcja w "Incepcji". To jest ciekawy score, ale muzyka akcji jest tam najsłabszym i najbardziej wtórnym jego aspektem. Nie ma tam niczego, czego by nie robił przy poprzednich, batmanowych Nolanach czy Piratach. Właściwie w tym zagadnieniu, Hans już od dawna jest nieświeży...

- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?
A, sorry, jedna Mombasa bije na głowę całą karierę Tylera.